Wszystko wskazuje na to, że choć korporacja TSMC odnotowała w lutym spadek dochodów o 7,2% w stosunku do stycznia i aż o 58,4% w stosunku do lutego 2008, to jednak jej wynik finansowy za cały pierwszy kwartał może być wyższy od przewidywanego - przede wszystkim za sprawą nowych zamówień i wzmocnienia się kursu dolara.
Jeszcze przed niespełna dwoma miesiącami analitycy TSMC przewidywali, że korporacja w całym pierwszym kwartale ma szansę uzyskać przychody na poziomie 32-35 miliardów NT$ (New Taiwan $), teraz wszystko wskazuje na to, że w najgorszym przypadku będzie to 36, a w najlepszym nawet 38 miliardów NT$. Ma się to również przełożyć na wzrost zysków - z przewidywanych 1-5% do 14-16%. Pozwoli to korporacji zaledwie "wyjść na swoje" (albo i nie) - zysk operacyjny będzie zerowy, lub nawet nieco ujemny (2%), wcześniejsze czarne prognozy mówiły jednak o nawet 19% stratach - różnica jest więc ogromna.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, widać zresztą wyraźnie, że TSMC co najwyżej "wyhamowuje trend spadkowy" (a i to nie wiadomo, czy już na stałe), z drugiej jednak strony dawno już nie mieliśmy informacji, że jakaś korporacja z branży IT ma szanse osiągnąć wyższe od zakładanych wyniki. Miejmy nadzieję, że z biegiem czasu jaskółek tych będzie przybywać.
te biliony to przet³umaczcie na polski czyli miliardy 🙂
Pewnie ¿e miliardy. 😀