Don’t spy on me, Argentina

Gregg - Tuesday, 12 April 2005, 02:26

Zgodnie z dekretem prezydenta Argentyny, operatorzy telekomunikacyjni w tym kraju mają obowiązek gromadzić pełne informacje o aktywności swoich klientów (odwiedzane strony, czat, poczta elektroniczna, rozmowy telefoniczne itp.). Dane mają być przechowywane przez 10 lat i dostępne w ciągu godziny, przez całą dobę, na każde żądanie policji i wywiadu. Dostawcy sami muszą wszytko sfinansować: oprogramowanie, sprzęt, fachowców, ponadto są zobowiązani korzystać z najnowszych dostępnych technologii, na bieżąco je uaktualniając. Dekret ma obowiązywać od 31 lipca 2005 roku.

Źródło: Slashdot

W Polsce załatwia to ustawa oraz przepisy wykonawcze, które są, a jakby ich nie było...

Tagi:

Komentarze (0)
  1. Szatyn pisze:

    Tylko patrzec jak w Polsce takie cos wymysla…

  2. Alinoe pisze:

    a czy nie ma ju¿ w polsce przypadkiem obowi±zku rejestracji po³±czeñ przez operatorów??

  3. houston pisze:

    @ Alinoe

    Owszem wszystkie polaczenia "dial-up"; lacza sztywne; dzierzawione etc.. sa "nadzorowane" przez "operatorow" kazdy uzytkownik jest monitorowany tylko ze sie o tym nie "mowi" …. ja rok temu do Abuse wyslalem logi intruza ze probowal naruszyc moja prywatnosc podajac godzine CET i wedlug GMT +1h (czas zimowy) + ip napastnika i moje a oni juz ustala kto "wdzanial sie" na modemie, nawet Twoje rozmowy sa "nadzorowane" w sieciach telefonicznych to tak na "deser" tylko ze nie byly udostepnianie "instytucjom rzadowym" teraz instytucje rzadowe" chca miec do tego "dostep" wiekszosc krajow wprowadza to szczegolnie gdy 11.09.2001 w WTC "wlecialy samoloty" … sieci telefoniczne juz "lacza" wyprowadzily do "instytucji rzadowych" teraz chca to samo z internetem …

  4. malciak pisze:

    No no, byæ wolnym w Argentynie to jak byæ s³oniem w zoo. Rozwi±zaniem jest wyrzuciæ komórkê i inne badziewia do kosza.

  5. wredniak pisze:

    @houston
    co to znaczy "naruszyc moja prywatnosc podajac godzine CET" ?
    zaatakowal cie zle sformatowana data?

    W chwili obecnej praktycznie wszystkie lacza elektroniczne mozna monitorowac. jednak praktyczne zastosowanie terabajtow informacji zbieranych dziennie jest znikome.
    skutecznie mozna monitorowac okreslone polaczenia lokalizacje ew. filtrowac slowa-klucze.
    bzdura jest wymuszanie na operatorach budowy takich infrastruktur. 10 lat? czy ktos sobie policzyl ile to wsystko bedzie zajmowalo? a co to znaczy najnowsza technologia .. kiedy przestaje byc najnowsza .. tzn trzeba korzystac z najnowszych procesorow? – to spowoduje wymiane sprzetu conajmniej raz na pol roku

  6. houston pisze:

    @Wredniak

    Troche mi sie spieszylo sorki za "spakowana mysl" chodzilo mi oto ze pewny uzytkownik internetu w zeszlym roku "probowal naruszyc moja prywatnosc" sypiac mne "atakiem SYNK4 flood" i podalem logi z dokladnymi danymi do "Abuse"czyli czas lokalny wedlug czasu GMT i adresy zrodlo cel oraz metode ataku
    Faktem jest ze operatorzy telekomunikacyjni i internetowi "dzialaja wedlug logow polaczen oraz "slowa kluczowe" tak jak wspomniales chyba ze jest "jakas osoba ktora jest podejrzana wtedy bedzie "monitorowana" mowisz ze dane sporo "zajmuja" owszem ale tez sa mozliwosci ich kompresji 🙂
    Mam nadzieje ze nie spakowalem mojej mysli 😐

Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.