Wolność w granicach

Gregg - Friday, 18 November 2005, 17:07

Niektórym - sądząc z komentarzy w różnych miejscach - zdaje się, że wolność jest rzeczą oczywistą i daną raz na zawsze. Buńczuczne wypowiedzi sugerujące, że ich autor nie da się zakneblować, albo że nie da się cenzurować internetu na tle doświadczeń historycznych brzmią śmiesznie.


W chwili gdy przedstawiciele wszystkich państw świata debatują w Tunisie o tym, jak zapewnić wszystkim jak najszerszy dostęp do najnowszych technologii komunikacji, RSF (Reporterzy bez Granic) - broniąca wolności mediów - postanowiła przypomnieć, że wiele krajów stara się jak najbardziej internet kontrolować. Organizacja opublikowała listę 15 takich państw. Są to - w porządku alfabetycznym - Arabia Saudyjska, Białoruś, Birma, Chiny, Iran, Korea Północna, Kuba, Libia, Malediwy, Nepal, Syria, Tunezja, Turkmenistan, Uzbekistan i Wietnam. "Są to państwa, które w sposób najbardziej represyjny kontrolują przepływ informacji w internecie. Niezależne witryny są cenzurowane, a blogerzy i cyberdysydenci są prześladowani, a nawet więzieni".

I tak np. w Chinach aż 62 osoby znajdują się obecnie w więzieniach za teksty, które opublikowały w sieci. Na Kubie wolny dostęp do internetu praktycznie nie istnieje, a w Birmie blokowany jest dostęp do darmowych kont e-mailowych. Korea, która do światowej sieci przyłączyła się zaledwie trzy lata temu, pozwala swoim obywatelom na oglądanie tylko kilkunastu oficjalnych stron poświęconych w większości życiu Kim Jong Ila, np. www.uriminzokkiri.com.

RSF skrytykowała także Stany Zjednoczone za to, że amerykańskie firmy, m.in. Yahoo!, Microsoft i Cisco Systems, technologicznie wspierają represyjne reżimy w cenzurze internetu.

Ale wolność słowa można ograniczać nawet tam, gdzie cenzury (teoretycznie) nie ma. Za wyeksponowanie czterech liter w tytule artykułu dziennikarz i redaktor naczelny "Przekroju" zostali oskarżeni i grozi im do dwóch lat więzienia. Tak. Dobrze widzicie, drodzy Czytelnicy. Więzienie grozi im nie za treść artykułu, ale za jego tytuł, a w zasadzie "układ graficzny" - wyeksponowanie wyrazu w słowie "podupadły" (sic!). Śledztwo w tej sprawie trwało dziewięć miesięcy. A kłopoty można mieć nawet za opisanie... zdenerwowania prokuratora (Tomasz Nieśpiał napisał, że wychodzący z sądu prokurator był tak zdenerwowany, że trzasnął drzwiami. Śledztwo trwało trzy miesiące i zostało przerwane dopiero przez prokuraturę okręgową).

Nigdy więc nie będziecie mieli pewności, czy po wpisaniu w przeglądarkę adresu www.cdrinfo.pl nie otrzymacie komunikatu: "Serwis zamknięty razem z redaktorami", bo akurat komuś się naraziliśmy...
Knelowanie internetu: Gazeta Wyborcza
Cztery litery: Gazeta Wyborcza
Cztery litery u źródła: Przekrój

Tagi:

Komentarze (0)
  1. Dahag pisze:

    I co ja wtedy bêde czytaæ ?? :O Obiecajcie mi ¿ê nigdy nikomu nie podpadniecie 🙂

  2. Bromba69 pisze:

    A jak Was zamkn±, to Was uwolnimy :))

  3. qwerty01 pisze:

    To postawicie serwery w Holandii. Zapalicie zio³o z adminem i bêdzie ok. ;]

  4. zorg pisze:

    jednym slowem , historia lubi sie powtarzac !

  5. weirdo pisze:

    Informacja musi byæ wolna…

  6. Brambus pisze:

    Tia… polscy togowianie ju¿ dawno na ³by poupadali i ze ¶wiêtych krów niejaki Jakub Krojzvell (pisownia moja) uczyni³ ich krowami szalonymi, czego wy¿ej podpisany na w³asnej skórze po wielekroæ do¶wiadczy³. Apage Satanas!! (czyt. polski wymiarze "sprawiedliwo¶ci")

  7. pietro_asp pisze:

    Ja bylbym zdanmia, ze USA jeszcze bardziej infiltruje inetrnet od wspomnianych panstw. Tylko tego sie nie naglasnia, z reszta zawsze mozna kogos posadzic za mandaty, a nie to co sie napisalo

  8. zbynia pisze:

    to specjalnie z takiej okazji jak zaistnieje rozpetamy dla was ogromne zamieszki – nie mozemy pozwalac wlazic sobie na glowy byle frajerom….

  9. grzes07 pisze:

    czasami jedynym wyjsciem pozostaje wziecie za ry…, dobrze napisal kolega "pietro_asp" w pelni popieram jego komentarz

Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.