Niedawno (dwa lata temu, jak ten czas leci!) mając na względzie zapowiedź EMI Record Music Polska wprowadzenia na polski rynek płyt jeszcze lepiej niż ceną zabezpieczonych przed kopiowaniem, a szczególnie zdanie: Zdajemy sobie sprawę, że dla wielu młodych słuchaczy barierą jest cena CD, dlatego też od pewnego czasu obniżamy ceny płyt kompaktowych, tak aby konsument był w stanie nabyć w sklepie legalne albumy - obiecaliśmy śledzić dla Was ceny.
Niestety. Śledzenie cen, mimo, że trwało nieprzerwanie dwa lata, nie przyniosło żadnych efektów. Z lektury cyfr umieszczonych na metkach wynika jasno, że "zdawanie sobie sprawy" najwyraźniej absolutnie nie wystarcza. I zupełnie nie widać żadnych ruchów w kierunku dostosowania ich tak, żeby "konsument był w stanie nabyć w sklepie legalne albumy". Na podstawie obserwacji można już jednak chyba z całą odpowiedzialnością postawić tezę, że ceny płyt brane są po prostu z sufitu. Nie chodzi o to, żeby je ktoś kupił. Chodzi o to, żeby ich się skopiować nie dało. Stąd coraz więcej tworów najeżonych kolcami kaktusa w cenach przyprawiających o ból głowy.
W związku z powyższym zamykamy definitywnie naszą akcję śledzenia poczynań firm, które co innego deklarują, a co innego robią, mając klientów za idiotów zobowiązanych tylko i wyłącznie do wyciągania portfela. A na dowód naszej tezy dwa przykłady cen płyt tego samego wykonawcy wzięte ze sklepu internetowego: Pierwszy - album sześciopłytowy (6 CD) w pudełku, z książką za jedyne 124,99 zł. I drugi - album dwupłytowy (2 CD) w zwykłym podwójnym pudełku, bez żadnych dodatkowych atrakcji za... 99,99 zł.
I to by było na tyle.
Koniec akcji
Gregg - Saturday, 04 September 2004, 13:30Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
oni sami sie pogrzebi±.
Je¶li zrobi± zabezpieczenie które uniemo¿liwi skopiowanie p³yty w domowych warunkach to karzdy pójdzie do pirata.
piractwo bêdzie bardzo op³acalne a wtedy… wiadomo
je¶li jest kupuj±cy znajdzie sie i sprzedawca.
jesli kupuje plyte oryginalna mam prawo sobie zrobic mp3 zeby miec do przenosnego odtwarzacza. jesli nie ma takiej mozliwosci to album nie dosc ze kupuje to jeszcze go musze sciagac i czesto jest to nie w tej jakosci w jakiej bym chcial (za duzy rozmiar, badx za slaba jakosc), a release’y w ape/flac powstaja dlugo po wydaniu nowego albumu…
Jeszcze sie chyba taka p³yta CD Audio nie pokaza³a, której by siê nie da³o skopiowaæ. A co do cen to faktycznie s± z kosmosu. Kupuj±c p³yty na zachodzie to fakt nie jest mo¿e taniej, ale po pierwsze na zachodzie siê inaczej zarabia, po drugie jest wiele promocji /kupuj±c dwa, trzy albumu jednocze¶nie jest o wiele wiele taniej/. Nie wiem sk±d polscy dystrybutorzy bior± te ceny, ale w ten sposób tylko nakrêcaj± interes piratom.
CH… im w d…
I to chyba wystarczy za komentarz.
Mo¿e znajdzie siê jaki¶ jeden albo dwa albumy z obni¿on± cen±, ale oka¿e siê – ¿e s± to albumy jaki¶ bardzo ma³o znanych wykonawców, albo jakie¶ kiepskie sk³adanki z hitami z 1983 roku… 😉
Zawsze mów³em ¿e to nie piraci a dystrybutorzy to NAJWIÊKSI z³odzieje – z mi³± chêci± zap³acê 20pln twórcy muzyki krór± chcê kupiæ – tak 20 pln – bo ca³a reszta z tych 50 pln (je¶li nie wiecej) to forsa któr± zdziera z nas dysstrybutor czarujc nas kosztami marketingu i pakowania itp….
