close

Informacja dotycząca plików cookies

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies


Nowe artykuły:
Więcej...
Nowe recenzje: RSS
Więcej...
Najnowsze pliki: RSS
Więcej...
Nowe biosy: RSS
Więcej...

 

Rozne

Najnowsze testy

Artykuły



28 kwietnia 2004

Zabezpieczenia z drugiej strony - Gregg 02:40
A teraz coś z zupełnie innej beczki.
Na początku roku Wielką Brytanią wstrząsnął raport o gwałtownie rosnącej liczbie oszustw w internecie. Wyspecjalizowany w walce z cyberprzestępczością oddział brytyjskiej policji National Hi-Tech Crime przeprowadził wśród kilkuset brytyjskich firm badanie, z którego wynikało, że 83 proc. z nich padło ofiarą takich ataków. Okazuje się, że oszukanie internautów lub wydobycie od nich poufnych informacji nie jest wcale takie trudne. Organizatorzy konferencji Infosecurity Europe, która za kilka dni odbędzie się w Londynie, postanowili przeprowadzić mały eksperyment. Zadawali pytania londyńczykom przechodzącym w pobliżu stacji kolejowej Liverpool Station. Okazało się, że 79 proc. ankietowanych osób mniej lub bardziej świadomie zdradziło informacje, które mogłyby posłużyć do kradzieży ich tożsamości. Najłatwiej wydostać takie informacje, proponując niewielkie przekupstwa. Wielu z przechodniów beztrosko ujawniło swoje hasło internetowe pozwalające na dostęp do ich poczty w zamian za... czekoladowy batonik. Co trzeci robił to całkowicie bezinteresownie.

Jakie są najpopularniejsze hasła internetowe Brytyjczyków? Rekordy popularności biją rodzinne nazwiska, imiona zwierząt i nazwy klubów piłkarskich. Zajmująca się bezpieczeństwem firma RSA Security w trakcie ulicznej ankiety ustaliła, że wielu rozmówców bez problemu ujawnia panieńskie nazwisko matki lub datę urodzenia. Te dane bardzo często są wykorzystywane jako pomocnicze informacje przy ustalaniu hasła do skrzynki pocztowej, których internauta nieopatrznie zapomniał. Statystyczny brytyjski internauta wchodzi na ok. 20 stron, na których wymagane jest zarejestrowanie się i późniejsze zapamiętanie hasła. Jak sobie poradzić z taką liczbą haseł? Trzy czwarte ankietowanych po prostu używa jednego hasła do wszystkich kont i skrzynek internetowych. W sumie statystyczny internauta zapamiętuje średnio cztery hasła. - Jesteśmy zaskoczeni poziomem ignorancji użytkowników, jeśli chodzi o ochronę ich internetowej tożsamości - komentował wyniki Tim Pickard, rzecznik RSA Security.

Kradzież tożsamości stała się dla przestępców bardzo dochodowym zajęciem, pozwala bowiem na podszywanie się pod daną osobę lub wydobycie poufnych danych, które w efekcie umożliwiają wejście na jego konto bankowe. W zeszłym roku amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) opublikowała raport, z którego wynika, że w straty spowodowane kradzieżą tożsamości w 2002 r. tylko w USA sięgnęły 53 mld dol. Niemal 9,9 mln Amerykanów zostało w ten sposób okradzionych. Jak wyliczyła firma badawcza Gartner Dataquest, 3,4 proc. dorosłych Amerykanów padło w ubiegłym roku ofiarą tego typu przestępstw. Zaledwie w jednym na 700 przypadków sprawca kradzieży został złapany. Beztroskę wielu użytkowników i niejednokrotnie ich bezmyślność wykorzystali już twórcy komputerowych wirusów. Od dwóch miesięcy w sieci błyskawicznie rozprzestrzeniają się dwa robaki - Netsky i Bagle. W tym czasie udało im się zarazić miliony komputerów, a kolejne ich mutacje nie schodzą z list najbardziej rozpowszechnionych wirusów na świecie. Wirusy rozsyłają się przez internet jako załączniki do e-maili. Większość z nich trafia do internautów od nieznanych osób. Aby zainfekować nimi komputer, trzeba otworzyć załącznik i uruchomić program, który w nim się znajduje. - Tak duża liczba zakażeń nie świadczy więc dobrze o inteligencji użytkowników - uważa Piotr Skowroński, kierownik Pogotowia Antywirusowego firmy Panda Software.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Po co pamiętać numer telefonu, skoro pamięć ma aparat? Po co się pocić z ortografią, skoro Word wie lepiej jak się pisze morze? Po co uczyć się ile jest 2 + 2 skoro kalkulator to policzy szybciej i się nie pomyli? A oni każą stosować i pamiętać kilkanaście różnych haseł...

