close

Informacja dotycząca plików cookies

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies


Nowe artykuły:
Więcej...
Nowe recenzje: RSS
Więcej...
Najnowsze pliki: RSS
Więcej...
Nowe biosy: RSS
Więcej...

 

Rozne

Najnowsze testy

Artykuły



20 czerwca 2004

NieLOT - Gregg 18:39
Pozornie ta informacja nie ma nic wspólnego z naszymi zainteresowaniami. Ale tylko pozornie.
Gazeta Wyborcza donosi:
- Pod koniec maja kupiłam na stronie internetowej LOT-u dwa tanie bilety do Paryża i z powrotem. LOT obciążył moją kartę kredytową. W elektronicznym potwierdzeniu otrzymałam numer rezerwacji i udałam się do biura LOT-u, by odebrać bilety - opowiada niedoszła klientka naszych narodowych linii lotniczych. W biurze biletów nie wydano z powodu "problemów technicznych", ale obiecano, że następnego dnia dostarczy je kurier. Zamiast tego zadzwonił pracownik LOT-u. Jak wyjaśnił, podana niska cena (ok. 480 zł za dwa bilety) wynikała z wewnętrznego błędu systemu sprzedaży internetowej. - Umowa nieważna, biletów nie będzie - zakomunikował.

Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy oraz UOKiK nie mają wątpliwości - umowa została zawarta i powinna zostać wykonana. - Po akceptacji oferty i przyjęciu zapłaty właściciel internetowej witryny handlowej nie może tłumaczyć się, że się pomylił. To jego problem - mówi Piotr Stańczak z UOKiK. - Takich sytuacji nie należy traktować jako jednostkowego przypadku, każde tego typu zachowanie przedsiębiorcy jest niebezpieczne w ogóle dla rynku e-commerce. W Polsce handel internetowy i tak wciąż nie budzi zaufania klientów, transakcje online z użyciem kart kredytowych to nadal rzadkość. A jeden klient, który się sparzy oznacza dziesiątki osób z góry zniechęconych. Takie przypadki trzeba piętnować - uważa Stańczak.

Zdaniem Piotra Stańczaka z UOKiK, praktyki handlowe polskich przedsiębiorców w internecie pozostawiają w ogóle wiele do życzenia. - Analizując witryny handlowe obserwujemy brak ich przejrzystości i rzetelności. Dla klientów często nie jest jasne jakie są rzeczywiste łączne kosztów zakupu danego towaru czy usługi, nie mają czytelnej informacji o procedurach i samym towarze, nie wiedzą z kim właściwie zawierają umowę, z kim się mogą kontaktować. To się musi zmienić, bo rzuca cień na cały handel online - mówi Stańczak.


Mimo, że mamy prawo, które nakłada na sprzedawców pewne obowiązki, który z nich tak naprawdę tym się przejmuje? Czego się dowie na przykład potencjalny klient "największego polskiego sklepu internetowego" o albumie, poza tym, ile ma za niego zapłacić? Z jednej stroniy bardzo restrykcyjnie przestrzega się prawa ganiając dzieciaki po giełdach, a z drugiej pozwala na jawne łamanie go...

Czasem warto więc zerknąć być może na przepisy, aby poznać swoje prawa.
Cała historia w Gazecie wyborczej

<< Lepsze kosztuje | | I co ty na to drogi Watsonie? >>


Komentarze

pepperman - 20 June 2004, 19:06:02
hehe... nie od dzisiaj wiadom, ze LOT to rodzinna firma. uklady, ukladziki, przekreciki :>. lepiej wzieliby sie za poprawe swojego wizerunku, bo na stronach rankingowych linii lotniczych kiepsciutko stoja.

Tipros - 20 June 2004, 19:41:30
A co to nie od dzi? wiadomo, ?e jak kto? ma kase to mo?e sobie kpi? z prawa ??? W Polsce, albo takiemu trzeba odpu?ci?, ale mie? same problemy przez bardzo d?ugi czas .. takie prawo ... pro materialne, a takich sq... posadzili na wysokich sto?kach, ?e g?owa boli. A kraj "by?" taki pi?kny kiedy? !!!

ThanatoS - 20 June 2004, 20:31:59
Hmm, czytalem o tym jakis czas temu, niestety oni i wiele firm nie znaja dokladnie prawa, a czesto wiedza ze moga je bezkarnie lamac.

RiksajluZ - 21 June 2004, 01:35:46
Niektre firmy znaj? prawo, a i tak go nie respektuj?, szukaj?c stale coraz to nowych luk by mc skutecznie wymiga? si? z odpowiedzialno?ci. Firmy maskuj?c swoje b??dy i niedoci?gni?cia organizacyjne robi? to cz?sto w sposb wr?cz bardzo chamski staraj? si? unikn?? z?ej opinii - co idzie wprost przeciwnie w drug? stron?: prbuj? za?atwi? pojedy?czy przypadek a ko?czy si? na popsuciu wizerunku ca?ej firmy.

qwerty01 - 21 June 2004, 13:11:09
Ja bym poszed? odrazu do s?du LOT my?li, ?e jest bezkarny, tak jak i inne firmy.

Wawelski - 21 June 2004, 16:48:08
Moje boje z jednym ze sklepw internetowych - http://forum.tweak.pl/viewtopic.php?t=69129&highlight=sirius
Sytuacja bardzo podobna do tej z LOTem.


Komentarze sa dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkownikow (jeżeli masz konto na forum wystarczy sie zalogowac). Jeżeli nie, zarejestruj się (rejestracja jest darmowa).
Nazwa użytkownika:
Hasło: