Jest wiele sposobów zneutralizowania konkurencji. Jednym z nich jest wszczynanie kosztownych sporów sądowych. Dla gigantów z bezdennymi kieszeniami, to żaden problem, lecz dla młodej małej firmy - ciężar nie do udźwignięcia. Nie dziwi w tej sytuacji decyzja szefa MetaMachine, macierzystej firmy eDonkey, Sama Yagana, który oznajmił, iż zaprzestaje wspierania sieci. Co prawda nie uważa, żeby sieć eDonkey robiła coś złego, ale koszt wykazania tego przed sądem jest zbyt wysoki. Groźba "spotkamy się w sądzie" oznacza już na starcie przeszkody, których przekroczenie leży poza finansowymi możliwościami niejednej firmy.
Mimo, że popularna firma WinMX została zamknięta, szef eDonkey uznał, że przegrał, a LimeWire zobowiązała się wyposażyć swój program w technologię zapobiegającą naruszeniom prawa, RIAA (Recording Industry Ass. of America) nadal gania po sądach indywidualnych użytkowników naruszających prawa autorskie. W tym tygodniu znowu zostało wniesionych 757 nowych pozwów, 64 dotyczą sieci uniwersyteckich. W sumie od początku "akcji" RIAA pozwało 14 800 osób.
Przeginaja troche wkoncu jak autor programu moze wplywac na to jak go uzywa ktos inny. A jesli moze to niech zamkna wytwornie plytowe, bo przeciez ich produkty umozliwiaja piractwo muzyczne.
Dok³adnie :/
na drzewo…
Ci amerykanie to dziwny kraj … Kasa im buzuje i w mózg lasuje …
…..dlaczego nie zmayjaja producentów no¿y za pomoc w zabójstwie, w koñcu je produkuj±,
niektórym firmom pada na ³by
Hehe, gówniana ameryka!! Niech RiAA spróbuje swoich popisów w Francji!!
a co takiego super jest w francji?
@Fooby
a porównaj procent wykorzystywanych no¿y do zabójstw i procent wykorzystywanych P2P do legalnej wymiany plików
S±dzê ¿e i tu i tu – bardzo ma³y, aczkolwiek na pewno nieco wiêkszy po stronie P2P 🙂
Jak chc± ¶cigaæ producentów oprogramowania, które mo¿e pos³u¿yæ do piractwa, niech najpierw ¶cign± MicroSyf. To przecie¿ Windowsy (pomys³ zreszt± skradziony z laboratoriów Xeroxa) pomagaj± w tym niecnym procederze 🙂