<< AccurateRip | | Pojawił się MovieJack 3.5 >>


Komentarze

javor - 28 April 2004, 11:50:40
Niestety to podsumowanie tyczy si? obecnych dzieciakw, ktre niestety coraz cz??ciej s? pozbawione logicznego my?lenia... a? strach patrze? jak te biedne dzieci odrabiaj? prac? domow?... :( ech...

anoni.m - 28 April 2004, 16:51:56
A niby dlaczego mia?bym chroni? has?o do skrzynki internetowej czy has?o do forum dyskusyjnego? przecie? nie przesy?am poczt? elektroniczn? nic takiego, co mog?oby zainteresowa? w?amywacza. Dane osobowe ? ... przecie? i tak ogromna wi?kszo?? u?ytkownikw u?ywa internetu podaj?c fa?szywe (czytaj dowolnie zmy?lone) dane ;)
A je?li nawet przejmie moj? skrzynk?, to w ci?gu paru minut mog? sobie za?o?y? 10 nowych ;)
A spraw z bankiem, czy transakcji kart? p?atnicz? nie za?atwia si? przez internet. Zawsze znajdzie si? kto? lepszy od tworz?cego zabezpieczenie. Nie by?o, nie ma i nie b?dzie zabezpiecze?, ktrych nie mo?naby by?o z?ama?.

Arkasza - 29 April 2004, 02:22:14
Zabezpieczenia mog? by? doskona?e. Niedoskona?y jest za to cz?owiek, ktry swoj? naiwno?ci? potrafi mocno zaskoczy?. Mam kole?anki, ktre bez wahania poda?y swoje has?o do skrzynki, kiedy o nie zapyta?em (bez ?adnego powodu). IMHO to kwestia ?wiadomo?ci i tyle.

Tipros - 29 April 2004, 10:43:26
My?lenie w Polsce jest jedne z najgorszych - mamy wiele najlepiej wykszta?conych ludzi na globie, ale s? to niebywale t?gie umys?y, a normalny szary cz?owiek pod nat?okiem takiej wiedzy po proostu staje si? na zako?czeniu edukacji zwyk?ym niedoukiem. Polski program nauczania jest tak obszerny i bezmy?lny, ?e dzieci niejednokrotnie padaj? ofiar? bezsensownych dziedzin wiedzy pozostaj?c bez podstawowych inforacji potrzebnych do ?ycia, rozwijania si? i pracowania w zawodzie, ktrym by chcieli. To samo tyczy si? tworzenia hase? gdziekolwiek to potrzebne. W Polsce nie uczy si? logicznego my?lenia, lecz zapami?tywania wszystkiego - Polak ma najbardziej za?miecona pami?? na ?wiecie - i to dzi?ki wspania?emu programowi o?wiaty. Gratulujemy w?adzom za tak wspania?y perspektywy dla naszych dzieci ...


Komentarze sa dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkownikow (jeżeli masz konto na forum wystarczy sie zalogowac). Jeżeli nie, zarejestruj się (rejestracja jest darmowa).
Nazwa użytkownika:
Hasło: