AACS to system zabezpieczający dane video na płytach Blu-Ray oraz HD DVD. Polega na przesyłaniu zaszyfrowanego sygnału odczytanego z płyty do wyświetlacza, który dopiero dekoduje dane i pokazuje nam obraz. c't, niemiecki magazyn komputerowy, pokazuje jak to zabezpieczenie złamać.
Dziennikarze odkryli, iż pierwsze programowe odtwarzacze video wysokiej rozdzielczości, działające pod systemem Windows, pozwalają na robienie screenshotów z wyświetlanego filmu. Ponieważ funkcję zapisywania przechwytywanych klatek można bez problemu zautomatyzować, w prosty sposób otrzymujemy film na dysku z postaci pokazu slajdów. Teraz tylko tworzymy plik video z dodanym przechwyconym dźwiękiem... to już potrafi każdy amator obróbki video używając darmowego oprogramowania.
Znowu życie pokazuje, że najwymyślniejsze systemy zabezpieczeń zwykle najłatwiej obejść.
Dziurawe zabezpieczenie
Radek Nimal - Friday, 07 July 2006, 14:21Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
A co na to RIAA, jeszcze nie zaproponowa³a zamkniêcia gazety. Przecie¿ to namawianie do kradzie¿y :))
moze w RIAA nie znaja niemieckiego 😀
kiedy oni sie naucza ze to nie ma sensu? przeciez sygnal, niewazne jak pierwotnie zabezpieczony, w koncowej fazie musi zawsze trafic to zmyslow uzytkownika w czystej, niezaszyfrowanej postaci. W najgorszym wypadku mozna postawic kamere cyfrowa przed monitorem. Tego nie da sie obejsc w zaden sposob. Jezeli uzytkownik odpali w tle program w stylu FRAPSa to tez nic nie zrobia.
No to postaw se kamere przed mionitorem, nagraj film i potem ciesz oko tym zajebistym, cyfrowym obrazem…..
Magii tu nie ma. Cos musi wiedziec jak zdekodowac dane. W tym przypadku procesor wyswietlacza. Zatem na niego nalezy przypuscic atak i tyle. Moze to byc trudne ale zapewne mozliwe.
No tak.. Zawsze mo¿na kupiæ se LCD obs³uguj±cy rozdzielczosæ HD i w akcie desperacji ¶ci±gaæ dane biegn±ce bezpo¶rednio do matrycy.
@Giga
Myslalem bardziej o odczytaniu spodobu dekodowania danych z programu procesora wyswietlacza i np napisaniu sterownika, emulujacego wyswietlacz, ktory zapisze zdekodowane dane do pliku.
@michobo
napisalem wyraznie "w najgorszym wypadku". W lepszym uruchom cos w stylu frapsa i bedziesz miec swoja jakosc. Prosze czytac ze zrozumieniem.
Czego to piraci nie zrobi± .. ale technika ma dwa koñce 🙂
Z górniczym pozdrowieniem MS.
ale po co sie bawic procesorem?
giga dobrze prawi – najlatwiej i najwygodniej
no ale tak to jest – jak cos da sie zabezpieczyc to musi sie dac odbezpiecfzyc – chyba ze ktos zrobi to tak zeby sie nie dalo ale wtedy nikt z tego nie skorzysta…
chyba ze wpadna na debilny sposob zabezpieczania kluczem ilok…tego jeszcze nikt nie zlamal w przeciwienstwie do syncrofta…..
no ale znow ucierpia legalni uzytkownicy…..
zamiast sie tak pieprzyc nalezy postarac sie o to by jak najwieksza rzesza mogla korzystac z tego w pelni legalnie – obnizyc ceny kilkukrotnie a wyjdzie na to samo dzieki sprzedanym duzo wiekszymj ilosciom – jak pomysla to moga byc to duzo wieksze zyski niz wynikaloby z obnizki….
plus praca dla ludzi robiacych te wieksze ilosci….
no ale biznesmeni tam nie siedza tylko zwykli wyzyskiwacze i zlodzieje…..zupelnie jak u nas…
Tak patrze na to wszystko i dochodzê w wielu przypadkach do wniosku ¿e twórcy zabezpieczeñ nie zdaj± sobie sprawy ¿e w gigantyczny sposób niszcz± ¶rodowisko naturalne.
Tak tak to nie urojenie.
Oto czemu po krótce:
1.Kto¶ musi zaprojektowaæ uk³ady koduj±ce i dekoduj±ce.
2.Kto¶ to musi produkowaæ zu¿ywaj±c cenne surowce.
3.Ka¿dy dodatkowy procesor lub proces dekodowania zu¿ywa ENERGIÊ.
Wiêc policzcie ile energii na ¶wiecie jest na darmo puszczana w komin w skali globalnej to jest baaaardzo wiele kilowatów.
I ja siê pytam po co?