Ja z mi³± chêci± obejdê gównianego po¶rednika jakim jest dystrybutor – i pobiorê – P£ATNIE – muzykê prosto ze strony twórcy . I bez bólu – bo te pieni±dze im sie nale¿±. Ale skoro twórca ma za ma³o wyobra¼ni ¿eby w taki sposób t± muzykê udostêpniæ – to niestety – ale straci. I to straci wiecej bo jego p³yta zamiast na stronie www za 20pln bêdzie stac na pó³ce za 50 pln w ³adnym opakowaniu i z ³adnym nadrukiem – pytam – czy te za te gówenka muszê p³±ciæ ponad drugie tyle ?
To chciwo¶æ dystrybutorów i mo¿e jeszcze wysokie mar¿e sprzedwaców tworz± piractwo – gdyby muza i soft by³y tanie jak barszcz to piracenie ich by³o by po prostu zbêdne – albo ogranicza³o by siê do tych najbiedniejszych krajów…. Tyle…
ju¿ ja to ich zabezpieczenie widze 😉
a ja tam ostro z muza po mule jade i placeniu za muze mowie nie (bynajmniej w tych kwotach jakie chca) zeby krazek chociaz z 30 zyla nie wiecej kosztowal to napewno nawet ssac z netu by sie nie chcialo.
hmmm… rozmawialem jakis czas temu ze znajomym, ktory jest wspolwlascicielem hurtowni i paru sklepow muzycznych, pytalem go co sie dzieje z cenami, kiedys (tj. rok 95,96) pomimo tego, ze nie pracowalem bylo mnie stac na kasety czy cd, a teraz ceny sa z kosmosu… odpowiedz byla prosta: maja coraz mniejsza sprzedaz, wiec ratuja sie wyzszymi cenami. nie sprzedaja tego co ludzie chca (np. ich troje), a to co chca na sile wypromowac itd. itp… jednym slowem, przyszlosc tkwi w malych wytworniach muzycznych, bardziej elastycznych bez przerosnietej 'biurokracji’ itepe
hmmm czy ja wiem czy 30 zeta to ok za plytke?
albo 20?
oczywiscie lepsze to niz 50zeta…
ale jezeli za misiac korzystania z internetu (128kbps) placi sie srednio od 40do 60zl, to w ciagu miesiaca ile albumow mozna sobie zassac? sporo…
za 20 zeta znajdzie sie o wiele wiecej osob co kupia plytke, ale tez nie znikna wszyscy zasysacze.
dodam jeszcze, ze przeciez internet jest jedna z najlepszych drog promocji plytek…
pozdrawiam!
lol emi sprzedaje plyty z muzyk± powa¿n± dobre wykonania po 17 zeta i kto mi powie ¿e to zlodzieje emi ma dobre tanie a sony ma dobre felernie drogie…a dg najdro¿sze…cy¿by muza komercyjna byla tylko tak wysoko ceniona przez emi??
@Edwardo owszem znajdzie sie wiecej osob ktore kupia plytke za 20z³ czy 30z³ ni¿ 50 logiczne i gdyby niektóre p³ytki by³y tañsze to bym wiêcej kupi³ a kupi³em ju¿ do¶æ du¿o p³yt oryginalnych ale teraz jako¶ mniej mnie staæ na to. Dla przyk³adu ostatnio chcia³em kupiæ p³yte Offspring – Ignition i s±dzi³em i¿ jak wiêkszo¶æ ich p³yt widze po oko³o 40-45 z³ to kupie go w tej cenie przeszed³em przez kilka sklepów i nic a jak siê nadzia³em na sklep gdzie to mieli to cena wynosi³a 75z³ !!! za album który ju¿ troche ma to przesada
tak jak wczesniej napisalem wytwornie plytowe maja nas za przeproszeniem w "du…." ich tylko interesuje jedno kasa, kasa i jeszcze raz kasa, z moich obserwacji wynika ze plyty nie stanialy tylko poszly w gore nie rozumiem tylko dlatego a tak nawiasem mowiac 90% plyt to typowy kicz.
