Narzędzie zwane "Windows Genuine Advantage Notifications", będące częścią oprogramowania służącego do weryfikacji legalności posiadanego systemu operacyjnego, łączy się z serwerami Microsoftu każdorazowo w momencie uruchamiania systemu.
Późniejsze wersje tego narzędzia (oficjalnie) zestawiały połączenie raz na dwa tygodnie. Sprawdzać system, żeby określic czy jest legalny, wystarczy raz. Nie ma więc żadnego powodu robić to w nieskończoność przy każdym uruchamianiu komputera. Nie można bowiem zapominać o kwestii bezpieczeństwa sieci firmowych i prywatności użytkowników. Poza tym nie jest do końca jasne jakie informacje są wysyłane (co prawda Microsoft opublikował oficjalne wyjaśnienie, ale niezależne badania stawiają wiele pytań pozostających bez odpowiedzi). Dodatkowo Microsoft, aby zachęcic użytkownika do zainstalowania tego narzędzia, używa podstępu sugerując, że jest to ważne uaktualnienie poprawiające bezpieczeństwo systemu.
Do usunięcia z sytemu opisanego wyżej narzędzia służy program RemoveWGA, który usuwa część odpowiedzialną za łączenie się z serwerami firmy Microsoft (Windows Genuine Advantage Notifications), a pozostawia nienaruszoną część sprawdzającą (Windows Genuine Advantage Validation), odpwiedzialną za wyświetlanie komunikatu ostrzegającego, że używana kopia systemu jest nielegalna.
Usuń WGA
Gregg - Saturday, 24 June 2006, 00:49Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
Nie wiem jak u was ale u mnie nigdy sie nic nie laczylo i nie bedzie laczyc 😛
Tylko i wy³±cznie jak masz Linuxa.
w 98SE tez to jest?
hehe…. ka¿demu za darmo spyware gratis od M$oft ;-P
@plecak
tam sprawdza tylko dlaczego uzytkownik jeszcze na tym pracuje 😛
win2003 póki co nie szperaj±, R2 tak¿e
Ostatnio uzywam programu antyvirusowego Clamav pod windowsem fakt moze nie dziala non stop w trybie live ale robi 1x dziennie kontrole na viry 🙂 co ciekawego wykryl moj antyvir czego programy "slynne jak Nortony i insze ktore wciskaja sie na sile .. ze to ich jest najlepszy z najlepszych …" okazalo sie ze w glownej bibliotece m$ wykryl procedure "broken executable" czego niepowinno byc w bibliotekach i po oczyszczeniu system dziala znacznie wydajniej 🙂 a nie tylko takie "kwiatki znalazl i nie tylko w orginalnym systemie Windy .. ;/
nawet biblioteki programow jak Winrar TC a i softy p2p tez mialy ta bolaczke 🙁 ze w bibliotekach byly dopchane pewne funkcje wykonywane w plikach *.dll 🙁
@houston
obadam co to za progs … na razie mam Avasta i sprawuje sie calkiem niezle (wersja home legalnie za free). Od ponad 3 lat nie mialem nawet jednego paskudztwa na dysku wiec albo mam szczescie albo ten program rzeczywiscie jest cos wart.
Co do WGA: tylko dekle to intaluja chyba: u mnie w pracy jest zakaz instalacji tego pakietu, wlacznie z konsekwencjami finansowymi dla kolesia ktoremu lapy by swierzbily. Wyraznie stwierdzono iz te narzedzie stanowi zagrozenie bezpiecznstwa danych i maszyny na ktorej sa przechowywane. Niby mialo sie laczyc raz, teraz sie laczy nie wiadomo ile razy, nie wiadomo co wysyla a czego nie —- dziekuje za taki spyware 😛
A co z cukierkami? Blokowa³y te po³±czenia?
No cuz microsfot chyba nigdy nie zrobi nic wydajnego i do koncza czystego…
Programy M$ ³±cz±ce siê z netem: System, LSA shell, Generetic Host….
Oprócz po³±czeñ "konserwuj±cych" mo¿na ³atwo do³o¿yæ pewne "funkcje" – bo co wysy³aj± te programy nie wiem.
Ale wystarczy udostêpniæ "poprawkê" i nikt siê nawet nie zorietuje.
" Microsoft WGA Notification Tool is no currently active on your system. " 😀 i tak zostanie 🙂
Przez wprowadzenie takiego oprogramowania zosta³a obni¿ona warto¶c oprogramowania, gdy¿ sta³o siê ono ze wzglêdu na funkcjê nie pe³no warto¶ciowe. To w tej chwili jak shareware przez co ewentualne postêpowanie ze wzglêdu na brak legalnego systemu mo¿e byæ podstaw± do obni¿enia jego warto¶ci lub nawet unikniêcia odpowiedzialno¶ci za uzywanie nielegalnie tego oprogramowania. Ponadto oprogramowanie typu spyware mo¿e byæ podstaw± do ¿±dania odszkodowania, które warto¶ci± powinno przekroczyæ ewentualne roszczenia MS co do op³at licencyjnych … I znów jak ktos ma czas i cheæ to sie mo¿e bywaæ, choæ to bardziej w stylu USA.
Win2ksp4 + rollup – czysty (tylko WGA Val, ktory zaistalowalem na samym poczatku programu – gdy to bylo jeszcze dobrowolne – nie mam powodu obawiac sie MS). Win2003 SP2 trial – czysty. Z powyzszego wynika po raz kolejny – trzymac sie od badziewnej blyskotki z luna pt. WinXP jak najdalej. Szkoda tylko ze Vista bedzie jeszcze bardziej zbajerwowana, jeszcze lepiej wiedzaca "co dla uzytkownika dobre" i bedzie pewnie posiadala jeszcze wiecej oprogramowania szpiegujacego, a OSa zblizonego do win2003 na desktopy MS pewnie nigdy nie wypusci :/