Serwis Secunia (za HexView) podał informację o szczelinie w programie MS Word przez którą możliwe staje się przeprowadzenie ataku DoS i uzyskanie dostępu do systemu. Na razie jedyna rada to nie otwierać nieznanych dokumentów i uważać w co się klika na stronach internetowych. Błąd określono jako "highly critical".
Uwaga na doc
Gregg - Friday, 08 October 2004, 15:14Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
super
nastepnie pewnie pojawi sie informacja o niebezpiecznych dokumentach formatu txt, potem niebezpieczne okjaze sie wogole klikanie myszka (niebezpieczenstwo zarazenia sie syndromem chronicznego klikania) a na koniec okaze sie ze do komputera mozna tylko mowic.
Czasem sie zastanawiam czy te kolejne wynajdywanie szczelin itp to ine jest sposob na oficjalne informowaine ludzi zabawiajacych sie naszymi komputerami i machanie przed ich nosami flaga "tak tutaj walce tu mam szczline w syssssstemie " 🙂
…i znowy dziura w oprogramowaniu MS…
… a jak w MS to nzaczy ze bedzie wesolo – juz czekam na wirusa ktory rozsyla zawirusowane dokument w temacie "rozliczenie za rok 2004" a pani Miecia w ksiegowosi z cala pewnosci go otworzy hihihi
czekam na informacjê – Jedyny s³uszny system Windows vXXXX, nie posiada ¿adnej mo¿liwo¶ci wlamania do niego jest nienaruszalny przez osoby niepowo³ane – podpisano Gregg MCLMX komentator cdrinfo.pl potomek tego Gregg-a co pisa³ tylko o dziurach w starym windowsie 😀 (napisano w roku 3456)
Ale fantazjujê nie ?? 🙂 potomkowie Gregga pewnie bêd± pisaæ to co On do czasu a¿ kto¶ nie we¼mie siê za z³odziei z MS i nie rozpêdzi tej ho³oty
kolejna dziura w Micro$oft Windows lol
Tak sobie pomy¶la³em, co jest qrwa ¿e coraz wiecej mo¿liwo¶ci zrobienia burdelu w naszych kompach przez róznych wa³ków, i co m±drzy ludzie nic nie robi± tylko szukaj± dziur??
Nie chce mi sie w to wierzyæ, mam tak± teoriê, ale po kolej:
1. jakie korzy¶ci ma MS z powszechnego dostêpu do net-u ??
2. w jaki sposób kto¶ mo¿e nam namieszaæ w kompach??
jak ju¿ odpowiemy sobie na te pytania to wniosek jest jeden: twórcy systemu sami udostêpniaj± informacjê o "dziurach" które sami stworzyli i znaj± od zawsze, po to ¿eby zdech³a idea net-u (i internetu) w³±czysz kompa, zagrasz w "legal-a" obejrzysz lub pos³uchasz "orginalesów" i nic ci nie zagrozi, dopóki nmie w³±czysz siê do net-u
to zaczyna byc nudne….highly critical staje sie powoli norma. eeh , to tylko kolejna luka…:)
Oj chyba trzeba bêdzie sie zapoznaæ z jakims Auroxem czy co¶
nie ma na tym ¶wiecie komputera- który jest pod³±czony do internetu – bez dziur. Nawet pentagon nie jest w 100% zabezpieczony. A tak pozatym to widze ¿e lubicie krytykowaæ M$, ciekawi mnie jak wy by¶cie napisali system operacyjny … no i kto o zdrowych zmys³ach chcia³by sie konkretnie w³amywaæ akurat do waszego kompa. To jest totalnie bez sensu, bo jak by chcia³ to zrobiæ to nie wa¿ne co by¶cie mieli tam zainstalowane, niewa¿ne z jakich przegl±darek by¶cie nie ko¿ystali, niewa¿ne jaki system operacyjny by¶cie mieli i ile antiwirusów i ogniomurków by¶cie mieli to i tak siê tam dostanie czy tego chcecie czy nie. Ja wiem ¿e ka¿dy lubi troche pona¿ekaæ ale to staje siê nudne. Aha i jeszcze jedno jedynym lekarstwem jest wy³±czenie kompa i najlepiej go ju¿ nigdy nie u¿ywaæ bo przecie¿ na cd te¿ mog± byæ wirusy i inne bladziostwo…
To moje skromne zdanie. Jak sie kto¶ z nim nie zgadza to niech se wsadzi w 4 litery (nogi) swoje argumenty bo taka jest ¿eczywisto¶æ i nie ma co siê oszukiwaæ. Tyle.
Pozdrawiam 🙂
@dahag
w tym co powiedziales jest wiele racji. kod win95 mial ponad 14mln linijek. w xp jest zapewne ich duzo wiecej. nie sposob uniknac bledow w tak duzym produkcie. w dodatku uzytkownicy chcielyby miec ten system za darmo. m$ to firma ktora ma zarabiac pieniadze a nie instytucja charytatywna… usuwanie dziur (z ktorych wiekszosci uzytkownicy nigdy nie odkryja bo kod jest wlasnoscia firmy) jest bardzo kosztowne. wiele firm zostawia dziury w swoim oprogramowaniu (ktos sie zastanawial ile jest dziur w takim np. photoshopie albo 3dstudio?) wlasnie z tego powodu.
inna sprawa ze microsoft potrafi przez dlugi czas nie latac juz znalezionych dziur narazajac systemy uzytkownikow.
linux takze nie jest doskonaly. roznica jest taka ze linux jest open-source przez co dziury sa wykrywane i usuwane duzo szybciej. ale nie ma co sie oszukiwac: nie kazde oprogramowanie moze byc freeware/open-source. informatyk takze musi miec co do garnka wlozyc! pisanie programow to ciezka praca a kazdy oczekuje ze ktos bedzie to robic za darmo i jeszcze udostepni kod zrodlowy.
ale fakt pozostaje faktem: ilosc odkrywanych luk w windowsach jest zatrwazajaca. wyglada na to ze sa osoby ktore sie w tym specjalizuja… kiedys tyle tego nie bylo a nikt nie powie ze w win98 dziur bylo mniej.
Da siê z³o¿yæ wahad³owiec z milionów elementów i toto lata. A jak który¶ element zxawiedzie – spada. Nie da siê napisaæ programu, bo ma miliony linijek kodu. To proponujê za pomoc± chocia¿by darmowego programu PE Resource Explorer (http://www.wilsonc.demon.co.uk/d7resourceexplorer.htm) otworzyæ dowolny plik dowolnego programu i zobaczyæ ile tam jest ¶mieci – nieczynnych okienek, martwych wpisów, pozosta³o¶ci poprzednich wersji. Bo komu siê chce wyczy¶ciæ kod dodaj±c now± funkcjê? Wy³±cza siê star± i po k³opocie. A jak co¶ mimo wszystko siê do niej odwo³a, bo nie wszystkie przywo³ania zosta³y zablokowane – mamy komunikat b³êdu. Przedstawiciel MS opowiada³ kiedy¶ o milionach linijek i niektórzy z Was powtarzaj± za nim jak za pani± matk±. Nikt nie zapyta ile w¶ród nich jest zbêdnych, a bez ilu mo¿na by siê by³o obej¶æ. Proponujê zajrzeæ tym, którzy maj± Corela do jego biblioteki (dll). Znajd± tam ca³± historiê programu od wersji bodaj¿e 3.0. A bibloteka z wersji na wersjê ma wiêkszy rozmiar…
@Gregg
I tu sie inzynieria oprogramowania klania… Duzo latwiej napisac cos od nowa niz poprawic stare bledy. Kazda poprawka rodzi nastepne bledy… Poki programy pisza ludzie to bledy beda wystepowac zawsze… Nikt nie jest nieomylny…
@VooDoofreak
no i tu tkwi sedno sprawy. Skoro windows jest programem p³atnym a do tego zamkniêtym to nie wyobra¿am sobie po ka¿dej nowej luce nowego windowsa. Owszem czasami opó¼nienia z poprawkami s± denerwuj±ce ale to nie zawsze jest wina M$ a ju¿ tym bardziej nie rozumiem co ma do tego wszystkiego Bill ( czy¿by zazdro¶æ o KILKA dolarów ?? ). Najwiêksz± przewag± jak± ma linuks to to ¿e jest otwarty…
P.S.
