Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Na stronie brytyjskiego Independent można przeczytać ciekawy artykuł dotyczący żywotności nośników danych. Najwięcej uwagi poświecono najpopularniejszemu formatowi, czyli CD-R. Bardzo często nagrywając coś na płytę zastanawiamy się, jak długo to tam pozostanie. Niektórzy producenci zapewniają, że dane zapisane na ich nośnikach można będzie spokojnie odczytać nawet za sto lat. Inni posuwają się jeszcze dalej i twierdzą, że raz zapisane dane pozostaną na krążku już na zawsze. Otóż okazuje się to być nie do końca prawdą i hasła takie można traktować jedynie jako chwytliwe slogany reklamowe.
Obserwacje przeprowadzone przez holenderskie czasopismo komputerowe PC Active dowiodły, że dane z niektórych nośników były nie do odczytania zaledwie po dwóch latach. Jest to spowodowane blaknięciem i zanikaniem barwnika, używanego jako warstwa do zapisu. Normalne tłoczone płyty CD-ROM lub CD Audio nie posiadają go, gdyż zawierają wgłębienia wytłoczone w procesie produkcji. Zapisywalne nośniki zamiast tego używają właśnie barwników. Podczas zapisu takiej płyty laser „pali” barwnik, który staje się ciemny i reprezentuje 1 (jedynkę). Niewypalone, puste przestrzenie stanowią 0. Z tego właśnie powodu po wyblaknięciu barwnika dane zapisane na płycie stanowią ciąg, który laser traktuje jako nic do odczytania.
Jeroen Horlings – redaktor PC Active, w 2001 roku przetestował 30 nośników różnych producentów, następnie włożył je do ciemnej szafki i wyjąl ponownie po 2 latach. Okazało się, że w przypadku 10% z nich pojawiły się problemy z odczytaniem danych. Tak więc zapewnienia o trwałości zapisanych danych w niektórych przypadkach nie do końca znajdują potwierdzenie w rzeczywistości.
Dotyczy to zwłaszcza nośników kiepskiej jakości pochodzących głównie z Dalekiego Wschodu. Według autora tych obserwacji problem ten pozostanie dopóty, dopóki producenci przestaną uważać, że ilość jest ważniejsza od jakości.
A jakie Wy macie doświadczenia z długo „leżakującymi” krążkami CD-R? Komentarze mile widziane.
Ja dzisiaj dla sprawdzenia wygrzebalem moja pierwsza nagrana plyte - nagrywana za zawrotna predkoscia 2x, 4 lata temu. Byl to Verbatim (troche porysowany) i moje obecne czytniki (LTR-48246s oraz LDW-451s) nie maily najmniejszych problemow z odczytem. :D
ma_trix
- 24 April 2004, 17:50:35
Na niektrych p?ytkach (CD-R)nagranych kilka latek wstecz pojawiaj? sie plamy,z odczytem tez nie jest najlepiej...A jak sie ma sprawa pyt DVD, wiecie mo?e ,bo pono? na tych 'tanich ' problem tez taki wyst?puje i z odczytem jest problem.
Bartez
- 24 April 2004, 18:45:45
Z DVD identycznie. Tak samo stosowany jest barwnik podobny jak w CD. Tych tanich to lepiej unikac. Zaraz po zapisie maja bardzo duzo bledow i nawet bywaja problemy z odczytem, wiec nie wroze tym danym zbyt dlugiego istnienia na takich plytkach ;)
Oloo
- 24 April 2004, 20:03:15
U mnie nie wygl?da tak ?le. Najstarsza p?yta nagrana jak? mam to TDK Metal Azo XReflex Audio nagrana ok 7 lat temu na nagrywarce stacjonarnej Philips CDR 760. Do dzisiaj nie ma na sobie nawet najmniejszych oznak minionego czasu i odtwarza j? praktycznie ka?dy odtwarzacz. Kosztowa?a wtedy ponad 10 z? i mia?a tylko 74 min.
Bartez
- 24 April 2004, 20:51:45
@Oloo
W Twoim przypadku jak i REi mowa jest o bardzo dobrych jakosciowo nosnikach (Verbatim, TDK). Na poczatku dostepne byly jedynie takie. Problem w glownej mierze dotyczy tych krazkow CD-R, ktore weszly pozniej. Szczegolnie mam na mysli ta "masowke" z Tajwanu.
qwerty01
- 24 April 2004, 22:20:17
U mnie par? cd jest nie do odczytania (akoss)., bo po?u?k?y. Jednak starsze akossy nadaj? si? do odczytania, tak jak nowsze. Wida? dorwa?em z?? parti? :D
Tipros
- 24 April 2004, 22:29:25
W 1995 roku nagra?em p?yty (a? 4 sztuki - no?niki by?y prawie po 50 z? za 1 szt) Mitsui. Do dzi? moge je spokojnie odczytywa? mimo solidnego porysowania. Nagra?em to na nagrywarce Philips CDD522 (jeszcze le?y w piwnicy). Uwa?am, ?e z biegiem czasu rozwin??y si? nowe technologie i znacznie spad?a jako??, gdy? producenci zaczynaj? oszcz?dza? na czym tylko mo?na. P?yty nagrane ju? na innym sprz?cie 6,5,4 lata temu z firmy typu Platinum itp s? ju? praktycznie nie do u?ytku z kilku wzgl?dw : warstwa wierzchnia si? ?uszczy, folia wok? otworu si? przebarwia (mo?na powiedzie? gnije) i faktycznie p?yty bledn?. Naprawde nie op?aca si? do wa?nych rzeczy u?ywa? tanich p?yt. Je?li nagrywamy archiwum ktre i tak si? nagrywa co miesi?c i za rok mo?na wyrzuci? p?yt? to prosz? bardzo, ale w innym wypadku wszystko poni?ej ok 2 z? jest do d ....
Hegart
- 24 April 2004, 22:46:37
U mnie plyty Emtec po okolo 1,5 roku wszystkie padly co do jednej , a mialem ich troche,
Jureq
- 24 April 2004, 22:50:38
Posiadam wiele CD rznych producentw i nagranych rozmaitymi nagrywarkami. Po zaledwie 6 latach niektre z nich s? kompletnie bezu?yteczne. Oczywi?cie najgorsze s? NO-NAME (te bez nadruku). Wi?krzo?? p?yt dostaje rozmaite plami, ktre s? nie do omini?cia przez nap?d. Ostatni archiwizuje zdj?cia cyfrowe - na dro?szych p?ytach i mam nadzie ?e wytrzymaj? one nieco d?u?ej.
luc
- 24 April 2004, 23:22:35
Te? mam przykre do?wiadczenia.
Plytki Firmy Princo jako? jeszcze dzia?aj? ale ju? s?abowicie.
P?ytki Firmy BTC potrafi?y gubi? dane juz po tygodniu.
P?tyki Samsung po kilku miesi?cach zacze?y mie? problemy z odczytem niektrych plikw ale ten stan utrzymuje sie do dzi? a mine?o juz 2 lata.
Esperanza juz po miesi?cu s?abiej si? czyta ale trzyma dane ponad rok, tylko ?e w CD-ROM s?aabo i powoli si? czytaj?.
VERBATIM wypada najlepiej plytke mam nagrana jeszcze w 92 roku i do dzi? czytlena pomimo ?e mocno zmasakrowana rysami.
Oloo
- 24 April 2004, 23:28:18
@Bartez
Jak najbardziej si? zgadzam z tym, ?e wi?kszo?? p?yt dnia dzisiejszego to wyrb tani i z?ej jako?ci. Niestety ale ta tendencja towarzyszy praktycznie ka?dej bran?y. Ktry z dzisiaj produkowanych samochodw b?dzi? je?dzi? bezawaryjnie tak d?ugo jak te sprzed kilku lat? Wszystko to bezlitosne prawo kapitalizmu i konkurencja, ktra obni?a cen? kosztem jako?ci. Od nas jedynie zale?y jakie rzeczy b?dziemy kupowali - nale?y si? kierowa? relacj? jako?ci do ceny.
