Jak podaje serwis Tom's Hardware w tym artykule, testy dysków SSD wykazują, że wbrew powszechnej opinii mogą one zużywać więcej energii, niż dyski HDD. Jak podają autorzy artykułu, choć podczas pracy HDD wymagają znacznie więcej prądu niż SSD, w czasie, gdy urządzenia nie są używane, sytuacja "odwraca się" na korzyść tradycyjnych dysków twardych.
Dyski HDD najwięcej energii zużywają podczas operacji odczytu i zapisu danych, kiedy pracują głowice urządzenia. Jeśli dysk nie jest w danym momencie używany, pobór mocy spada. Z kolei dyski SSD zużywają cały czas taką samą ilość energii, niezależnie od tego, czy są aktualnie w użyciu, czy nie.
Sytuacja taka powoduje, ze 2,5" HDD mogą w mniejszym stopniu skracać czas pracy baterii, niż dyski SSD tej samej wielkości. Różnica ta zwiększa się jeszcze bardziej w przypadku dysków w formacie 1,8" - mniejszy rozmiar, jak podają autorzy artykułu, przekłada się w tradycyjnych dyskach twardych na mniejsze zapotrzebowanie na prąd, natomiast nie ma on żadnego znaczenia dla urządzeń opartych na pamięciach flash.
hehe – to ladnie – jeden z podstawowych argumentow za SSD wlasnie sie poszedl rypac …
SSD dopiero siê wdra¿a i na pewno ostatnie s³owo nie zosta³o na ten temat jeszcze powiedziane. Poza tym je¿eli kto¶ u¿ywa laptopa do o¶wietlania sobie pomieszczenia to powodzenia. Ja u¿ywam go do pracy i u mnie dysk bez przerwy pracuje.
Co¶ mi siê nie chce wierzyæ, czy¿by machlojki producentów HDD. Przeciê¿ pamiêæ w SDD jest pamiêci± niedynamiczn±, czyli te¿ zu¿ywa wiêcej energii tylko w czasie odczytu i zapisu, a nie ca³y czas tak± sam±.
Nawet je¶li przyjmiemy te wyliczenia za prawid³owe i tak (jak pisze Monter) w wiêkszosci przypadków jest tak, ¿e dysk jest u¿ywany podczas pracy, wiêc SSD oka¿± siê oszczêdniejsze.
S± wyj±tki – na przyk³ad praca z dokumentami tekstowymi, kiedy to laptop dzia³a, a dysk nie pracuje prawie w ogóle. Jednak wystarczy w³±czyæ sobie doo pracy muzykê, ¿eby znowu porównanie wyszlo na korzy¶æ SSD…
odtwarzasz mp3 to dysk tez doczytuje stale, zalezy jak ustawione buforowanie. uzywasz office to co minute robi ci backup tego co juz napisales. a najlepsze jest czego wiekszosc lamerow nie wie, ze gdy dysk jest w idle, xp,vista defragmentuja hdd. oczywiscie mozna to wylaczyc wpisem do rejestru.
Jeszcze troche czasu minie ,nim dyski SSD zaw³adn± w 100% komputerami ,przypomne tylko entuzjast± ,¿e dyski HDD te¿ s± jeszcze rozwijane ,dopuki nie wymy¶la konkretnej pojemno¶ci w SSD i ceny nie spadn± ,to zawsze wybierzemy HDD bo jest szybki ,pojemny i tani :)THX
ach ci lamerzy 🙂
human xp nie defragmentuje bo nie ma tej opcji (chyba ze sobie zewnetrzny program wezmiesz)
vista owszem ale ta opcje podobnie jak uac i indeksowanie juz na starcie nalezy wylaczyc – chyba ze ktos lubi mielenie dysku
default’owo nie jest ale z czasem cos moze wlaczyc.
http://msdn.microsoft.com/en-us/library/ms932871.aspx
a tak wogole to indexowania sie nie wylacza a usuwa nlite czy vlite. uac wylacza. i jest spokojniej. w xp z wszystkich uslug potrzebne jest tylko 10, nie mamy wifi po co nam usluga, nie mamy drukarki po co usluga, nie bedziemy uzywac pulpitu zdalnego,rejestru,pomocy,telnet. putty i tak lazi. a wsio zre wiecej o 40mb.