Kilkakrotnie wspominaliśmy o rosyjskim programiście Dmitri Sklyarovie, który - nie wdając się w szczegóły - został aresztowany w zeszłym roku za złamanie zabezpieczeń w programie Adobe eBook przez swój program Advanced eBook Processor. Na wiosnę - po licznych protestach - został zwolniony i wrócił do Rosji. 21 października ma się zaś rozpocząc proces w tej sprawie, który mógłby podważyć zgodność z konstytucją amerykańską ustawy Digital Millenium Copyright Act, na podstawie której Sklyarov został aresztowany. Lecz uchylenie tej ustawy byłoby wielce nie na rękę przemysłowi rozrywkowemu, dla którego jest główną bronią w walce z piratami. Czy rozprawa może się odbyć bez oskarżonych? Ambasada amerykańska w Moskwie nie przyznała wizy ani Sklyarovowi ani jego szefowi, który również był oskarżony w tej samej sprawie...