W Australii sprzedawcy oraz konsumenci zostali poinformowani aby uważać na trefne płyty DVD, które są sprzedawane jako produkty firmy Princo. Według głównego sprzedawcy w Australii, Pioneer Computers Australia, nośniki pochodzą z nielegalnego importu i są najprawdopodobniej fałszywe.
Policja i służby celne już wszczęły śledztwo w tej sprawie, informuje Pioneer.
Princo podaje, że posiada około 50% rynku nośników optycznych i prawdopodobnie to jest powodem, który zachęcił oszustów. Pioneer, który importuje miliony płyt rocznie z Tajwanu, odkrył całą sprawę gdy na rynku pojawiły się płyty DVD po cenie poniżej dolara, podczas gdy ceny oryginalnych płyt zaczynają się dopiero od 1.15 dolara.
Producent wszczął własne śledztwo, chcąc dowiedzieć się skąd pochodzą płyty, lecz sprzedawcy nie chcą ujawnić swoich źródeł. Pioneer edukuje obecnie swoich klientów aby korzystali jedynie z autoryzowanych punktów sprzedaży.
Princo podaję również, że jego produkty są kategorii A, i są opatrzone gwarancja. Natomiast fałszywe płyty są jej pozbawione. Istnieje prawdopodobieństwo, że są to faktycznie płyty Princo, lecz kategorii B lub C, skradzione lub przejęte w inny sposób przez przestępców.
Obecnie oryginalne i sprawdzone płyty będą sprzedawane z białą nalepka z literą A, fałszywe płyty z kolorową nalepką bez żadnych liter wskazujących na ich jakość.