Dotychczas MPAA bardzo mocno interesowała się w zasadzie wyłącznie użytkownikami programów p2p. Jednak piractwo kwitnie także gdzie indziej – w Usenecie, grupach dyskusyjnych. Format tekstowy już dawno był wykorzystywany do publikacji skompresowanych i podzielonych na części materiałów pochodzących z nielegalnego źródła – muzyki, filmów, oprogramowania...
Mark Hachman z PC Magazine zadał pytanie MPAA, czemu toleruje taką sytuację. W odpowiedzi usłyszał, iż część serwerów grup dyskusyjnych nie umieszcza na swoich łamach dzieł objętych prawami autorskimi bronionymi przez MPAA. Organizacja jednak cały czas obserwuje Usenet i zapowiada, iż użytkownicy dużo ryzykują prowadząc nielegalną działalność.
Cała korespondencja odbywała się w oparciu o przykład Guba.com. Kiedy Hachman zaproponował rzecznikowi MPAA sprawdzenie, czy faktycznie strona nie udostępnia nielegalnych plików – spotkał się z odmową. Rzecznik MPAA odmówił także sprawdzenia konkretnego przypadku łamania prawa w Usenecie.
Jest to co najmniej zaskakujące w obliczu wcześniejszych, twardych posunięć i oświadczeń MPAA. Czy oznacza to, że Usenet jest bezpieczny? Cze może zapowiada zmasowaną akcje przeciwko grupom dyskusyjnym?
Usenet bezpieczny dla piratów?
Radek Nimal - Tuesday, 24 October 2006, 20:56Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
Pewnie jeszcze siê zastanawiaj± z której strony to ugry¼æ, ale co siê odwlecze to nie uciecze 🙂
@bax001
Nie zastanawiaj± siê tylko notuj± kto i co.
Znaczy montuj± swoj± "szafê Lesiaka" :)))
tylko ze retencja na usenecie powoduje szybkie znkanie dowodow 🙂
X-No archive takze ;>
a internet pe³en jest skurwysynów-donosicieli
najwiekszy to sama winda 😛
czas pokaze ale z duzej chmury czesto spada "maly deszcz"