Giganci przemysłu komputerowego i elektronicznego toczą bitwę o kontrolę nad sprzętem domowej rozrywki. Wszyscy wychodzą z założenia, że kanapowi zjadacze chipsów powinni wymienić swoje analogowe sprzęty VCR na sprzęty następnej generacji - nie wymagające taśm.
Oczywiście wszyscy będziemy mieli w czym wybierać podczas świątecznych zakupów. Producenci liczą, że konsumenci wymienią zakurzone sprzęty i doświadczą cyfrowej technologii, choć i tak większość nie ma pojęcia o możliwościach oferowanych przez dzisiejsze stacjonarne odtwarzacze DVD czy też inne rozwiązania z tej półki.
W przeszłości rynek był zdominowany głównie przez gigantów domowej rozrywki jak Sony, Panasonic, Samsung, JVC i Pioneer, którzy oferowali odtwarzacze stacjonarne z możliwością nagrywania audycji i programów na czystych nośnikach DVD.
Popularne sieci kablowe, jak Comcast, również rozpoczęły oferowanie nagrywarek stacjonarnych (TiVo), głównie jednak w celu nawiązania walki o klientów telewizji satelitarnych (DirecTV).
W zeszłym tygodniu Microsoft, Intel, Hewlett-Packard i Dell wprowadzili do swojej oferty komputery osobiste następnej generacji do rozrywki domowej oraz inne urządzenia z tej kategorii.
"Jest to po raz pierwszy sprzęt mogący zamienić domowe VRC", powiedział Bob Poniatowski, menadżer marketingowy w TiVo.
Przedświąteczna bitwa rozpoczęta
admin - Monday, 18 October 2004, 21:44Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
"…Popularne sieci kablowe, jak Comcast, równie¿ rozpoczê³y oferowanie nagrywarek stacjonarnych… " – no i jednocze¶nie bêd± wprowadzaæ metody zabezpieczania nadawanych przez siebie programów przed "nieautoryzowanym" skopiowaniem i oczywi¶cie ¶cigaæ "z ca³± surowo¶ci± prawa" tych co bêd± kopiowali. :p
LESLI – – "oferowanie nagrywarek stacjonarnych…" < tu nic o nagrywaniu nie pisze, oni tylko sprzedaja, MIEC mozna nagrywac NIE
@Yeti
miec znaczy moc w koncu po co miec, zeby nie moc?
Przypomina to nieco sytuacje z nagrywarkami i prawami autorskiki. Po chorobe na swiecie sprzedaje sie tyle nagrywarek DVD? Chyba nie po to zeby ludzie robili kopie bezpieczenstwa swoich danych bo do tego wystarczy zwykle CDRW. Sytuacja jest w pelin analogiczna
te "zabawki" do tanich sprzetow nie naleza i smiem watpic w teze ze ludzie rzuca sie na zakup tych "gadzetow"
Jak siê nie rzuc± to producenci sprytnie je "wylansuj±".
Bêd± trendy i ka¿dy ziomal to kupi. 🙂