Amerykańska filia Toshiby jest gotowa do wymiany 142 000 zasilaczy sprzedanych wraz ze stacjonarnymi odtwarzaczami DVD. Zasilacze mają wadę fabryczną, która powoduje ich przegrzewanie się, a to w konsekwencji może doprowadzić nawet do zapalenia się sprzętu. Co prawda na razie nie zostały odnotowane takie przypadki, ale zdarzyły się dwie sprawy, w których użytkownicy zgłaszali uszkodzenie odtwarzacza przez niesprawnie działający zasilacz.
Mowa tu o modelu ADPV16, który był sprzedawany w okresie od stycznia 2005 roku do kwietnia roku 2006 razem z odtwarzaczami SD-P1600 w sklepach na terenie całych Stanów Zjednoczonych.
Użytkownicy posiadający ten zasilacz powinni zaprzestać jego używania i skontaktować się z najbliższym oddziałem firmy w celu wymiany wadliwego sprzętu.
Toshiba wymienia 142 000 zasilaczy
Bartek Wróbel - Wednesday, 10 October 2007, 11:37Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
Moze ktos mi wytlumaczy, bo chyba nigdy tego nie skumam. Jak firma przez kilka miesiecy (w tym wypadku ponad rok), moze nie wykryc wady w sprzecie? O ile jest to wada niewykrywalna, to jestem to wstanie zrozumiec, bo po co kombinowac skoro i tak jest zysk, ale w przypadku innych wad trzeba przeciez wymienic wadliwe komponenty, a to juz sa spore koszty. No chyba, ze licza, iz polowa klientow sprzet juz wyrzucila. Tylko, ze samochody tez czesto maja wady, a tych przeciez sie nie zmienia co rok.
pietro_asp: Uwaga t³umaczê. Jest to tzw. zagranie marketingowe w przypadku Toshiby jak i w przypadku wspomnianych samochodów. Firma x wykrywa bardzo ale to bardzo powa¿n± wadê w swoim samochodzie i jest gotowa wymieniæ wszystkie wadliwe egzemplarze na nowe bo np . nagle odkryto ze tapicerka jest innego odcienia albo klamka MO¯E siê urwaæ. Firma zyskuje rozg³os jako ta która przyznaje siê do b³êdów i jest gotowa na poniesienie odpowiedzialno¶ci za nie. Tak samo z tymi zasilaczami dwóch ³o¶ków (przypadkowi pechowcy albo nawet i fikcyjni) na kilkaset tysiêcy sprzedanych sztuk. Tak buduje siê wizerunek firmy. Koniec t³umaczenia. Pozatym witam wszystkich to mój pierwszy post tutaj. Chyba bêdê reformowa³ troche komenty 🙂 .
Reformuj, a jak¿e…
@pietro_asp
moim zdaniem oni by siê w ogóle za t± wymianê nie zabierali, gdyby nie w³a¶nie ci dwaj, co im siê nie spodoba³o, ¿e zasilacze na czerwono siê podczas pracy ¶wiec± 🙂 A tak dobra³a siê do tego US Consumer Product Safety Commission – ta wymiana to nie by³ bowiem pomys³ Toshiby, tylko odgórny nakaz.