Lokalna policja przeprowadziła naloty w ponad 300 domach i biurach w Austrii, Niemczech, Polsce, Czechach i Holandii opierając się na informacjach przekazanych przez Niemiecką Federację Do Spraw Kradzieży Własnoći Intelektualnej (GVU). Poinformowała o tym rzecznik organizacji, Diane Gross w wywiadzie telefonicznym. Większość stron znajdowała się w Niemczech.
Około 30 osób zostało oskarżonych o udostępnianie "warezów". "Nie mamy żadnych informacji o aresztowaniach, ale wiemy o prowadzonych śledztwach" - powiedziała pani Gross. Skonfiskowano łącznie 20 serwerów.
Niemieckie serwisy c't computermagazin i onlinekosten.de prowadząc własne dochodzenie odkryły, że GVU anonimowo sponsorowało kilka serwerów FTP, czyniąc je wielce atrakcyjnymi cenowo po to, by móc położyć łapę na danych jak największej liczby użytkowników. Po konfiskacie serwerów w rękach organizacji znalazł komplet plików z logami. W ten sposób GVU przekroczyło granice legalności, ale jak widać cel uświęca środki.
Za informację dziękujemy panu Zbyszkowi
Jk widaæ nawet prawo¿±dni niemcy ³ami± prawo pod naciskiem "biednych i okradanych" w³a¶cicieli praw autorskich, no ale có¿ taka kasa zawsze ma przebicie i tak ³atwo nie da sobie odebraæ mo¿liwo¶ci ³atwych dochodów z nie robienia niczego echhh..
Userow ukrzyzuja, firmom wlos z glowy nie spadnie.
Taka prawda z³odzieje zostan± na wolno¶ci a userów dojad±.
czy przypadkiem je¶li dowody nie zosta³y zgromadzone zgodnie z prawem nie powinny zostaæ uznane za niewa¿ne??
Z tego co zrozumia³em to dop³acanie do serverów wiedz±c ze bêd± one wykorzystywane do takich celów jest przestêpstwem z premedytacj±… to jakby daæ dziecku zapa³ki do zabawy….
S±d takich "drobnostek" nie we¼mie pod uwagê, a poza tym to trzeba by miec kupe kasy, ¿eby wynaj±c prawników, którzy sie na takich sprawach znaj± i wiedz± co w³a¶ciwie policja czy inna spec s³ó¿ba zrobi³a dla zdobycia dowodów, i to wykorzystaæ Ech… i kto tu jest przestêpc±.
proste – dowody zebrane wbrew prawu nie maja zadnej wartosci – sa niewazne….
wszyscy madrzy do czasu kiedy ktos zapuka do was 🙂
Hej "prawnicy" – nie róbcie obciachu, bo takie dyndryma³y piszecie, ¿e a¿ strach siê baæ. Te dzia³ania by³y zgodne z prawem, gdy¿ prawo dopuszcza kontrolowan± i uzasadnion± prowokacjê – tak¿e jest to usankcjonowane w polskim prawie – dura lex sed lex (twarde prawo, ale prawo).
>>>czy przypadkiem je¶li dowody nie zosta³y zgromadzone zgodnie z prawem nie powinny zostaæ uznane za niewa¿ne??
Przepraszam, ale takie wnioski oparte s± chyba na amerykañskch filmach. Prawo w Europie bywa bardziej "liberalne". Tu mamy zbyt ma³o informacji, aby oconiæ, czy by³o to zgodne czy te¿ niezgodne z prawem.
>>>Te dzia³ania by³y zgodne z prawem, gdy¿ prawo dopuszcza kontrolowan± i uzasadnion± prowokacjê – tak¿e jest to usankcjonowane w polskim prawie – dura lex sed lex (twarde prawo, ale prawo).
Prowokacja tak, ale prowadzona przez instytuje uprawnione i pod nadzorem. Nie znam statusu GVU, ale instytucj± rz±dow± chyba nie jest. Oczywi¶cie pozostaje mo¿liwo¶æ, ¿e stoi za tym jaki¶ organ policyjny, który pos³u¿y³ siê pieniêdzmi tej federacji.
@ Papemetro – domniemywam, ¿e dzia³ali za zgod± i w porozumieniu z organami ¶cigania, gdy¿ ¿adna z organizacji czy to rz±dowych, czy to pozarz±dowych nie ma uprawnieñ ¶ledczych o ile nie jest to wyra¼nie w prawie wskazane. BSA np. nie mo¿e nic zrobiæ bez udzia³u odpowiednich s³u¿b – mo¿e – palcem w bucie pokiwaæ jedynie.
smieszny i glupi artykul
Co¶ mi tu "pachnie" wspó³udzia³em w przepstêpstwie organów albo tych organizacji (pomocnictwo) no ale prawnikiem nie jestem.