Co dalej z internetem?

admin - Monday, 18 July 2005, 23:15

Specjalna grupa robocza powołana w ramach ONZ nie osiągnęła kompromisu dotyczącego tego, w jaki sposób w przyszłości powinien być zarządzany internet. Cztery rozważane propozycje bardzo się od siebie różnią. Zostaną one przedstawione na konferencji ONZ dotyczącej internetu, która odbędzie się w Tunezji w listopadzie tego roku.


Grupę powołano podczas spotkania w Genewie w 2003 roku. Wówczas zarysowały się znaczne różnice poglądów dotyczących przyszłości zarządzania światowa siecią.
Obecny system krytykowali zwłaszcza przedstawiciele krajów rozwijających się.
W tej chwili internetowym systemem adresowym zarządza amerykańska firma Internet Corporation for Assigned Names and Numbers (ICANN).
Propozycje zmian są następujące:
* Opcja pierwsza: utworzenie nowej agendy ONZ (Światowej Rady Internetu), która przejmie rolę ICANN i składać się będzie z przedstawicieli rządów i innych "graczy"
* Opcja druga: bez większych zmian; wzmocnienie roli Międzyrządowego Komitetu Doradczego (przy ICONN), który stałby się oficjalną areną debaty na tematy dotyczące internetu.
* Opcja trzecia: ograniczenie roli ICANN do kwestii czysto technicznych i stworzenie Międzynarodowej Rady Internetu, jednak poza ONZ. USA straciłyby kontrolę nad ICANN.
* Opcja czwarta: stworzenie trzech nowych ciał; jedno z nich przejęło by od ICANN sprawy związane z zarządzaniem adresami w sieci, drugie byłoby areną dyskusji dla rządów, biznesu i użytkowników, trzecie zajmowałoby się koordynacją decyzji dotyczących społecznych aspektów internetu.
Wszystkie te propozycje mają jedną wspólną cechę: stworzenie jakiegoś ciała, które będzie miejscem otwartej debaty dla rządów i różnych grup, korzystających z globalnej sieci.
Dyskusja na ten temat zostanie ponownie podjęta na szczycie w listopadzie 2005.
Zdaniem komentatorów można spodziewać się konfliktu ze Stanami Zjednoczonymi, które nie będą skłonne oddać kontroli nad zarządzaniem siecią.


Źródło: BBCPolska.com

Tagi:

Komentarze (0)
  1. Seth pisze:

    No ok, kontrola nad serwerami DNS daje jak±¶ w³adzê.
    Tylko czy nowa instytucja bêdzie wystarczaj±co niezale¿na.

  2. terpilowski pisze:

    hmm znowu problem z usa 🙂

  3. DoL@r DIL pisze:

    oni pie**** same g³upoty niech zostanie tak jak jest i ju¿

  4. Alinoe pisze:

    tunezja, konferencja, gadanie, ¿arcie, laski, kokaina…. i nic z tego nie wyniknie 🙂

  5. terpilowski pisze:

    Alinoe – czy ten urywek "Wszystkie te propozycje maj± jedn± wspóln± cechê: stworzenie jakiego¶ cia³a" naprowadzi³ ciê na my¶l o laskach ?
    dobrze dedukujesz – im chodzi tylko o jedno 🙂

  6. mandaryn pisze:

    sranie w banie, po co tworzyæ nowe "cia³a" za nasze (podatników) pieni±dze? czy teraz jest ¼le? pamiêtajmy, ¿e "lepsze jest wrogiem dobrego" i je¿eli co¶ hula, to niech hula …

  7. Proton pisze:

    ONZ, to skostnia³a Instytucja, która ma g**** do gadania i w ogóle powinno siê rozpêdziæ ten sztuczny twór, na którego niepotrzebnie siê pieni±dze wydaje.
    To taka le¿akownia ¶wiatopwych nieudaczników… nic dziwnego, ¿e i nasz prezio chêtnie by siebie tam widzia³.

  8. MetalSlug pisze:

    Internet powinien byæ niezale¿ny od jakiegokolwiek pañstwa, ale "fachowcy" z ONZ nie mog± sobie poradziæ z samymi sob± a co dopiero z sieci±. Maj± pretekst do imprezy…

  9. malciak pisze:

    @Alinoe
    Racja, oni przepierdzielaja mase kasy (narady, debaty, srutututu) a dzieci w Etiopi nie wiedz± jak wygl±da lizak, o komputerach nie wspomnê.

