IBM, Microsoft, Intel, Sony, Toshiba, Matsushita, Warner Bros i Disney opracowały wspólnie nowy, "uniwersalny" system DRM zabezpieczający cyfrową treść, lecz dający użytkownikom swobodę legalnego korzystania z niej. Advanced Access Content System (AACS) umożliwia tworzenie kopii i udostępniania zawartości w sieciach domowych. Można ją także przetransferować, w niektórych przypadkach, do komputera i kieszonkowych odtwarzaczy. Przy dystrybucji filmów AACS będzie dodawany na poziomie powielania, a odtwarzacz z nim zgodny przy odczycie zastosuje odpowiednie ograniczenia.
"Myślę, że AACS przyniesie duże korzyści konsumentom" - twierdzi Sandra Aistars z AOL Time Warner.
Łza się w oku kręci, gdy sobie człowiek użwiadomi, jak oni się poświęcają, zeby zabezpieczyć przed konsumentem to, za co płaci. A może by tak jeszcze dodać aktywację przez Internet?
jakie korzysci maja wynikac dla nas zwyklych konsumentow, o jakiej swobodzie tutaj jest mowa ("mozna udostepniac w sieciach domowych i w niektorych przypadkach mozna ja przetransportowac" ) to wyglada wiecej na zart "primaaprilisowy" , my kupimy legalnie film na DVD lub Audio CD i to nie my bedziemy decydowac o swoim "krazku" tylko oni ( to tak jak w panstwie policyjnym gdzie jest jasno sprecyzowane co wolno danemu obywatelowi, fajny przyklad to film "Eqilibrium")
a wszystkie te pomys³y powstaj± w pañstwie "totalnej wolno¶ci" 🙂
Jolay w³a¶nie temu tam powstaj±. I nie wymy¶la ich Wielki Brat Totalitarny a wielkie korporacje dbaj±ce o swoje interesy a w zasadzie zwykli ludzie którzy tam pracuj±. B±d¼my szczerzy i racjonalni – ja je¶li ¶ci±gam za darmo z sieci muzykê lub oprogramowanie za które trzeba zap³aciæ w sklepie mam przynajmniej ¶wiadomo¶æ tego ¿e robiê rzecz niew³a¶ciw± i jestem ¶wiadom tego ¿e pewnego dnia mogê ponie¶æ konsekwencje. Natomiast na cdrinfo panuje moda na klapki na oczach i wiekszosci wydaje siê ¿e wszystko co da sie skopiowaæ, powieliæ lub w jakikolwiek inny sposób wymigaæ siê od p³atno¶ci jest w³a¶ciwe . howgh.
@teddy
ktos ci glupot naopowiadal o tym jaka tu moda panuje… ludzie poprostu nie lubia i nie beda lubiec jak zaplaca w sklepei za cd i w domu nie beda mogli odtworzyc zawartosci na sprzecie do tego przeznaczonym