Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Firma PhotoFast przygotowuje premierę swojej pierwszej serii dysków SSD o nazwie G-Monster V4S. Znajdą się w niej trzy 2,5" modele, oferujące pojemność 32, 64 i 128 GB. Urządzenia są tworzone przy użyciu pamięci SLC NAND flash, są sterowane przez kontrolery Indilinx (używa ich w swoich SSD również OCZ), ponadto w celu zwiększenia wydajności dyski wyposażone są w 64 MB pamięci DRAM firmy Elpida.
Urządzenia komunikują się z komputerem za pośrednictwem interfejsu SATA 3.0 Gbps, a ich współczynnik MTBF wynosi 1,5 mln godzin. Dyski odczytują dane z prędkością do 270 MB/s, zapis odbywa się z prędkością 190 MB/s. Ponadto producent przedstawił ciekawą informację o prędkości zapisu dla losowych sektorów (jest to prędkość poniżej której dysk nie powinien zejść nawet w najbardziej niekorzystnych warunkach, na przykład przy zapisie ogromnej ilości bardzo małych plików na partycję o dużym stopniu fragmentacji) - wynosi ona 30 MB/s.
Premiera serii G-Monster V4S ma mieć miejsce w połowie przyszłego roku w Japonii. Na początku na rynku pojawią się modele o pojemności 32 i 64 GB, 128 GB wersja dołączy do nich później. Na razie ceny nowych SSD nie zostały ujawnione.
a kiedys sie smialem z kuplem ze pewnie kiedys dyski na PCIe beda ... no i prosze ;) ktos tez mial ten sam pomysl ...
marek_haj
- 26 March 2009, 22:53:50
ups :) nie ten temat ... sorry
ntscnik
- 27 March 2009, 01:44:34
A gdyby tak SSD wygl?da?o podobnie jak ddr, i wpinane
by?o w to samo gniazdko? Przepustowo?ci starczy?o
by na d?uuuuugo :) Brak pi?knej do niczego
niepotrzebnej obudowy, to mniejszy koszt produkcji
i mniejsza cena ko?cowa, mniej ?elastwa i w ogle.