Wygląda na to, że pojawił się nowy standard płyt audio. Właściwie, to nie do końca audio, ponieważ ma on większe możliwości. Czy zdobędzie popularność - dopiero się okaże. Na razie - garść informacji.
CS2CD został opracowany przez prywatną firmę Consumer Surround Sound Inc. (CS2). Płyty CS2CD zawierają, oprócz danych audio, również warstwę DVD !
Mogą więc one, oprócz muzyki, zawierać również materiał wideo, możliwy do odtworzenia w stacjonarnym (lub komputerowym) napędzie DVD. Twórcy formatu podkreślają również możliwość umieszczenia na płytach prostego oprogramowania, pozwalającego na remiksowanie utworów (przydatne w przypadku singli), oraz ścieżek dźwiękowych w formacie DTS.
William Grecia, założyciel i CEO CS2, podkreśla, że nowe płyty są jedyną rzeczą, która, dzięki swojej uniwersalności, jest w stanie uratować sprzedaż płyt audio. Zaznacza również, że niemożliwe jest skopiowanie takich dysków 1:1. Tutaj chyba nie do końca się zgodzimy, jednak nie będzie to tak proste, jak w przypadku płyt audio, to pewne. ;)
CSS produkuje swoje płyty w tłoczniach Sony Disc Manufacturing. CEO CSS oświadczył, że opracowanie standardu zajęło trzy lata, a wielu uważało, że produkt nie wyjdzie poza fazę projektową, jednak udało im się doprowadzić do produkcji tych płyt - i to przez jednego z potentatów na tym rynku, a sam proces produkcyjny jest łatwy do zaadoptowania dla tłoczni.
Trzeba przyznać, że format wygląda interesująco, a pierwsza płyta - “Kool Keith presents Thee Undatakerz” z Activate Entertainment - ujrzała już światło dzienne.
Więcej na temat nowych płyt możecie przeczytać na
oficjalnej stronie CS2CD.