Do tych co krytykuj± ceny za to dziurawe oprogramowanie. Macie wolny wybór. Jest wiele Systemów i odpowiedników oprogramowania M$ i to nie z ¿adka darmowych. Nik wam nie wciska na si³e oprogramowania M$. Tyle
Pozdrawiam
@gregg
o ile mi wiadomo to kilka wahadlowcow juz pospadalo. jeden samolot kosztuje miliony dolarow a tez zdarza sie mu spasc. tyle ze w przypadku windowsow tysiace ludzi siedza i szukaja dziury w calym. jasne ze cos znajda. w wahadlowcach tez by cos znalezli.
je¶li ju¿ porównujemy do wahad³owca, to we¼my pod uwagê ¿e te co spad³y, nie spad³y dlatego, ¿e maszyna nie dopracowana tylko jaki¶ (jakie¶) element w tym jednym konkretnym (lub cz³owiek) zawiód³. jak sie komu¶ wysypie system, bo zrobi³ co¶ g³upiego, np skasowa³ pliki systemowe :), to nie mo¿e mieæ pretensji do twórcy, ale tu, to ca³y produkt jest bublowaty i jak padaj± to wszystkie egzemplarze, wiêc argument Gregga jest na miejscu, a sobrusa niezbyt dopasowany.
@Dahag nie myslisz chyba ¿e informacjê o kolejnym bublu, bêd± komentowaæ ludzie zadowoleni z tego systemu, i jedynie pracownicy wiadomej firmy bêd± tego bronili. po za tym jak ju¿ chcesz kogo¶ pouczac gdzie kto co ma wsadzaæ, to sam musisz siê wiele nauczyæ – zacznij od ortografii :p
@gregg
z tym porównaniem do programu promów kosmicznych to bym uwaa³a – to jest nie tylko moim zdaniem najlepiej sprawdzony progam na swiecie, oczywi¶cie nie jest dokona³y ale najlepszy, pozdrawiam K.
@Lesli
Nie nie my¶le tak ale denerwóje mnie ci±g³e na¿ekanie na ten system. Nik nigdy nie wymieni³ jego zalet. W sprawie ortografii to ola³ ja j±. Po pierwsze mam dysortografiê i nie obchodzi mnie jak napisze thu¿ – tchórz – thurz – thórz bo to nie ma sensu. I tak ka¿dy wie o co chodzi i tyle mi wystarczy.
@Klaudusiu – w³a¶nie wymy¶li³em i zbudowalem "maszynê czasu" – nie przenosi co prawda jeszcze w czasie, ale jest to jedyne takie urz±dzenie i z tego powodu najlepsze na ¶wiecie ("oczywi¶cie nie jest dokona³e ale najlepsze")
Pozdrawiam L.
@Dahag nie zamierza³em ciebie uraziæ ort. bo ja mam co¶ wrêcz przeciwnego tzn k³uje mnie w oczy 🙂
ale obruszy³o mnie to "wsadzanie" 🙂
a propos zalet tak zawsze jest ¿e widzi siê przewa¿nie wady i one przyæmiewaj± zalety, poza tym – gdyby nie ta ca³a otoczka windowsowa dot. praw autorskich, cen, walki z "piratami" to pewnie i mniej ludzie by mieli pretensji do niedoróbek. slysza³e¶ kiedy¶ ¿eby kto¶ narzeka³ na grafikê itp w settlersach (1) dobra cena równowa¿y to wszystko, albo raczej przyæmiewa braki 🙂
Pozdrawiam
A ja i tak jedno muszê oddaæ Billowi. Dziêki windowsom taki lamer jak ja w ogóle zainteresowa³ siê kompami. Bo mo¿e i czasy DOS-a (przecie¿ te¿ Billowego) by³y dobre ale znaczek c:\> nie by³ zbyt zachêcaj±cy. A teraz panna Frania z administracji potrafi po³±czyæ siê z internetem w domu (za pomoc± modemu) A kto pamiêta czasy kiedy korzysta³o siê z modemów takich do s³uchawki telefonicznej. Po³aczenie z jak±¶ sieci± by³o wielk± sztuk± – dostêpn± tylko dla prawdziwych Guru.