Google Desktop Search beta

admin - Saturday, 16 October 2004, 18:10

Google udostępniło zapowiadaną już od jakiegoś czasu wyszukiwarkę Google Desktop Search. Niewielki, zaledwie 400-kilobajtowy aplet, ułatwia dostęp do zgromadzonych na dysku twardym zasobów - maili, dokumentów, stron WWW, a nawet archiwum sieciowych pogawędek.

logo3.gif



Najnowsze dziecko Google nie oferuje żadnych szczególnych innowacji, jednak jego niewątpliwym atutem jest silna integracja z wyszukiwarką sieciową. Dzięki temu przy wyszukiwaniu danych przestaje mieć znaczenie, czy znajdują się one na serwerze w sieci, czy na własnym dysku twardym. Program współpracuje z systemami Windows XP i Windows 200, obsługuje pliki Outlooka, Outlook Expressa, formaty MS Office, a także pliki komunikatora AOL. Oficjalnie współpracuje tylko z Explorerem, ale podobno radzi sobie też z innymi przeglądarkami.
Google Desktop Search z pewnością nie jest najbardziej zaawansowanym rozwiązaniem tego typu dostępnym na rynku, jednak bezpłatna dystrybucja programu w połączeniu z silną pozycją Google powinny wystarczyć, by zapewnić mu sukces.



Źródło: Hacking.pl

Tagi:

Komentarze (0)
  1. Torwald pisze:

    Taaak…
    Wszystko pieknie dopoki sie tego nie chce zainstalowac…
    Ilosc programow z jakimi nie wspolpracuje przypomina SP2… (jesli masz jakis program z ich listy to GSB sie nie zainstaluje…).
    Mi sie gryzl z NetLimiter’em. Odinstalowalem go i dalej qpa :/

  2. ZbyPan.prv.pl pisze:

    no ja nie wiem mi siê podoba 😉

  3. Shider pisze:

    Zacznie mi sie podobac gdy bedzie wspieral Firefoxa, Thunderbirda oraz pliki OpenOffice. Jak na razie wspiera wylacznie programy MS i AOL.

  4. dziku pisze:

    Uwaga! nie instalujcie tego! Ja to zrobilem i teraz bardzo zaluje. Ten programik zbiera info z np. maili. Dzis gdy go zainstalowalem przegladalem kilka maili. W jednym z nich mialem haslo do mojego konta od domeny. Ktos je przechwycil i to wykorzystal zmieniajac je. Wiec teraz nie moge do niej wejsc. Ostrzegam innych

  5. Monter pisze:

    No w³a¶nie – co to za badziew co bez mojej wiedzy bêdzie mi maile przegl±da³? Gdzie tu ochrona danych osobowych? Poszanowanie prywatno¶ci? Kiepski pomys³ – ja siê od tego bêdê trzymaæ z daleka jednak.

  6. Skubi pisze:

    No to google da³o cia³a, ciekawe czy ich przegladarka tez bedzie miec ten badziew

  7. Seth pisze:

    Wiêcej spamu!!!!!!!!!!!!!!
    Kochamy to. Nied³guo nie bêdzie mo¿na przelecie¿ w³asnej ¿ony bez czyjej¶ wiedzy.

  8. VooDoofreak pisze:

    Troche mnie to zniechecilo co piszecie.. Chyba juz nie czekam na przegladarke:(

  9. sobrus pisze:

    mam juz dosc tych "niezbednych" dodatkow do dodatkow ktore wszystko "ulatwiaja". Sam wiem najlepiej co mam na dysku, a im mniej mam bezsensownych programow tym lepiej. Jeszcze troche takich dupereli i czlowiek nie bedzie wiedzial jak firewalla skonfigurowac…
    do tego coraz wiecej glupich programow w zamian za beznadziejne funkcje instaluje jakies pokazywacze reklam itp.. oczywiscie wszystko bez wiedzy uzytkownika i bez opcji uninstall…

  10. Monter pisze:

    @Seth – tego ju¿ nie mo¿na, zobacz jakie cienkie ¶ciany w blokach, wszystko s³ychaæ 😉

    @sobrus – dok³adnie… Kolejny przyk³ad to QuickTime – obecnie instaluje siê wy³±cznie razem z iTunes… Nero te¿ nie ma opcji wyboru sk³adników, a rzadko kto u¿ywa przecie¿ ca³ej reszty jaka siê instaluje.
    Reasumuj±c – o ile irytacjê wywo³uje, i to od dawna, ilo¶æ zbêdnego oprogramowania i brak nad nim kontroli, o tyle coraz wiêksza ingerencja tych¿e aplikacji w sfery prywatne (dane osobowe i preferencje) jest ju¿ biciem na alarm !

Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.