close

Informacja dotycząca plików cookies

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies


Nowe artykuły:
Więcej...
Nowe recenzje: RSS
Więcej...
Najnowsze pliki: RSS
Więcej...
Nowe biosy: RSS
Więcej...

 

Spis treści



Nagrywarka - od zakupów po montaż

Wiwisekcja
Gdy napęd zaczyna sprawiać problemy, nie chce czytać niektórych płyt, lub występują inne anomalie w działaniu, a sposób opisany w rozdziale Kłopoty nie pomógł, możemy się pokusić o rozebranie go, aby zajrzeć do środka. Zanim do tego przystąpimy warto zaopatrzyć się w kartkę papieru i długopis. Dlaczego? Ponieważ każde urządzenie dużo łatwiej jest rozebrać niż potem złożyć w funkcjonującą całość. Bardzo często urządzenia do serwisu trafiały rozłożone na części, bo ich właściciele nie potrafili poskładać ich do kupy. O usunięciu usterki w ogóle nie było mowy.

Zanim przystąpimy do rozbierania napędu dokładnie mu się przyjrzyjmy. Zlokalizujmy śruby i zaczepy. Dobrze będzie go podłączyć i wysunąć szufladkę, gdyż często listwa ją zdobiąca uniemożliwia zdemontowanie obudowy. W ostateczności można użyć funkcji awaryjnego otwierania, polegającego na włożeniu kawałka drutu czy czegoś równie sztywnego w maleńki otworek pod szufladką. Jak zdjąć listewkę pokazują poniższe obrazki.



Jak widać, ten model nie ma otworku awaryjnego otwierania. Szufladka została wcześniej otwarta przyciskiem, a po wyłączeniu zasilania delikatnie wsunięta, żeby przy manewrowaniu napędem nie doszło do przypadkowego uszkodzenia.



Teraz przystępujemy do zdejmowania obudowy. Najczęściej skręcana jest czterema śrubkami znajdującymi się na spodniej stronie. Po ich odkręceniu sprawdzamy, czy da się zdjąć górna część, czy dolną. Jeśli dolną - trzeba będzie wyjąć cały mechanizm z płytką drukowaną z górnej. Sprawdzamy tylko, czy nie jest do niej dodatkowo przykręcona. Jeśli tak odkręcamy i delikatnie wyjmujemy mechanizm. Musimy bardzo uważać, żeby nie spadła szufladka, ponieważ włożenie jej na miejsce, żeby prawidłowo działała może być trudne. Jeśli jednak już się to zdarzy, nie wpadamy w panikę, lecz spokojnie przyglądamy się mechanizmowi, szufladce i staramy się ją poprawnie wsunąć na swoje miejsce. Musimy pamiętać, że głowica musi się znajdować w pozycji spoczynkowej, czyli poniżej poziomu szufladki (lekko skośnie).



Po dostaniu się do głowicy przyglądamy się laserowi, a właściwie soczewce, ponieważ sam laser jest stąd niewidoczny. Jeśli jest szara, lub widać na niej kurz, bardzo miękką ściereczką (np. flanelową) namoczoną w specjalnym płynie przeznaczonym do czyszczenia optyki delikatnie go przecieramy. Zwilżamy z umiarem, ściereczka ma być wilgotna, ale nie może z niej kapać. Nie zaleca się używania chusteczek higienicznych lub waty, bo można nimi porysować soczewkę. W sprzedaży są też dostępne specjalne chusteczki przeznaczone do czyszczenia optyki.


Jeśli soczewka jest czysta, to raczej nie jesteśmy w stanie wiele zdziałać. Regulować parametrów elektrycznych nie będziemy, cała nasza praca poszła na marne, a napęd nadaje się albo do serwisu, albo na śmietnik. Pozostaje go skręcić, do czego przydadzą się notatki, które porobiliśmy podczas rozkręcania.

