Ładuj pan do pełna

Gregg - Sunday, 15 March 2009, 11:14

W dzisiejszym świecie trudno sobie wyobrazić życie bez urządzeń przenośnych zasilanych z baterii i akumulatorów. Również przemysł samochodowy coraz częściej oferuje samochody "na baterie", czyli elektryczne. Problem jednak stanowi długi czas ładowania. A jeśli ładowanie baterii w samochodzie będzie trwało tyle, co tradycyjne tankowanie? A naładowanie baterii w laptopie czy telefonie komórkowym sekundy?


Stosowane obecnie baterie litowe przechowują duże ilości energii. Jednak bardzo powoli ją oddają i wymagają długiego ładowania. W przypadku samochodu elektrycznego oznacza to, że można nim stosunkowo długo jeździć ze sporą prędkością, jednak nie da się uzyskać dużego przyspieszenia, a po wyczerpaniu się baterie będą wymagały wielogodzinnego ładowania.
Inżynierom z Massachusetts Institute of Technology udało się rozwiązać te problemy. Zmodyfikowali powszechnie stosowany w bateriach materiał tak, że powstało w nim coś w rodzaju "obwodnicy", pozwalającej na bardzo szybki transport energii. Taka ulepszona bateria stała się nie tylko mniejsza i lżejsza, ale ładowanie zajmuje sekundy, a nie godziny.
Dotąd uważano, że za procesy ładowania i rozładowania odpowiedzialne są jony litu wraz z elektronami, które bardzo wolno przemieszczają się niosąc ładunek elektryczny przez materiał, z którego zbudowano baterię. Ale jakieś pięć lat temu profesor z instytutu inżynierii materiałowej MIT Gerbrand Ceder i jego zespół dokonali zaskakującego odkrycia. Okazało się, że jony mogą poruszać się bardzo szybko. Zaczęto więc poszukiwać przyczyn spowalniania. Szczegółowe badania wykazały, że jony poruszają się błyskawicznie tylko przez obecne w materiale tunele znajdujące się na powierzchni. Jon mający pod sobą tunel przemieści się bardzo szybko. Inny, nie mający "swojego" tunelu, porusza się bardzo powoli, a nie potrafi przemieścić się tak, by znaleźć się nad tunelem.
Profesor Ceder i absolwent wydziału inżynierii materiałowej Byoungwoo Kang tak zmodernizowali strukturę powierzchni materiału wykorzystywanego w bateriach, by jony same, poruszając się jak po obwodnicy, trafiały do tunelu. Uczonym udało się zbudować miniaturową baterię, która ładuje się i rozładowuje w czasie 10-20 sekund. Identyczna bateria wyprodukowana w tradycyjny sposób potrzebuje na to 6 minut. Dodatkowo dokładne badania wykazały, że zmodyfikowany materiał nie ulega degradacji w wyniku powtarzania się cyklu ładowania-rozładowania. To oznacza, że nowa bateria o tej samej pojemności może być mniejsza i lżejsza od tradycyjnej, ponieważ do uzyskania tego samego rezultatu wymaga mniejszej ilości materiału.
Ceder uważa, że nowe baterie powinny pojawić się w sklepach w ciągu dwóch-trzech lat. Niestety, z powodu olbrzymiego zapotrzebowania na energię ładowanie baterii samochodu z domowej sieci elektrycznej stanie się niemożliwe.


Tagi:

Komentarze (0)
  1. Human pisze:

    ciekawe kto wygra, toshiba niby na tym cebit miala pokazac swoje gotowe aku ktore laduja sie 90% w 5 minut.
    a ten nowy produkt potrzebuje jeszcze 2-3 lat.
    na guru3d czytalem o tym wczesniej i tam tez jest notka, ze 2 firmy juz kupily prawa do technologi i chca za 2 lat wprowadzic w sklepach.

  2. joujoujou pisze:

    Dla mnie bomba – oby jak najszybciej wprowadzili do sprzeda¿y.

    Oby te¿ w rzeczywisto¶ci okaza³y siê równie dobre jak w entuzjastycznych zapowiedziach… ;-p

  3. Alx pisze:

    Tak, jako bateryjki do wszelkiego sprzêtu przeno¶nego pojawi± siê i to my¶lê, zgodnie z zapowiedziami, za 2-3 lata.
    Je¶li chodzi o akumulatory samochodowe, to te¿ siê pojawi± za 2-3 …dekady. Wtedy wyczerpi± siê z³o¿a ropy…

  4. Jarson pisze:

    Ciekawe, czy krótszy czas ³adowania wi±¿e siê równie¿ z mniejszymi stratami energii podczas tego procesu (to by by³o logiczne). Nie przejmujê siê raczej, czy zaoszczêdzê parê watów energii podczas ³adowania aku 850 mAh w telefonie, ale przy ³adowaniu akumulatorów w samochodzie, bêdzie to mia³o istotne znaczenie…

  5. Seth pisze:

    jaka jest trwa³o¶æ tych aku?
    ani my¶lê je wymieniaæ co 2-3 lata,,,

  6. piotrcz pisze:

    @seth – przy normalnym u¿ytkowaniu to na ile Ci starcza obecny akumulator ?
    Co do "Niestety, z powodu olbrzymiego zapotrzebowania na energiê ³adowanie baterii samochodu z domowej sieci elektrycznej stanie siê niemo¿liwe." wystarczy podzieliæ aku na mniejsze komórki i nie ³adowaæ wszystkich na raz tylko krokowo.

  7. Seth pisze:

    @piotrcz
    tylko wiesz… normalny aku kosztuje 400z³
    ten pewnie z 10x wiêcej…..

  8. Seth pisze:

    @piotrcz
    no w³a¶nie doczyta³em akapit na który zwróci³e¶ uwagê.
    hmm, dziwne bo (policzmy):

    normalny aku ³aduje siê oko³o 5 amperami czyli ok 0.25A po stronie 230V i to ³adowanie trwa ok 8h.
    Przy klasycznych bezpiecznikach rzêdu 16A mo¿emy pr±dy podnie¶æ 64krotnie a czas o tyle samo zmniejszyæ co da ³adowanie w 8minut.

    Fakt, stanie na "CPNie" przez 8minut mo¿e i jest uci±¿liwe, choæ w gara¿u ju¿ niekoniecznie.
    Inna bajka, ¿e kable od strony 12v przepuszczaj±ce 320A to nie byle co :))))

    Zasadniczo nie widzê problemu.
    Oczywi¶cie moje wyliczenia s± mocno pobie¿ne wiêc niech mnie tu jajog³owi nie besztaj± 🙂

  9. Tipros pisze:

    @Seth

    Co do kabli od strony 12V to w przypadku pooru pr±du 320A to przy d³ugo¶ci 3m my¶lê, ¿e musia³aby mieæ jakie¶ 100mm2 – co najmniej. Inna sprawa to sprawno¶æ takich urz±dzeñ, a jeszcze inna ¿ywotno¶æ ogniw. Im wiêkszy pr±d tym wiêksze problemy. Poza tym np ciekawsze akumulatory ¿elowe znosz± tylko ³adowanie przy konkretnym napiêciu, a do tego najlepiej procesorówk±.

    Poza tym nie mo¿na dzieliæ pojemno¶ci akumulatora przez pr±d ³adowania by dostac czas 🙂

  10. ntscnik pisze:

    Mam pewien pomys³, jak ju¿ bêdzie pe³no samochodów elektrycznych, i te nowe akumulatory w u¿yciu. £adowanie mo¿na zorganizowaæ w taki sposób, ¿e na skrzy¿owaniach przed ¶wiat³ami, w asfalt wtopione by by³y metalowe p³ytki. W momencie zatrzymania siê samochodu, z podwozia wysuwa³y by siê styki do ³adowania, 10-20 sekund wystarcza³oby na pod³adowanie. Dla bezpieczeñstwa napiêcie na p³ytkach w³±czane by by³o, tylko w momencie zas³oniêcia ich przez samochód. Jaki¶ system kontroli nalicza³by odpowiedni± op³atê.

  11. Seth pisze:

    @Tipros
    Masz racjê brada, ale moje wyliczenia s± mocno pogl±dowe.
    Sprawno¶æ transformatorowych ³adowarek jest niez³a (z 9x % bodaj¿e) choæ tyle amper na wyj¶ciu to ju¿ nie ³adowarka tylko spawarka :))))
    a co do dzielenia pojemno¶ci…. tak by³o ³atwiej 🙂

    tak czy siak, moim skromnym zdaniem szybciej czekaj± nas ogniwa paliwowe czy te¿ oparte na wodorze.
    Z pr±dem ró¿nie. Mo¿e kiedys…

Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.