W otwartej aplikacji biurowej OpenOffice wykryto trzy luki. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi w biuletynie bezpieczeństwa nie ma dotąd sygnałów o próbach wykorzystania ich do atakowania użytkowników. Zaleca się uaktualnienie pakietu do najnowszej wersji noszącej numer 2.0.3. Poprawki dla wersji 1.1.5 będą dostępne później.
Dziurawy darmowy pakiet biurowy
Gregg - Tuesday, 04 July 2006, 17:13Uprzejmie prosimy o przestrzeganie netykiety przy dodawaniu komentarzy. Redakcja CDRinfo.pl nie odpowiada za treść komentarzy, które publikują użytkownicy. Aby zmienic swoj avatar zarejestruj sie w serwisie www.gravatar.com.
3 luki .. a ile jest luk w M$ Office .. 3 miliony ?? Uwa¿am oO za dobry pakiet i w zupe³no¶ci mi wystarcza do normalnych zajêæ.
Z górniczym pozdrowieniem MS.
wlasnie ma wszystko nawet export w pdf’ie to co potrzeba i dla userow jest free 🙂 a 3-y bledy to i tak niewiele a ile ma dzior sama przegladarka IE 6.0 albo pakiet M$ tego nikt nie liczy bo to juz raczej hurtem bo detalem skala sie skonczy 😉
Hmm, luk ma pewnie wiecej, ale nie jest tak popularny wiec wieksza liczba osob nie szuka w nim bledow. Nie ma na swiecie pakietow bez zadnych bledow.
Przyznam siê, ¿e nie lubiê takich, co by nie mówiæ tendencyjnych nag³ównków, a takim jest niew±tpliwie nag³ówek tego newsa
Co on mówi?
Ano, ¿e darmowe oprogramowanie jest z³e, bo dziurawe
W tek¶cie przeczytaæ mo¿emy, ¿e g³ównym powodem aktualizacji OpenOffice s± niebezpieczne luki.
Jest trochê w tym prawdy, jednak nie na tym powinien siê skupiaæ ten news. Nie widzê tu wzmianki o poprawie wydajno¶ci arkusza kalkulacyjnego, wiêkszej kompatybilno¶ci z programami konkurencji, czy ulepszenia funckji eksportu do PDF.
Spokojnie mo¿na by nazwaætego newsa prowokacyjnym,
ale trzeba byæ wyrozumia³ym.
Jako¶ trzeba przyci±gn±æ czytelników. A kto przeczyta³by kolejny "zwyk³y" news, ¿e wysz³a nowa wersja OOo?
A tak mamy od razu ¿yw± dyskusjê i dodatkowo wytykanie wszystkich b³êdów gigantowi z Redmond.
By³by konkurentem dla office gdyby by³ w 100% kompatybilny … czego osobi¶cie ¿yczê nastêpnym pokolenium openoffice’a …
No 3 luki to rzeczywiscie nie wiele i to nie tylko jesli porownamy z produktami microsoftu 😉
co do kompatybilno¶ci:
jak co¶ ma byæ kompatybilne z formatami MS, skoro:
– MS je co wersjê zmienia
– nikt poza MS ich nie zna (a nie wiem czy MS zna je dostatecznie dobrze)
– jesli kto¶ mia³by obs³ugê DOC/XLS w 100% sprawn± to MS na tym by stracil
co do nastêpnych wersji to MS bêdzie musia³ byæ kompatybilny z OOo,
a nie w drug± stronê w zwi±zku z powolnym upowszechaniem formatu OpenDocument
nie wiem czy wiecie ale wg rozporz±dzenia Rady Ministrów z dnia 11 pa¼dziernika 2005 r. w sprawie minimalnych wymagañ dla systemów teleinformatycznych znalaz³o siê unormowanie uwzglêdniaj±ce format OpenDocument 1.0 jako jeden z podstawowych formatów dla administracji publicznej http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20052121766&type=2&name=D20051766.pdf
@Igloo Pobierz mi chocby jeden dokument, ze strony MSWiA to uwierze.
