Szkoły w Stanach Zjednoczonych zakazują przynoszenia ze sobą przez uczniów odtwarzaczy MP3. Urządzenia te potencjalnie umożliwiają ściąganie.
Kilka lat temu SMSy spowodowały zakaz przynoszenia telefonów komórkowych – uczniowie przekazywali sobie odpowiedzi w czasie testów tą drogą. Teraz podobny los czeka iPody, Zune i inne odtwarzacze MP3. Ich pamięć wystarcza do zapisania podręcznika. Urządzenie łatwo schować pod ubraniem a małą słuchawkę douszną ukryć przed nauczycielem. Poza tym odtwarzacze wyposażone są coraz częściej w duże wyświetlacze, łączność bezprzewodową i wiele innych funkcji mogących służyć do oszukiwania.
Oczywiście kreatywni uczniowie szybko wymyślą nowe sposoby ściągania, czego są świadomi przedstawiciele edukacji.
Źródło: Fox
A mo¿e pora przewarto¶ciowac system edukacji?
Od zawsze ceniona by³a cecha zupe³nie nie przydatna – kujoñstwo.
Dobry uczeñ to ten który potrafi³ zgrabnie recytowac zapamiêtane formó³ki. Niewielu wymaga³o od niego wyja¶nien co one znacz±. Kiedy¶, przy ograniczonym dostepie do informacji to mog³o mieæ pewne znaczenie. Dzi¶ wymaganie odtwarzania wiadomo¶ci wydaje siê nieporozumieniem. Wiele informacji mo¿na znale¼æ w kilka minut. Szko³y powinny uczyæ ko¿ystania ze zdobytych wiadomo¶ci. Uczeñ powinien znaæ zasady np. mno¿enia, ale wymaganie na klasówce podania wyniku 23*48 to kompletna bzdura. Przecie¿ od tego s± kalkulatory.
hahaha, czyli moja metoda sciagania sie rozpowszechnila :D. niestety tylko dlugowlosi moga sobie na nia pozwolic :P.
ciekaw jestem tylko jak nauczyciel wyegzekwuje od uczniow mp3playery…
"Uczeñ powinien znaæ zasady np. mno¿enia, ale wymaganie na klasówce podania wyniku 23*48 to kompletna bzdura. Przecie¿ od tego s± kalkulatory." chyba tylko w podstawowce tego wymagaja i slusznie – pozniej ludzie w sklepie by nie potrafili policzyc ile ma mu ekspedientka wydac reszty… w liceum nikt nikomu nie kaze liczyc w glowie takich rachunkow – na matmie czy fizie kazdy ma kalkulator…
@tjanusz
Hm, czytaj±c Twój komentarz dochodzê do wniosku, ¿e jednak s± pewne korzy¶ci z tradycyjnych metod nauczania – na przyk³ad znajomo¶æ zasad ortografii…
hrm, a kiedy dojdziesz do wniosku, ¿e znajomo¶c zasad ortografii nie oznacza ¿e kto¶ bêdzie w stanie napisaæ co¶ sensownego?
dojdzie do tego ze bedzie sie przechodzic przez bramki wykrywajace wszelkie urzadzenia elektroniczne. tak jest u szwagra w duzej firmie softwarowej. nie moga wnosic zadnej elektroniki.