Wszystkie dzisiejsze systemy DRM, dla płyt audio CD, produkowane są na potrzebę walki z piratami. Każdy, kto spotkał się z takimi płytami wie, że w celu poprawnego odtwarzania muzyki płyta instaluje sterowniki na komputerach PC, zapobiegające nielegalnemu zgrywaniu utworów muzycznych. Nie wiedząc co dokładnie jest instalowane, konsumenci coraz częściej postrzegają tego typu sterowniki jako oprogramowanie spyware.
W rezultacie Macrovision Corporation, jako pierwsza zdobyła certyfikat świadczący, że wszystkie jej produkty są w 100% wolne od jakiegokolwiek oprogramowania typu spyware. Warto jeszcze raz podkreślić, że certyfikat obejmuje całą linie produktów Macrovision.
Korporacja chciała zapewnić, że korzystając z ich systemów DRM komputer nie traci na stabilności i nie pogwałcane jest konsumenckie prawo do prywatności.
Produkty zyskały również certyfikat Microsoftu 'Designed for Windows XP', która obejmuje zgodność z systemem bezpieczeństwa CDS-300 Audio CD.
Wolny od spyware
admin - Friday, 24 June 2005, 13:53Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
huraaaaa legalna inwigilacja ….
nie kupilbym plyty wiedzac ze bedzie cokolwiek instalowac na moim komputerze. niewazne czy spyware czy nie – po prostu plyta audio to plyta audio a nie jakies syfy!
Pod Linuxem te¿ siê co¶ z takich p³yt instaluje w systemie?
Przyjdzie czas ze do kazdej kupionej plyty bedzie dawany tajniak gratis i bedzie kontrolowal co z plyta robimy przy probie skopiowania kula w lep
Hehe, p³yta audio plus bonusy, ale syf!! Ja tego napewno nie kupie.
bêdziemy przerzucaæ siê masowo na Linuxa 🙂 przecie¿ ma³o robi± softu dla linuxa wieæ komu bêdzie chcia³o siê robiæ takie sterowniczki pod ten system :))))))))))
nawet jak ktos zrobi to watpie zeby sie zainstalowaly o ile osoba ktora wklada taka plytke nie jest root-em
No No No ! ! Blondynki z Macrovision wziê³y siê do roboty.
Ciekawe jak to siê zachowuje pod 98 ?
Jak kupiê taka p³ytê to napewno pokrzy¿uje blany tym Blondynkom !
BLONDYNKI z Macrovision mo¿ê wpadn± na pomys³ zrobienia zabezpieczenia np. takiego typu: wk³adamy p³ytê do PC-ta i przy próbie skopiowania zawarto¶ci w³±cza siê SUPER ZABEZPIECZENIE (MACRO FIRE BURNER np.) i ……. pali p³ytkê na wylot 🙂
I wyskakujê oczywi¶cie komunikat: AUTODESTRUKCJA przy próbie nielegalnego kopiowania.
A na pude³ku z p³yt± oczywi¶cie by³o ostrze¿enie (czcionka "1" i napisane do góry nogami od ty³u:) )
moim zdaniem powinni zrobic wirusa ktory po wlozeniu plyty audio do jakiegokolwiek napedu powoduje jego trwale uszkodzenie 😛 nie mozna odczytac = nie mozna skopiowac = 0 piractwa:D
To sobiê wezmê odtwarzacz p³yt audio ,puszczê odtwarzanie jednocze¶nie za³±cze nagrywanie cyfrowe dzwiêku i po zawodach .A teraz powa¿nie powinni dotrzymaæ s³owa o oznaczaniu zabezpieczonych p³yt – to ich nie kupiê .Wkurza mnie jak na kinie domowym nie mogê odtworzyæ legalnie
zakupionej p³yty
a jak przytrzymam shift lub wy³±cze autostart z CD? Czy wtedy cokolwiek siê zainstaluje na windzie? Ale czy wtedy odtworzê p³ytê?