NAGRYWARKI | PROGRAMY | TESTY | DYSKI TWARDE/SSD | BIOSY | ARTYKUŁY | FAQ | NAGRYWANIE od A do Z | ENCYKLOPEDIA | FORUM | Nośniki | Konsole | Księgarnia | Zabezpieczenia płyt | Zaloguj |
Nadszedł czas na podsumowanie naszej recenzji nagrywarki Samsung TS-H552U.
Podczas testów napęd nie sprawił żadnych problemów. Począwszy od
instalacji, poprzez odczyt, aż do zapisu wszystko przebiegło bez
żadnych nieprzyjemnych niespodzianek. Nie zaobserwowaliśmy żadnej
niestabilnej pracy, zawieszania napędu i innych anomalii. Nagrywarkę
cechuje bardzo cicha praca. Jedynie podczas wysokich prędkości zapisu z
udziałem kiepskich, źle wyważonych nośników można było usłyszeć
delikatny świst. Jednak był on sporadyczny.
Samsung
TS-H552U poradził sobie bezproblemowo z odczytem wszystkich naszych
płyt testowych osiągając bardzo dobre wyniki, które uplasowały napęd w
czołówce, a w przypadku odczytu audio pozwoliły na objęcie prowadzenia
w tym zestawieniu.
Także w przypadku korekcji nie można mieć zastrzeżen do testowanego
napędu. W tym miejscu napęd Samsunga również sprawował się bardzo
dobrze, nie ustępując na krok konkurencji.
Co prawda napęd poradził sobie z odczytem naszych zabezpieczonych płyt, umożliwiał zrobienie obrazu, jednak nie we wszystkich przypadkach udało się utworzyć działającą kopię gry. Samsung TS-H552U ma niestety problemy z zabezpieczeniem SafeDisc.
Amatorów audio zapewne
interesuje, jak nagrywarka radzi sobie na tym polu. 4 punkty osiągnięte
w teście CD-Check i 92 punkty w DAE Quality świadczą bardzo dobrze o
napędzie, jeżeli chodzi o odczyt audio. Minusem jest brak obsługi płyt
audio zabezpieczonych Cactus Data Shield 200.
Nośniki CD-R zapisywane z maksymalną prędkością x40 nie sprawiały
żadnych problemów przy odczycie i testy KProbe pokazały dobrą jakość
zapisu.
Zapis nośników DVD-R to pierwsze duże rozczarowanie, jakiego doznaliśmy
podczas testu TS-H552U. Na 5 zapisanych nośników tylko 1 udało się
odczytać bez widocznych spadków prędkości. W 3 przypadkach nie udało
się nawet ukończyć testu odczytu. Zdecydowanie nie polecamy zapisu na
minusach z wykokorzystaniem tego napędu.
Drugim rozczarowaniem tego samego dnia testów był zapis krążków DVD+R
x16. Napęd zapisał nośniki z tą prędkością, jednak z ich jakością i
odczytem już nie było kolorowo - a w zasadzie spoglądając na nasze
wykresy było na nich zbyt kolorowo... Na szczęście w przypadku zapisu
DVD+R x8 nie było już takich problemów i mogliśmy oglądać piękne krzywe
odczytu zapisanych nośników :-)
Tak więc jeżeli mówimy o zapisie DVD, to tylko na nośnikach DVD+R, nie
szybciej jak x8 i możemy cieszyć się dobrą jakością wypalonych płyt.
Miejmy nadzieję, że przy następnych modelach napędów optycznych
koreański producent przyłoży więcej uwagi na zaprojektowanie pudełka,
które ma przyciągać klienta, a nie odstraszać sprzecznymi informacjami.
Plusy
Minusy
01.06.2005