TK: Call of Duty 4 Modern Warfare – recenzja

Gry komputerowe cieszą się dużym zainteresowaniem i popularnością z różnych względów. Dostarczają nam sporą dozę rozrywki i relaksu, pozwalają przeżyć przygody, których nie uświadczymy na co dzień oraz umożliwiają wcielenie się w kogoś, kim w prawdziwym życiu raczej nigdy nie będziemy. Przecież gdyby nie gry, większość nie poczułaby jak to jest wygrać nielegalny, uliczny wyścig, strzelić bramkę w finale mistrzostw świata, być szpiegiem, snajperem, piratem, kierownikiem szpitala, detektywem, złodziejem, policjantem, bandytą... Tak naprawdę to trudno już znaleźć postać, którą nie dane byłoby nam dane pokierować, grając w grę komputerową. By nasze wirtualne poczynania były jak najbardziej zgodne z rzeczywistością, przy tworzeniu gier coraz większy nacisk kładzie się na realizm i wrażenie autentyczności wydarzeń, przez co niektóre produkcje powoli zaczynają bardziej przypominać interaktywne filmy. Jednym może się to podobać, drugim nie – jednak kto miał okazję zagrać w Call of Duty 4 i tak jak ja, poczuł ten niesamowity klimat wojny, raczej nie będzie miał nic przeciwko, by teraz gry akcji wyglądały właśnie tak. Zapraszamy recenzji!.