RafeQ
- 25 April 2004, 00:11:54
Ja tam sprawdzi?em sobie ostatnio TDK Reflex Ultra 74 opartej jeszcze na Cyjaninie. Nagrywana trzy lata temu. Czyta si? jak brylancik i ?adnego z?tego czy czerwonego sektorka :-)
Bartez
- 25 April 2004, 00:50:21
@Oloo
Niestety, taka smutna prawda :( Na pocieszenie powiem tylko, ze zdarzaja sie jeszcze jacys producenci, ktorzy nie ida na ilosc, ale na jakosc.
@RafeQ
No i znowu TDK - czyli nosnik, ktoremu mozna zaufac :)
BD
- 25 April 2004, 01:00:18
Verbatim, Plextor, TDK a co do reszty to nie warto ryzykowac.
W przypadku bardzo starych plyt bylo dobrze natomiast problemy zaczynaja sie z nosnikami z czasow gdy tania plyta kosztowala mniej niz 10 zl.
ThanatoS
- 25 April 2004, 01:47:08
Hmm, mam plyty RiCOH Gold i Kodak Gold za czasow jak plyty byly za ok 1 mln zl za sztuke (stare czasy), nie pamietam ile juz lat minelo ale duzo, i do dzisiaj nie ma z nimi najmniejszych problemow.
Ktos tu wspominal o Platinumach, bylo 2 producentow tych nosnikow ze 4, 5 lat temu i plyty byly bardzo grube i specjalnie wywazane, bo szli wtedy na jakosc a nie na ilosc.
tomob
- 25 April 2004, 09:06:45
Mam takie do?wiadczenie, ?e gdy kupi?em p?yty Platinium 700 CD-R po ok. roku 5 p?yt z 25 nie dawa?a si? odczyta? w ca?o?ci. Wcze?niej te same p?yty czyta?y si? bez problemw. Od tamtej pory nie kupuj? p?yt tego producenta. Do wa?nych zapisw kupuj? Verbatim, Dysan, TDK.
Biken
- 25 April 2004, 11:31:54
Moje do?wiadczenia to te? p?ytki ktre nie daj? si? odczyta?.
szczeglnie te najta?sze to ju? kaplica po kilku miesi?cach.
Odkry?em ciekaw? zale?no?? - ot? popularne przedruki i p?ytki z grub? wrstw? lakieru na zewn?trznej warstwie do?? dobrze chroni? przed odbarwieniami i w porwnaniu do "cienkich" LG, Platinium czu innych akosw.
Sprtawdzi?em tak nagrane p?ytki 3 lata temu i do dzi? "przedruki"" chodz? jak trzeba.
djduke
- 25 April 2004, 13:45:58
Moim zdaniem najlepsze czyste p?yty jakie kiedykolwiek swiat wyprodukowal to plyty ze zlotym spodem, juz niestety takich sie nie produkuje :(, zbyt drogie koszty produkcji? Ostatnia jaka widzialem w sprzedazy to byl KODAK za 6zl trzy lata temu. Mam skladanke z grami nagrana w roku 94, pamietam placilem za nia 150zl :)). Plytka BASF zlota porysowana jak diabli, wszystko bez problemu sie zczytuje.
