Bez rozgłosu Microsoft wprowadza, jako składnik swojej walki z nielegalnym oprogramowaniem, mechanizm mogący uniemożliwić pirackim kopiom pobieranie poprawek, łat, uaktualnień i programów udostępnianych dotąd w Download Center.
Koniec cerowania?
Gregg - Friday, 24 September 2004, 16:03Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
ciekawe ile bedziemy musieli zaplacic za ten mechanizm ..
a moze windows bylby freeware
a niech billek sprzedaje ten swoj mechaznizm za godziwa oplata.
powiem inaczej, szkoda mi tego microsoftu, rzucaja sie jak wesz na grzebieniu 🙂
i tyle odemnie
ka¿dy producent walczy z piractwem jak mo¿e. Co prawda system aktywacji Windowsa jest nieco upierdliwy, ale jest to naprawdê nic w porównaniu z systemami typu klucz sprzêtowy, czy te¿ tokeny na dyskietce. A odno¶nie owego mechanizmu walki z piractwem – dopóki zwyk³y u¿ytkownik nie bêdzie odczuwaæ skutków ubocznych tego mechanizmu to niech sobie wprowadzaj± co tam im siê podoba.
biorac pod uwage udzial M$ w rynku to dziurawe kopie w przypadku wyjatkowo upierdliwych beda roznosicielami jak pokazaly ostatnie wydarzena. zreszta watpie w 100% skutecznosc ich dzialan.
przeciez nie ma zabezpieczenia ktorego nie mozna by zlamac… Kwestia czasu, pieniedzy, sprzetu i pomyslow:P
jest jedno zabezpieczenie którego nic i nikt nie z³amie. Nie wypuszczaæ bubla na rynek, zamkn±æ w sejfie i ¿eby nigdy nie ujrza³ ¶wiat³a dziennego. TMB
a w innch przypadkach zgadzam siê z przedmówcami 😉 nima mocnych.
zawsze z sejfu mozna wykrasc:P
Hehe walka z piractwem, wielkie s³owa, ale ¿eby nie pirackie kopie windows 3.0 10 lat temu to dzi¶ legalnych kopii winXP mieliby¶my w Polsce 100 a nie kilkaset tysiêcy bo na takim poziomie by³aby wiedza informatyczna polskiego spo³eczeñstwa. I co na to Wielki (de)Bill. No i nie da siê zaprzeczyæ, ¿e piraci (chocia¿ ich nie popieram) to bezp³atna reklama dla firm programistycznych, które same generuj± piractwo swoimi cenami. Bo je¿eli koszt wyprodukowania programu wynosi 500 000 $ a firma chce zarobiæ na nim 1 000 000 000 $ to mechanizm sam siê uruchamia i tzeba byæ na to przygotowanym.
ni¿sze ceny softu = mniej pirackich kopii 😉