Veeza pod ostrzałem

Radek Nimal - Thursday, 10 August 2006, 12:53

Philips wprowadził nowy system licencjonowania dla producentów nośników CD-R nazwany Veeza, co spotkało się z dużym oporem branży. Jeśli jednak Philips myślał, że w Taiwanie miał pecha (pozew sądowy od 4 największych producentów płyt) – to co ma powiedzieć o Chinach?


Producenci nośników w Chinach zrzeszyli się w China Audio & Video Association (CAVA), by razem negocjować system patentowania. Żaden wytwórca nie zgodził się na warunki Philipsa, tym samym z Chin nie spływają żadne opłaty patentowe.
Powodami tak wielkich oporów jest drastyczne podniesienie opłat licencyjnych oraz konieczność podawania Philipsowi szczegółów na temat własnej kondycji finansowej firmy przystępującej do Veeza.

Źródło: DigiTimes

Tagi:

Komentarze (0)
  1. zbynia pisze:

    na tajwanie panie Radek na tajwanie

  2. nimal pisze:

    i znowu sie nie zgodze
    forma na i w zalezy czy mowiemy o panstwie, czy o wyspie
    na wyspie, ale w panstwie 🙂
    z Taiwanem jest o tyle skomplikowana sprawa, ze nie wszystkie kraje uznaja go za panstwo

  3. nimal pisze:

    to tak jak z polskim Helem
    na Helu oznacza na polwyspie, ale w Helu oznacza w miasteczku Hel

Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.