Japońska Partia Demokratyczna zapowiedziała utworzenie dwóch federacji, których zadaniem będzie promowanie na świecie m.in. gier wideo z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Politycy uznali, że najbardziej rozpoznawalne dla obcokrajowców elementy japońskiej kultury - gry wideo, filmy animowane i sztuki walki - powinny uzyskać marketingowe wsparcie ze strony państwa.
Do tej pory japońscy politycy nie angażowali się w promocję rodzimych wytworów kultury popularnej, choć przemysł rozrywkowy jest jedną z najważniejszych gałęzi gospodarki Japonii.
Jedna z nowych organizacji zajmie się grami i innymi treściami elektronicznymi, a także występującymi w nich postaciami. Będzie blisko współpracować z organizacją CESA, zrzeszającą dostawców sprzętu i oprogramowania rozrywkowego. Wśród pierwszych projektów znajdzie się m.in. budowa parków tematycznych wykorzystujących wizerunki bohaterów animacji i gier.
Gry jako dobro narodowe
admin - Friday, 03 June 2005, 18:52Komentarze (0)
Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
No jeszcze rozumiem gdyby cos takiego zrobili pustaki amerykanie ale po japonczykach bym sie nie spodziewal
w japonii granie jest czym¶ normalnym zarówno dla dzieci jak i doroslych tylko u pustaków polaków granie jest wyrazem zdziecinnienia i niedorozwiniêcia umys³owego :>
A ja my¶la³em ¿a gry hentai to ich dobro narodowe.
"j4siu nie to mialem na mysli chodzilo mi oto ze zamiast promowac kulture rzad wydaje pieniadze na promowanie gier prywatnych firm raczej malo tworcze
@pietro_asp
nasz rzad wydaje pieniadze na promowanie siebie swoich rodzin i kumpli to jest tworcze ;]
@j4siu nie mow o naszym zadzie bo to albo debile albo zlodzieje co prawda sami ich wybieramy ale coz brak alternatywy:/
no 😉
a po za tym panowie – co jest naszym dobrem narodowym rozpoznawalnym w ¶wiecie, które powinni¶my wspieraæ i promowaæ?
no chyba ogórki i kapusta kiszone, ale to ju¿ ¿e¶my przewalili po wej¶ciu do UE 😀 😀 😀
To siê nazywa patryiotyzm. A unas naewt neta blokuj± jak mog±.