IO Interactive zdecydowało się na odpuszczenie Tobiasowi Ripperowi aka Hitman aka Agent 47, co jest dość dziwnym zabiegiem bo kur znoszących złote jaja się nie zabija (choć w przypadku niektórych produkcji by się to przydało, vide Need For Speed) i ukazać nam zupełnie nowe uniwersum małych bohaterów o nazwie Mini Ninjas.
Jak wiadomo, tam gdzie są bohaterowie muszą też być negatywni bohaterowie. Zestawiamy zatem głównego bohatera o imieniu Hiro i głównego złego zwanego Evil Samurai Warlord, oraz historię o przywróceniu harmonii światu i pokonaniu armii Złych Samurajów.
Grę ma cechować wyjątkowy styl graficzny i nieokreślona głębia. A doświadczyć tego wszystkiego będziemy mogli tej jesieni na DS, Wii, X360 i PS3.
Czego by nie mówić o Małych Nindżach, grafika wygląda przesłodko i naprawdę potrafi oczarować.
Źródło: Kotaku.com