  10. Cretino pisze:

    jakby¶cie chcieli wiedzieæ moi drodzy – dzieci w Etiopii g³oduj± miêdzy innymi z tego powodu, ze europejscy rolnicy dostaj± swoje dop³aty bezpo¶rednie, unia, USA i inne kraje zachodu chroni± swoje rynki jak mog± przed tanimi towarami wiec jak zwykle dostaje siê najs³abszym 🙂

    aha: tak poza tematem afrykañskim, czemu nie mozna do europy importowaæ np. wo³owiny z argentyny w dowolnych ilo¶ciach, bez przebijania sie i walki o tony zezwoleñ i zgód unijno-pañstwowych? wcale nie dlatego, ¿e ich wo³owina jest gorsza – powiem wiecej – jest lepsza bo pochodzi ze stad wypasanych na pastwiskach a nie tyczonych przemys³owo jak to siê w europie i nawet juzw polsce coraz czêsciej dzieje 🙂 to samo dotyczy cytrusów, bananów czy innych owoców, soi, bawe³ny, itd. produkowanych w Ameryce Po³udniowej i Afryce 🙂

  11. ogryzek pisze:

    1) Pozycja ONZ-tu w Stanach jest bardzo mierna, zwlaszcz ze to organizacja niezmiernie skorumpowana.

    2) Z jakiego powodu USA mialoby pozbywac sie kontroli nad organem oraz technologia ktora w wielkiej mierze ufundowali amerykanscy podatnicy (oraz amerykanskie firmy i uniwersytety) na korzysc krajow ktore w duzej mierze pluja im w twarz ?
    Owszem w obecnej chwili Internet jest systemem miedzynarodowym, i najszybciej rozwija sie poza granicami USA czy Europy, ale jesli system do tej pory dzialal jak nalezy po co sie w to mieszac ?
    —-
    A jezeli chodzi o biedne dzieci w Etiopi

    a) same USA w ostatnich blisko 40 latach wyslalo tam pomoc zedu 650,000,000,000 dolarow. Reszta swiata na pewno drugie tyle. To powinno wystarczyc na bardzo duzo hamburgerow.

    b) zanim rozprawimy sie z glodem, rozprawmy sie najpierw z wojujacym Islamem, czystkami plemiennymi, huntami wojskowymi, zalewem 'pomocy’ ONZ ktora zabija lokalna ekonomie oraz sprawia ze ludzie zamiast pracowac wyciagaja reke, a szybko minie glod na calym kontynencie

  12. Jur pisze:

    @ ogryzek

    Kolego ogryzek, to co wy mowicie to jest stek bzdur.
    Amerykañscy podatnicy? ufundowali internet? A gdzie co¶ takiego ucz±? Podaj namiary na tê uczelniê.

    A my mamy prawo do tego internetu bo "nasz" Kolumb odkry³ tê wspania³± Amerykê. I jakby nie "nasze" odkrycie to gdzie oni mieliby ten internet?

    A kto tobie panie ogorek ufundowal rozum?

  13. Jur pisze:

    @ ogryzek

    mia³o byæ : a kto tobie panie ogryzek ufundowal rozum?

    Przepraszam pana ogorka za pomy³ke z ogryzkiem.
    Bo gdzie ogryzek a gdzie ogorek?

  14. Proton pisze:

    @Cretino… masz link do artyku³u:
    http://www.nczas.com/?a=show_article&id=2646
    Mo¿e on nieco wyrobi u Ciebie w³a¶ciwe spojrzenie na biedn± Afrykê oraz ¶wiat, na wspania³e akcje z pomoc±, na wspania³± rolê ONZ…

  15. mroweczek pisze:

    internet powinien zostac taki jak jest i juz

    biedy w afryce nie zmnienicie i nie ma co tu mieszac niewiadomo jakiej polityki.

    No i popatrzcie ile ludzi u nas ma wszystko gdzies i jedzie na jakichs tam zasilkach bo p@#!#@! robote za 500 zl
    Ludzie zacznijcie inaczej na swiat patrzec a nie czekac az wszystko wam na talezu poloza a wy bedziedziecie sie tylko bili o to co daja zamiast sami o czyms myslec

    swiat jest chory blllleeeeeeeeeeeee

  16. Jur pisze:

    @ proton

    A kto ciê zmusza do pomagania Afryce?
    Nie chcesz nie pomagaj, twoj wybor.

    A co ma Afryka do wmawiania przez kolegê ogryzka, ¿e amerykanie maj± "prawo" bo to oni "wynale¿li" internet i maj± do niego wieczyste prawo.
    A to amerykanie wynale¼li wszystko? A nie korzystaj± przypadkiem z wielu rzeczy "wynalezionych" przez innych?

    Owszem internet ma swoje ¼rod³o w usa (tak najoglêdniej mówi±c) ale z tego jeszcze nic nie wynika.
    Podobno Anglia jest ojczyn± pi³ki no¿nej. I co? Z tego powodu ma byc do konca mistrzem ¶wiata?

