Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Obecnie dostępne stacjonarne zestawy komputerowe przeważnie wyposażone są w nagrywarkę.
Jednak sprzęt komputerowy starzeje się tak szybko, że często wymiana jest konieczna. A ci, którzy nagrywarki
jeszcze nie mają, zapewne w najbliższym czasie uzupełnią ten brak, ponieważ prędzej czy później
będzie ona potrzebna.
Od czego zacząć? Można oczywiście od napisania listu do redaktora CDRInfo, niech coś doradzi. Albo wrzucamy
temat na forum. Oba sposoby są dobre, ponieważ pozwalają na przerzucenie odpowiedzialności na innych - zawsze
można powiedzieć, że kupiło się szajs, bo się posłuchało dobrej rady.
Ponieważ więc całą odpowiedzialność postanowiliśmy wziąć na siebie zaczniemy od udzielenia sobie odpowiedzi na
pytanie, do czego będzie służyć nagrywaka? Następnie szukamy informacji o nagrywarkach (chociażby w serwisie CDRInfo)
i staramy się znaleźć taką, która najlepiej spełni nasze oczekiwania. Jednak musimy pamiętać o jednym. Szybkość nie
powinna być najważniejszym kryterium wyboru. Spójrzmy na poniższy wykres. Przedstawia płytę CDR wypaloną z szybkością
52 razy. I co z tego, że zaoszczędziliśmy kilka sekund na wypalaniu, jeśli dużo więcej stracimy, gdy napęd jęcząc
niemiłosiernie będzie ją wczytywał i wczytywał?
Może warto więc postawić problem nieco inaczej – kupię najszybszy dostępny napęd nie dlatego, że nie ma
szybszych, tylko dlatego, że nie ma wolniejszych.
Gdy już mamy upatrzony model musimy zlokalizować sklep, w którym za rozsądną cenę go kupimy. Miejmy tylko na względzie
fakt, że wydzwaniając lub odwiedzając wszystkie sklepy w mieście czy też w sieci, aby znaleźć najtańszy,
możemy więcej zapłacić za telefon lub za transport niż zaoszczędzimy na różnicy cen.
Generalnie nie polecamy kupowania używanych napędów. Przy dzisiejszych cenach różnice cen są niewielkie, a zarówno
laser jak i mechanizm ulegają zużyciu, więc oszczędność może się okazać stratą. Jeśli już musimy, to w miarę możliwości
od znajomego, co do którego mamy pewność, że raczej nie wypalił na nagrywarce kilku tysięcy płyt. Kupowanie z drugiej
ręki, z nieznanego źródła może się skończyć wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Najlepiej by było, gdyby przed kupieniem
można było napęd podłączyć i wykonać kilka testów, a także zajrzeć do wnętrza - obudowy są stosunkowo szczelne, ale
pokłady kurzu, czy nalot na głowicy lasera nie sprzyjają ani zapisowi, ani odczytowi.
no i dobrze, ze ktos to napisal. co prawda po wypaleniu paru tysiecy plyt czyta sie to dosc dziwnie. Jednak kazdy wypalal te pierwsza cdr. Jak lubie mawiac: wszystko jest trudne nim stanie sie latwe. Ale ... te c1 jest dla liteon bardziej, inni musza sie opierac na c2. Czyszczenie lasera benzyna ? a potem przyswiecic zapalniczka czy laser jest juz czysty. Hmm, krytykowac jest latwo... zbyt latwo. Ja bym lepiej tego nie napisal, wiec gratuluje i pomyslu i szczerych dobrych checi. A co do verbatimow data life ? a kto to kupuje ? bierze sie pastel disc oraz super azo [ metal azo byly za dobre i ich nie tlocza juz ]. CMC to zlom, wiec napisze jak latwo pomylic z MCC [mitsubishi chemical company ] , wystarczy przestawic litere :) jedna litere.
Przeczytalem z przyjemnoscia i jeszcze raz gratuluje. Nie od razu krakow zbudowano jak mawiaja madrzy ludzie.
Pozdrawiam autorke/autorow tego artykulu oraz czytelnikow cdrinfo.
scalak77
- 2 Maj 2004, 12:45:41
Dobry artyk?, co do nagrywania to nadal mam w domu Liteon 24x a i tak wypalam Audio CD nie szybciej ni? 8x a dane nie wiecej ni? 16x i nie mam potem problemw z p?ytkami, jedyne problemy by?y z pierwszymi wypalarkiami 2x, bo oprogramowanie by?o po angielsku i kilka p?ytek pierwszych by?o uszkodzone przez Buffor Underround..... poprostu w??czy? sie wygaszacz ekranu i po p?ytce.... a teraz zabezpieczenia itp... i ?atwiej jest wypali? p?ytk?
stempik
- 4 Styczen 2005, 22:30:23
G?UPOTA I TYLE !
Strzaka z podpisem laser, tak naprawd? wskazuje jedynie soczewk?. Laser jest oczywi?cie, ale pod spodem i w dodatku z boku. Jego promie? do pyty trafia poprzez pryzmat. Jedno jest pewne "raczej nie jeste?my w stanie wiele zdzia?a?"
stempik
- 4 Styczen 2005, 22:38:09
S P R O S T O W A N I E
Stwierdzenie G?UPOTA I TYLE ! dotyczy jedynie strzaki
Rafeekk
- 31 Styczen 2005, 00:48:51
stempik a myslisz ?e lomu? kto niegdy nie zaglada? do ?rodka nap?du odrazu b?dziesz t?umaczy? ze pod ta sktrza?k? to nie jest laser tylko soczewaka skupiajaca promie? lasera ?? No chcia?bym to zobaczy?, bo jak bym pierwszy raz mia? z tym do czynienia i przeczyta? co? takiego to by mi si? przez przypadek nacisna?o ALT + F4 <lol>
rem16
- 21 Styczen 2006, 18:19:15
Jak zaczyna?em sk?adac swojego kompa to myslalem ze wiem wszystko o komputerach jednak po zlozeniu okazalo sie inaczej, pojechalem do serwisu i tam powiedzieli mi ze ?le za?o?y?em wentylator od procesora i wszystko moglo sie spalic. Wtedy pierwszy raz podlancza?em wszystko sam i ciesze sie z tego bardzo
LED
- 5 Maj 2006, 10:06:43
Czysczenie soczewki spirytusem a zwlaszcza benzyna ekstrakcyjna jest wielce ryzykowne. W niektorych przypadkach mozna nieodwracalnie zniszczyc soczewke. Autor artykulu powinien najpierw zasiegnac rady specjalisty zanim napisze bzdury. Do czyszczenia soczewek uzywa sie tylko i wylacznie propanolu.