Zdjęcia w nieskompresowanej jakości to jeszcze nic. Filmy, to już coś. I to najlepiej w rozdzielczości 1920x1080 pikseli. A to jeszcze nie wszystko co oferuje A-cam firmy Ikonoskop.
Jak każdy się pewnie domyśla, zapis nieskompresowanego obrazu w formacie RAW zajmuje dużo miejsca. Nie należy się tym jednak przejmować, gdyż producent załącza do urządzenia kartę, która pomieści 80 GB danych. Jest to najszybsza karta na świecie. Prędkość zapisu oscyluje w okolicach 240 MB/s. Jeżeli ktoś myśli, że przy takich parametrach będzie mógł nakręcić film pełnometrażowy: grubo się myli. A-cam jest w stanie na karcie zapisać maksymalnie 15 minut materiału. Zaporą dla potencjalnych klientów może być też dość wysoka cena wynosząca 6950 euro.
Źródło: ikonoskop
Ile osób/firm na ¶wiecie to kupi? 30? 150?
@Arkasza
Podejrzewam, ¿e tyle sztuk mo¿e zostaæ zakupionych w Polsce – i mam na my¶li raczej górn± granicê tego przedzia³u…
Ciekawe… na produkt dla amatorów to nie pretenduje. Ciekawi mnie target firmy
Ciekawe te komentarze powy¿sze… Dobrze przyj±æ zasadê: jak siê w czym¶ nie orientujê, to nie gadam g³upot. Wynika z nich, ¿e jedynymi u¿ytkownikami aparatów s± amatorzy. Tymczasem rynek tak naprawdê napêdzaj± profesjonali¶ci. A cena wcale nie jest taka du¿a. Np. Nikon D3, ostatnio bardzo popularny w¶ród fotoreporterów (wystarczy choæby rzut oka na sektory reporterskie w czasie jakich¶ zawodów sportowych – choæby ostatniej olimpiady) kosztuje 5180 euro. A to cena smego body. Do tego obietyw – dobry to drugie tyle. I kupuje go znacznie wiêcej osób ni¿ 150. I to w Polsce. I to nie z jednym obiektywem. I co wiêcej – profesjonalny fotoreporter zwykle nabywa DWA body, a nie jedno, co jeszcze winduje cenê. No ale jak siê jest na poziomie jakiej¶ ma³pki z zielon± automatyk± i my¶li siê, ¿e to szczyt fotografowania…
Ale po co naszym taki sprzêt ? jak to same pata³achy:) na wa¿ne ¶wiatowe imprezy nie maj± wstêpu, mog± jedynie strzelaæ fotki polskim politykom ,albo na polskiej lidze pi³ki ,gdzie siedzi ich wpip 🙂 ktos by pomy¶la³ ¿e jest du¿e zainteresowanie:):)
My¶lê, ¿e mo¿na bez problemu ca³y film nagraæ t± kamer±, bo kto widzia³ film pe³nometra¿owy bez ciêæ ?
@alador
A o czym ja piszê? Swoj± drog±, to nie jest aparat…
@highscreen
Tak samo mo¿na by powiedzieæ, ¿e nie potrzeba nam basenów, bo mamy niewielu uzdolnionych p³ywaków i kortów tenisowych, bo dobry tenisista to u nas rzadko¶æ 😉
Jak siê ma zaplecze materialne, techniczne i jakiekolwiek inne przydatne, to byæ "dobrym" jest po prostu ³atwiej…
Dok³adnie tak jak piszesz :):) mo¿emy jedynie siaæ buraki i rzepak.
Panowie, a gdzie jest napisane, ¿e to sprzêt wy³±cznie na rynek polski? Siê rozpisujecie na temat przydatno¶ci tego w naszym Kraju, a ja siê obawiam, ¿e Ikonoskop to firma miêdzynarodowa:-) A w Polsce nie brakuje dobrych i uznanych w ¶wiecie fotografów. Bo w gruncie rzeczy to nie sprzêt robi zdjêcia, ale cz³owiek. Zwykle najs³absze ogniwo nie jest po srenie sprzêtu, ale po drugiej stronie wizjera. To odno¶nie wywodów pana highscreen. Czytaj±c to o burakach to przysz³o mi na my¶l takie zdanie: nie bêdzie Niemiec plu³ nam w twarz – sami sobie naplujemy.
@Jarson: stwierdzenie "górna granica" wed³ug mnie oznacza, ¿e najwy¿ej tyle osób kupi to w Polsce. By³bym ostro¿ny z takimi ocenami.
Zawodowiec sprzedaje zdjêcia robione tradycyjn± lustrzank± !!!! nie krêci mnie fotografia ,ale tyle to mozna siê dowiedziæ z internetu.
Ten sprzêt jest dla reporterów gazetowych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zawodowcy robi± zdjêcia lustrzankami Nikona, ¶rednioformatowymi Mamiyami lub aparatami wielkoformatowymi Calumet 4×5”. Nie staæ ich na tak dobry sprzêt, jaki kupuje wiêkszo¶æ powa¿nych amatorów.