Na dzieñ dzisiejszy w firmach prywatnych i instytucjach publicznych zaczyna dominowaæ linux wiêæ rzecz± naturalna bêdzie zdobywanie wiêkszej popularno¶ci jego pakiety biurowego.
@Skull
ROTFL . Pracowalem w 4 wiekszych firmach w Polsce zajmujac sie sieciami (bynajmniej, wiekszymi niz 10 maszyn) i jedyny Linux jakiego tam widzialem przez ten czas stal na servie. Zagon panie z biura do uzywania Linuxa. Im ciezko sie na Windzie pracuje ktora nie oszukijmy sie jest prostsza w obsludze …
A to dobre z tym linuxem 🙂 khe khe
@Skull
zerknij na definicje s³owa dominowaæ, a potem wyt³umacz sobie dlaczego to nie linux, a Windows …
To w³a¶nie kompatybilno¶æ jest najwiêksz± przeszkod± i z jednej strony jestem za rozbiorem MS, a z drugiej w przypadku mniejszej firmy nie do pomy¶lenia by³oby narzucenie ujawnienia kodu ¼ród³owego …
z linuxem przesadziles 🙂 ale OO faktycznie wchodzi
powoli, ale skutecznie
pozatym o co to halo? zna ktos oprogramowanie bez dziur? 3 i to w poprzedniej wersji a nie aktualnie to i tak tyle co nic 🙂 nero czy office maja wiecej w aktualnych 😀
maja 😛 to sie zgadza wiec nie wiem co jest takiego "seansacyjnego" w tej wiadomosci. Ot stiwredzenie faktu. Dziuty w sofcie sie pojawiaja bo nikt nie pisze bezpiecznego kodu bo nie bylo takiej koniecznosci. Dopiero teraz, jak sa juz ludzie wykorzystujacy usterki w kodzie, narodzila sie taka potrzeba a przedtem —– e a po co ?
@pietro_asp
Po prostu jest uwzglêdniony tak samo jak PDF czy JPG.
Aa ¿e Bill klepa³ siê po pleckach z naszymi politycznymi mato³ami to wszêdzie jest MSOffice
Z tym linux-em to nie ¿art!!! Porównajcie ceny licencji dla firm na jedno stanowisko! W firmi gdzie s± dwa kompy z win kosztuja tyle co dwa stanowiska z linux-em i pracownik gratis!!! i nie wliczam dodatkowego oprogramowania. A znajdz prace jako informatyk nie znaj±c linuks-a!!! to po co go znaæ jak on tylko na serwerach! Moja siorka pracuje w zatrudniaku i aby utrzymaæ posade musia³a przej¶æ kurs ze znajomo¶ci linux-a. Tego procesu tak nie widaæ bo przeciêtny urzytkownik posiada windowsa bo jednak wychodzi na niego wiêcej komercyjnego oprogramowania (gry i takie tam) a pozatym jest troszke niby prostszy A to dlatego ¿e to jest pierwszy system jaki poznaje przecietny cz³owiek
@Tipros
nie wiem dlaczego linux mia³by byæ z jakim kolwiek oprogramowaniem kompatybilny oprócz swojego (choæ w du¿ej mieze jest) a pozatym dobry system cechuje bezpieczeñstwo powie¿onych danych a nie kompatybilno¶æ z czym¶ tam.
zapomnia³em dodaæ za znam instytucje poñstwow± gdzie jest ponad 180 stanowisk i na kozdym linux!!! ot co
@Skull
wymien nazwe … z ciekawosci. To ze informatyk ma znac Linuxa to nei ulega watpliwosci. Ale nie kaz go znac kazdemu uzytkownikowi albo pani Kowalskiej wypisujacej faktury w magazyeni. Pomysl poroniony bo dla niej Winda 98 to az za duzo.
@Skull
pisa³em o openoffice … czytaj dok³adniej
@marek_haj
ale co za ró¿nica miedzy windowsem a linuksem dla takiej pani z magazynu czy z dowolnego innego dzia³u? ona ma siê pos³ugiwaæ jakim¶ programem a nie gmeraæ w systemie, i w tym wypadku niema znaczenia czy gubi siê w win czy lin.