O DivX napisano już setki tysięcy tekstów. Zarówno o kompresji, jak i odtwarzaniu, przetwarzaniu, dekodowaniu, transkodowaniu czy o tym, dlaczego powinniście nazwać tak Waszego kota. Nas, jako użytkowników, najczęściej interesuje kwestia odtwarzania filmów i pomimo tej mnogości artykułów i poradników, jest ona ciągle otwarta. Wciąż zdarza się, że wkładamy do napędu płytę tylko po to, aby przekonać się, że film stał się nagle niemy, jest samą ścieżką dźwiękową, lub obraz na ekranie przypomina nam czasy broni strategicznej marki "Rubin". Która w dodatku skacze.
Ten artykuł stara się opisać, jak - przy pewnej dozie wysiłku - zmusić nasz komputer do odtwarzania filmów bez kłopotów, szybko i oferując wysokiej jakości obraz i dźwięk.
Brzmi jak bajka ? Cóż, przekonajmy się. Zapraszamy do
lektury .