@devdd powiedz mi lubisz ich ichtroje… moze jak zaloze rozowa peruczke to mnie tez polubisz… i nie mow ze cytuje "to co ludzie chca to ich troje"… bo zeby lubic ich troje to albo trzeba byc juz strasznie starym albo strasznie mlodym… stary bo juz nieslyszy a mlody bo nie wiewie co dobre…
@nekri
przypominam i¿ nie jest to forum ""ich troje":))) ale jednocze¶nie jest taka zasada, i¿ o gustach siê nie dyskutuje – to naprawdê bardzo indywidualna sprawa co siê komu podoba a co nie – tak zawsze by³o, jest i bêdzie:) pozdrawiam
nekri->nie, nie lubie ich troje, ale to chca kupowac ludzie wg. slow wlasciciela paru sklepow muzycznych i nie zmieni tego fakt, ze I3 to kicz i szajs. I moze dzieki wysokiej sprzedazy wlasnie takiego kiczu, inne plyty moglyby byc tansze…
a ja sobie wypraszam nazywanie mnie konsumentem, to jest próba degradacji cz³owieczeñstwa. zapierdalaj i kupuj!!!
jakos sobie nie wyobrazam zebym kiedykolwiek kupil cdaudio zabespieczone… jak zabespieczaja to niech se go wsadza, bo ja nie mam zamiaru cedeka psuc tylko dlatego… normalne plytki to wrzucam i robie mp3 zeby sluchac na kompie a plytka sobie lezy na pulce w pudeleczku
Ludziska – dawno juz tak nie jest ¿e siê szuka nowych zdolnych graj±cych i spiewaj±cych których muza jest taka ¿e ludzie j± kupuj±. Robi siê inaczej. Robi siê badania co ludziom siê mo¿e spodobaæ (1 wagon pieniêdzy). Bierze siê go¶ci mówi siê im co i jak maj± graæ (jak im trochê nie wyjdzie to od czego nowe softy) i nagrywa siê p³ytê. Potem wydaje siê drugi wagon pieniêdzy na reklamê i inne promocje. I sprzedaje siê p³ytki. Jak nie wyjdzie to siê proces powtarza. No i niestety to musi kosztowaæ. Cena p³yt to wynik nieudanych inwestycji tego typu.
Zauwa¿cie ¿e z przyjemno¶ci± s³ucha siê go¶ci i go¶ciówek którzy zaczynali w latach 60, 70, czy poczatku 80. Oni po prostu potrafi± graæ i ¶piewaæ. Ci nowsi czêsto przelatuj± przez rynek jak kometa i gin± w oddali. Niestety tak to ju¿ siê porobi³o. Teraz nie czeka siê na popyt tylko sie go tworzy. Net nie tylko psuje du¿o bo mo¿na zasysaæ ale stanowi generalnie zagro¿enie bo przecie¿ strasznie ³atwo mo¿na teraz pokazaæ swoj± muzê omijaj±c producentów. To jest w³a¶nie denne ¿e oni nie potrafi± tego wykorzystaæ tylko z tym walcz±. Jakby tak udostêpnili swoje serwerki dla m³odych gniewnych gdzie ka¿dy móg³by wiej¶æ przeczytaæ recenzjê jakiego¶ kumatego go¶cia o jakim¶ nowym grajku ¶ci±gn±æ sobie mp3 i pos³uchaæ to po miesi±cu mieli by wyniki kto siê podoba komu i czy op³aca siê w niego zainwestowaæ. Na pewno t³ok by³by tañszy a muza lepsza. (a nie jakie¶ qrde rumuñskie ajla hi ajla ho ajla hu…)
A ja powiem tak :
30-50 z³ to zdecydowanie za du¿o jak z muze na CD.
Osobi¶cie kupuje muze w inetowych sklepach po cenach <10 z³
np. http://www.stereo.pl/tytul.php?idt=112048
Gdyby muza by³a do zassania za rozs±dn± $$ to te¿ bym kupowa³, zreszt± na naszym muzycznym rynku ju¿ by³a 1 p³ytka chyba Perfectu do zassania za 15 z³.
To ju¿ brzmi coraz przyja¼niej dla Internauty, choæ trzeba pamiêtaæ o ludziach którym MP3 nie wystarcza i potrzbuj± no¶nika takiego jak CD SACD czy DVD-Audio bo maj± wypa¶ny audiofilski sprzêt i brak niskich czy przek³amane wysokie tony im przeszkadzaj± bo to s³ysz±.
Poza tym to nasi dystrybutorzy nie potrafi± siê popisaæ i mastering w Polsce jest do d..y w porównaniu do tego w USA. Brzmienie na lepsiejszym sprzêcie jest … bez koment. a do tego dochodzi cena z regó³y wy¿sza u Nas ni¿ w Stanach !!! Tego to ju¿ naprawdê nie potrafiê zrozumieæ – jak wyprodukowanie gorszej jako¶ci p³yty mo¿e odbijaæ siê na wy¿szej cenie na pó³kach !
I tym mi³ym optymistycznum akcentem
See ya !