  17. Proton pisze:

    @Jur, za bardzo siê podnieci³e¶ chyba artyku³em, jak i opiniami U¿ytkowników 🙂
    Gwoli wyja¶nienia, nikt mnie póki co, nie zmusza do pomocy Afryce i innym nierobom. Sam te¿ nie pomagam wyk³adaj±c pieni±dze w "ciemno" jakim¶ organizacjom. Wynika to z obawy, ¿e moje ciê¿ko zarobione pieni±dze nie trafi± do osoby potrzebuj±cej, tylko do "po¶redników". Nie oznacza to oczywi¶cie, ¿e nie mam serca. Parê razy w roku dok³adam siê w jednym szczytnym celu, ale wiem, ¿e ca³a uzbierana kwota trafia do naprawdê potrzebuj±cej osoby, która w dodatku tych pieniêdzy nie spo¿ytkuje w najbli¿szym monopolowym!
    A ca³± Afrykê, Amerykê Po³udniow± mam gdzie¶! Niech sobie ka¿dy radzi jak mo¿e… a nie tylko, ¿e oni nie maj± i trzeba im daæ. Mnie nikt niczego nie da³ i nie daje. Zreszt± prawda jest taka, ¿e to s± regiony, jak naasz ZUS: ile by¶ kasy nie wpompowa³ tam kasy, to i tak zawsze bêdzie za ma³o!
    Obawiam siê natomiast, ¿e za nied³ugo Czerowna Zaraza z Euroko³chozu si³± wsadzi swoje ³apy do mojego portfela w imiê pseudoszczytnych racji. Ot, choæby przyk³ad opodatkowania biletów lotniczych w imiê pomocy innym… no super pomys³, tylko ¿e ja siê nie zgadzam i w tym momencie bêdê ju¿ zmuszany do tej pomocy! A ja nie chcê, nie ¿yczê sobie, aby kto¶ siê siê robi³ dobry za moje pieni±dze! Zreszt± uwa¿am, ¿e to bêd± wyrzucone pieni±dze w b³oto. Te¿ mi powiesz wtedy, ¿e "nie chcesz nie pomagaj, Twój wybór"?! Bêdê mia³ wtedy g****, a nie wybór! Zreszt± 1% moich dochodów co roku jest przekazywane na jakie¶ cholerne organizacje, które s± poza wszelk± kontrol±… i jaki ja mam wybór?! Chcialbym nie daæ, ale jako¶ nie mogê, wiêc co z tym wyborem?!

  18. Proton pisze:

    W wypowiedzi wy¿ej oczywi¶cie chodzi³o mi o 1% z podatku dochodowego, który jest – czy siê komu¶ podoba, czy nie – przekazywany na organizacje charytatywne.

  19. Jur pisze:

    @ Proton

    I forum niespodziewanie zrobilo siê polityczne.
    Ale to dobrze bo nie samym nagrywaniem cz³owiek ¿yje :)).
    Z calym szacunkiem dla twojego prawa wyboru, daleki jestem od wrzucania wszystkich do jednego worka o nazwie "nieroby".
    Argumenty, ktore przedstawiasz dla mnie osobi¶cie s± niewystarczajace. I ja ich nie podzielam.
    To fakt, ¿e du¿o zostaje z pomocy zmarnowane. Ale tak to ju¿ jest nie tylko w tej dziedzinie.
    Nie tak dawno du¿o "pomocy" w roznej postaci sz³o do Polski. I duzo tej pomocy równie¿ zostalo rozkradzione przez naszych szanownych rodaków.
    Ale mimo wszystko bardzo wiele trafilo jednak do ludzi, ktorzy tej pomocy potrzebowali. Nie generalizuj wiêc z tymi "nierobami".
    W tej calej sprawie to obawiam sie bardziej tego, ze rozumujac w ten sposob co ty stracimy wra¿liwo¶æ na wiele bardzo waznych spraw, o wiele wazniejszych i istotniejszych ni¿ takie racjonalne, logiczne i praktyczne argumenty jakimi siê poslugujesz.
    Myslê, ¿e brakuje ci swiadomo¶ci tego, ze ty rownie¿ w taki czy inny sposob korzystasz ze "szczodro¶ci" innych ludzi.
    Jak powiedzial niejaki Tomasz Merton "nikt nie jest samotn± wysp±" ,ty rownie¿.

    I to nie organizacje charytatywne s± wrogiem.
    Wrogiem jest szukanie (i poddawanie im siê) argumentow – jakby tu nie daæ?.

    Czy tego chcemy (ja i ty) czy nie, zyjemy w jakiej¶ wspólnej przestrzeni spo³ecznej, i to naklada na nas jakie¶ ograniczenia i powinnosci.

    Byæ mo¿e bedziesz mial to szczê¶cie nie znale¿æ siê w pozycji "nieroba". Czego szczerze ci zyczê.

    Serdeczne pozdro.

  20. seksoteka pisze:

    Ajtam gadacie, aja tam widzê giertycha i innych kaczorów. Oj by siê dzia³o, ka¿dy na monitorze mia³by krzy¿ i palmê przed domem, w którym jest internet. Ka¿dy nowy komp ¶wiêcony, uroczyste msze w jego intencji… Dobra, to ja ju¿ wolê usa 🙂

Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.