Okazuje się, że pomysłów na wykorzystanie USB ciągle jeszcze nie wyczerpano - w sprzedaży pojawiło się nowe urządzenie, które może wykorzystywać ten (ale również inne) porty notebooka w celu ochrony przed zniszczeniem jego portu AC. Bez dalszych informacji można by się długo zastanawiać, o co chodzi, dlatego zapraszamy do dalszej lektury newsa :)
Twórca JerkStoppera doszedł do wniosku, że jednym z podstawowych dla naszego laptopa zagrożeń jest niebezpieczeństwo zapomnienia, że jest on podłączony do zasilacza i wyrwanie kabelka AC podczas próby przeniesienia sprzętu. Podobno takie nagłe wyrwanie nader często kończy się uszkodzeniem gniazda AC w notebooku, w co chyba musimy uwierzyć twórcy JerkStoppera na słowo.
Aby zapobiec uszkodzeniu komputera w ten sposób wystarczy umocować kabelek zasilający w JerkStopperze i włożyć go do któregoś z portów komputera - oprócz USB może to być port RJ11 lub RJ45 (zdjęcie poniżej). Wówczas w razie zapomnienia przy przenoszeniu, że laptop jest podłączony do prądu, siłę szarpnięcia przyjmie na siebie JerkStopper i port, w którym jest umieszczony, a nie gniazdo AC. Jeżeli użytkownik nie potrzebuje danego portu, zysk będzie oczywisty - nie będzie musiał wydawać pieniędzy na naprawę komputera.
Gadżet, który teraz możemy już chyba nazwać absolutnie niezbędnym, można nabyć za jedyne 9,95$. A my już zaczynamy zastanawiać się nad konkurencyjnym rozwiązaniem - kablami łączącymi notebook z zasilaczem skręconymi tak, jak kable łączące stacjonarne przewodowe telefony ze słuchawką...
W maczkach zrobili wtyczkê zasilania na magnesy (MagSafe). Przy szarpniêciu po prostu siê roz³±cza i nic nie wyrywa.
i wyglada przepieknie do tego…….
tu nie widze sensu korzystania ze zlacza usb bo przeciez ono nic nie jest w stanie utrzymac
pozatym glownym problemem nie jest rozwalanie gniazda ac (powinno byc dc bo laptopy zasilane sa napieciem stalym a nie zmiennym)bo to zadkosc tylko problemem jest zwalenie laptopa z biurka dlatego ze wtyczka sie nie odlaczyla…..
kupisz gadzet za 10 dolcow a potem bedziesz psioczyl ze laptop z hukiem wyrznal o glebe…..
Orany có¿ za patent muszê to mieæ ;p;p