Ghost_mode
- 25 April 2004, 17:06:34
Verbatim z 1997r (100lat utrzymywania danych) pad? zaledwie po 5 latach :( natomiast mam PHILIPS PROFESSIONAL z 1996r i nadal ?yje !!!! PHILIPS RULEZZZZ
Caleb_88
- 25 April 2004, 21:34:55
moja pierwsza plyta nagrana to skladanka z systemami operacyjnymi office'ami itp... nagrana w 1996 roku, juz nawet nie pamietam jaki to byl nosnik, poniewaz teraz ja pozyczylem koledze. dziala do dzisiaj, ale gdy probowalem dograc dane to te dograne nie sa za dobrze czytane przez wszystkie czytniki. Aha, dodam ze nagrywarka mi ograniczyla predkosc do 16x i na takiej nagrywalem... kiedys duzo plyt kupowalem od pirata... wszystkie ktore posiadam sprzed 5 lat dzialaja wysmienicie :D. najczesciej to byly nosniki BASF, LG, Princo itp... jedna tylko plytka poszla - LG zdarla sie naklejkai poszla za okno.
Tipros
- 26 April 2004, 01:18:04
luc... HAHAHAH ... w 92 roku .... chyba na patelni ... !!! Jak ju? chcia?e? zab?ysn?? to trzeba by?o historie przeczyta? .... HAHAHA... ale si? popisa? ... A mo?e ty jeste? "Time traveller" ...
Tipros
- 26 April 2004, 01:23:53
Najlepsze p?yty jakie kiedykolwiek widzia?em i u?ywa?em to MAXELL. Mam ich kilka z lat 1997-1999 i s? ju? tak porysowane i sfatygowane, ?e mo?na by ju? my?le? o ?mietniku, ale po w?o?eniu do nap?du spokojnie mog? z nich odczytywa? dane (mo?e bez przesady, ale ...), o jakimkolwiek odbarwieniu nie ma mowy, nie ?uszcz? si? i powinny by? wzorem dla ka?dego producenta. Poza tym maaaase p?yt nagra?em kozrystaj?c z dobrodzeijstwa firmy TRAXDATA i uwa?am, ?e te? kiedy? by?y to jedne z lepszych p?yyt. Wszyscy pisz? o TDK, ale to zawsze by?a droga p?yta, a tu trzeba mie? co? bardziej bud?etowego co faktycznie jest dobre i w?a?nie takie s? (albo by?y - brak dost?pu aktualnie) TRAXDATA i MAXELL.
trax15
- 26 April 2004, 10:10:21
Ja ze swoimi plytami jakie nagrywalem na swojej pierwszej nagrywarce Yamacha 4x4x16s nie mam problemu a nagrywalem pierwszy raz jakies 5 lat temu i byla to jakas leciwa EuroDATA i Speer. Nie mam z nimi zadnych problemow pomimo malych zarysowan i badow. :-)
carvino
- 27 April 2004, 02:56:30
wiecie - sa 2 problemy - plyta i nagrywarka... jak ktos lubi predkosc x52 to nawet po tygodniu z plytami ma problem... moja ulubiona predkoscia jest x4, jak bardzo mi sie spieszy - x8 a jak juz kogos bardzo nie lubie to x16... a moja nagrywarka ma ponoc gorne ograniczene na x40.. nie wiem - dawno nie sprawdzalem :P. Poza tym mam plyty nagrana sprzed 4 lat - esperaza itp nagrana na LG 12x8x32 i dzialaja znakomicie...
Bartez
- 27 April 2004, 10:43:26
Nagrywanie produkowanych dzisiaj plytek dzisiaj x4 niby w celu zyskania najlepszej jakosci zapisu to MIT.Najbardziej optymalna predkoscia, przy ktorej wystepuje najmniejsza ilosc bledow jest przedzial x12-x16.
pkx666
- 27 April 2004, 19:42:01
heh... skracanie cyklu zycia produktu to normalna praktyka marketingowa wszystkich prodcentow. chcesz wiecej sprzedac? rob produkty ktore szybciej sie zuzywaja!
carvino
- 27 April 2004, 21:49:16
Bartez - o jakich plytach mowisz? Ba ja o Verbatim i TDK i przynajmniej w moim Teacu zasada jest taka, ze najlepiej jest przy x4 i x8... Slyszalem ze niektore plyty wolniej nagrane sa przepalane... ale mi sie to nie zdarzylo... natomiast sluch mam dobry i czuly na x16 :)