 

Komentarze


Komentarze


terpilowski - 14 Kwiecien 2004, 02:34:40
no i dobrze, ze ktos to napisal. co prawda po wypaleniu paru tysiecy plyt czyta sie to dosc dziwnie. Jednak kazdy wypalal te pierwsza cdr. Jak lubie mawiac: wszystko jest trudne nim stanie sie latwe. Ale ... te c1 jest dla liteon bardziej, inni musza sie opierac na c2. Czyszczenie lasera benzyna ? a potem przyswiecic zapalniczka czy laser jest juz czysty. Hmm, krytykowac jest latwo... zbyt latwo. Ja bym lepiej tego nie napisal, wiec gratuluje i pomyslu i szczerych dobrych checi. A co do verbatimow data life ? a kto to kupuje ? bierze sie pastel disc oraz super azo [ metal azo byly za dobre i ich nie tlocza juz ]. CMC to zlom, wiec napisze jak latwo pomylic z MCC [mitsubishi chemical company ] , wystarczy przestawic litere :) jedna litere.
Przeczytalem z przyjemnoscia i jeszcze raz gratuluje. Nie od razu krakow zbudowano jak mawiaja madrzy ludzie.
Pozdrawiam autorke/autorow tego artykulu oraz czytelnikow cdrinfo.

scalak77 - 2 Maj 2004, 12:45:41
Dobry artyk?, co do nagrywania to nadal mam w domu Liteon 24x a i tak wypalam Audio CD nie szybciej ni? 8x a dane nie wiecej ni? 16x i nie mam potem problemw z p?ytkami, jedyne problemy by?y z pierwszymi wypalarkiami 2x, bo oprogramowanie by?o po angielsku i kilka p?ytek pierwszych by?o uszkodzone przez Buffor Underround..... poprostu w??czy? sie wygaszacz ekranu i po p?ytce.... a teraz zabezpieczenia itp... i ?atwiej jest wypali? p?ytk?

stempik - 4 Styczen 2005, 22:30:23
G?UPOTA I TYLE !
Strzaka z podpisem laser, tak naprawd? wskazuje jedynie soczewk?. Laser jest oczywi?cie, ale pod spodem i w dodatku z boku. Jego promie? do pyty trafia poprzez pryzmat. Jedno jest pewne "raczej nie jeste?my w stanie wiele zdzia?a?"

stempik - 4 Styczen 2005, 22:38:09
S P R O S T O W A N I E

Stwierdzenie G?UPOTA I TYLE ! dotyczy jedynie strzaki

Rafeekk - 31 Styczen 2005, 00:48:51
stempik a myslisz ?e lomu? kto niegdy nie zaglada? do ?rodka nap?du odrazu b?dziesz t?umaczy? ze pod ta sktrza?k? to nie jest laser tylko soczewaka skupiajaca promie? lasera ?? No chcia?bym to zobaczy?, bo jak bym pierwszy raz mia? z tym do czynienia i przeczyta? co? takiego to by mi si? przez przypadek nacisna?o ALT + F4 <lol>

rem16 - 21 Styczen 2006, 18:19:15
Jak zaczyna?em sk?adac swojego kompa to myslalem ze wiem wszystko o komputerach jednak po zlozeniu okazalo sie inaczej, pojechalem do serwisu i tam powiedzieli mi ze ?le za?o?y?em wentylator od procesora i wszystko moglo sie spalic. Wtedy pierwszy raz podlancza?em wszystko sam i ciesze sie z tego bardzo

LED - 5 Maj 2006, 10:06:43
Czysczenie soczewki spirytusem a zwlaszcza benzyna ekstrakcyjna jest wielce ryzykowne. W niektorych przypadkach mozna nieodwracalnie zniszczyc soczewke. Autor artykulu powinien najpierw zasiegnac rady specjalisty zanim napisze bzdury. Do czyszczenia soczewek uzywa sie tylko i wylacznie propanolu.

OLIPOLIP - 15 Luty 2008, 12:32:19

Komentarze sa dostepne tylko dla zarejestrowanych uzytkownikow (jezeli masz konto na forum wystarczy sie zalogowac). Jezeli nie, zarejestruj sie (rejestracja jest darmowa).
Nazwa uzytkownika:
Haslo: