„Zemsta Sithów” także w sieci

Bartek Wróbel - Friday, 20 May 2005, 12:39

Jeszcze przed premierą kinową najnowsza część „Gwiezdnych Wojen” pojawiła się w nielegalnych sieciach wymiany plików. Piraci znów wykazali się refleksem. „Zemsta Sithów” krąży w sieciach peer-to-peer już w kilku wersjach, głównie przygotowanych z nagrań wykonanych w czasie seansów kinowych. Jednak już przed premierą w internecie dostępna była kopia DVD z filmem wersji roboczej (m.in. z wyświetlonym licznikiem na każdej klatce). Pod umieszczonym w sieci plikiem podpisuje się grupa piracka VISA.


W najbliższych dniach spodziewany jest również zalew rynku pirackimi płytami DVD - londyńska policja odnalazła już przygotowane pudełka z wydrukowanymi wkładkami. Jak nietrudno się domyślić, płyty DVD znalazłyby się w nich zaraz po pojawieniu się pierwszej wysokiej jakości kopii z finalną wersją filmu. Jak się okazuje, nawet objęte najwyższą klauzulą bezpieczeństwa filmy nie są w stanie uchronić się przed nielegalnym kopiowaniem. Choć równoczesne wprowadzenie tytułu do kin na całym świecie zapewne odbiera wielu klientów piratom, to z pewnością nie zabraknie osób które będą chciały zobaczyć dopełnienie sagi Lucasa w domu. A na premierę DVD zapewne trzeba będzie jeszcze długo czekać...
Premiera „Zemsty Sithów” jest największym tego typu wydarzeniem w historii kina – film jest wyświetlany już w ponad 100 krajach. Obraz zadebiutował w 18,7 tys. kopii, z czego ponad połowa trafiła do kin w Ameryce Północnej, gdzie podsycana przez media histeria wokół premiery jest zdecydowanie największa. Amerykańscy analitycy wyliczyli nawet, że gospodarka USA może stracić na spowodowanym premierą filmu spadku produktywności 627 mln USD.


Źródło: 4Press

Tagi:

Komentarze (0)
  1. Dorian pisze:

    Dodatkowo zupe³nie jako¶ mnie nie obesz³o czy tam jest THX czy nie. S³ychaæ to by³o po prostu. D¼wiêk o wiele lepszy ni¿ w Multikinie i najlepszy z kin polskich w jakich by³em. Zdajê sobie sprawê w jakim kraju ¿yjê i nawet je¶li by siê okaza³o ,¿e Kinepolis nie bêdzie mia³o wa¿nego certyfikatu ( w co ja jednak nie wierzê poniewa¿ w przeciwieñstwie do Ciebie uwa¿am Poznañ za miasto mimo,¿e oszczêdne to dobrze zarz±dzane ) to i tak Kinepolis to jedno z najlepszych kin w Polsce.

  2. Jabba the Hutt pisze:

    Oczywi¶cie obejrza³em SW EIII w kinie. I mam parê zastrze¿eñ :
    – jakie¶ palanty gadaj±ce w czasie filmu
    – obraz (multikino) jaki¶ taki mniej ostry ni¿ siê spodziewa³em (mia³em dobre miejsca)
    Jak patrzê na DVD na moim 29 calowym Samsungu wszystko jest nasycone i ostre, w kinie mniej…
    No ale tradycji sta³o siê zado¶æ – tak jak sporo lat temu by³em na SW IV w kinie, tak i teraz zakoñczy³em sagê w kinie.

  3. Monica pisze:

    Ale po co Ci to? Pa³asz jak±¶ nienawi¶ci± do Poznania? Poznañ nie mo¿e mieæ porz±dnego kina? Je¶li siê oka¿e ,¿e jednak THX ma i to z wa¿nym certyfikatem to przeprosiæ powinna¶ Poznaniaków. ¯yj±c stereotypami z pocz±tków XX wieku nie wiem co chcesz osi±gn±æ pisz±c o przedziwnej oszczêdno¶ci ( sk±d to wziê³a¶? O_o – z ksi±¿ki stereotypów – Wydawnictwo Ksi±¿kowe 1911? ). Nie rozumiem istoty Twoich poszukiwañ i celu tych¿e. Pozdrawiam.
    Chce siê po prostu upewniæ, czy w Poznaniu ludzi w tr±be robi± i tyle!

  4. Monica pisze:

    THX to nie sterotyp!!!

Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.