Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Trzydzieści sześć procent oprogramowania instalowanego w komputerach na całym świecie to oprogramowanie pirackie. Straty z tego powodu sięgają 29 miliardów dolarów. Wkaźnik piractwa
W rejonie Pacyfiku i Azji wynosi 53%, straty 7,5 miliarda dolarów
W Europie Wschodniej 71%, straty 2,1 miliarda dolarów
W Europie Zachodniej 36%, straty 9,6 miliarda dolarów
Średnia w krajach Ameryki Łacińskiej 63%, straty około 1,3 miliarda dolarów
Na Środkowym Wschodzie i krajach afrykańskich średnio 56%, straty 1 miliard dolarów
W Ameryce Północnej 23%, straty 7,2 miliarda dolarów
Z wyliczeń wynika, że zmniejszenie piractwa w Europie o 10% zaowocuje powstaniem 250 000 nowych miejsc pracy i wzrost wpływów podatkowych w wysokości 18 miliardów €.
Top 20% otwierają Chiny i Wietnam z 93% wskaźnikiem, a na medalowym trzecim miejscu uplasowała sie Ukraina ze stratą 1% do liderów. Ostatnie miejsce zajmują Stany Zjednoczone - 20%. Ranking ułożony pod względem wielkości strat odwraca zupełnie kolejność - na czoło wysuwają się Stany Zjednoczone z 6,496 miladrda dolarów, przed Chinami (3,823 miliarda $). Polska plasuje się w środku stawki na skromnym 17 miejscu ze stratami 301 milionów dolarów.
Biorąc to wszystko pod uwagę całkowite zlikwidowanie w Polsce piractwa pozwoli na utworzenie 7812,5 miejsca pracy (a nawet trochę więcej, ponieważ nielegelne oprogramowanie stanowi ponad 50% całości) i zwiększy wpływy do budżetu o 66 000 000 dolarów.
a mnie to nadal ciekawi jak oni to wszystko wyliczaja... skad wiedza kto ma w domu pirata a nie orginala? znam ludzi ktorzzy maja np legalnego windows, office, nero... ale photoshop maja skopiowanego od kolegi... jak sie ich w te procenty liczy? pozatym podstawowa kwestia, dlaczego oni sa az tak bardzo pewnie ze jak ktos nie da rady kupic pirata to poleci do sklepu po orginala za 4 tys. zlotych, podczas gdy jego komp kosztowal 2tysie???? pozatym jak ktos, kogo nei stac na orginal, i nie da rady na stadionie kupic jego 'kopii zapasowej' napewno znajdzie kogos kto ten orginal bedzie mial, i tak czy siak sobie kopie na wlasny uzytek zrobi...
Seth
- 8 July 2004, 14:42:02
Miejsca pracy powstan? chyba tylko dlatego, ?e trzeba b?dzie pj?? na drugi etat, ?eby zarobi? na ten shit.
javor
- 8 July 2004, 15:21:49
ojojojoj z tego wynika, ?e b?d? musia? na troszk? odstawi? browarka :D ?eby na nowego Windowsa mie? kas? :D
rzutnik
- 8 July 2004, 15:36:00
Jak zwykle kwoty o stratach brane s? z kosmosu. No ale c? - ?adnie to wygl?da przy takich raportach i mo?na pokaza? jakie to firmy sa biedne przez to piractwo.
Microsoft powinien by? wdzieczny za to ?e piractwo istnieje bo gdyby nie to to jego systemy nie by?yby tak popularne jak s? obecnie. Ludzie nie mieliby dost?pu do piratw wi?c od samego pocz?tku styczno?ci z komputerami interesowaliby si? oprogramowaniem darmowym typu Linux.
Tipros
- 8 July 2004, 15:58:57
Ciekawi mnie program Tworzenia nowych miejsc pracy ... Na czym to ma polega? ? Na paczkowaniu winzgrozy ???
Lesli
- 8 July 2004, 16:19:47
@ Tipros
wygl?da to tak w mojej wsi psiarnia zrobi?a swojego czasu naloty na mieszkania prywatne (prawdopodobnie to bzdura, ale tak podawa?a prasa i inne lokalne media) plota posz?a, ludziom zacz??y si? marszczy? ty?ki i w sklepach komputerowych wzros?a sprzeda? "wind" ( z 2 mies. do 10 - 15 dziennie) z tego powodu nie powsta?o ?adne stanowisko pracy, gdyby naloty by?y prawdziwe to pewnie powsta?oby z jedno stanowisko dla psa lub jakiego? pseudo-bieg?ego policyjnego, a i to w?tpi? patrz?c jak sprawy karne z ustawy o prawach autorskich i pokrewnych si? ci?gn? latami. wszystkie te wyliczenia mo?na o kant du_py rozbi? bo to tylko goebelsowska propaganda geja gatesa i tych co mu srak? li??.
grzes07
- 8 July 2004, 17:47:20
ale fakt jest jeden ze ceny software a jest ich dosyc sporo nie maja nic z rzeczywistoscia
Szafran
- 8 July 2004, 20:46:23
faktem jest to ze jakby ceny spadly to i piractwo by spadlo
Tipros
- 8 July 2004, 21:42:58
W wielu miejscach w Polsce by?a taka propaganda ... Skutek by? ... ludzie kupowali windowsy, albo drugi hdd z linuxem na wypadek kontroli ... ale odzew by? ;-)
LECHWOS
- 9 July 2004, 09:52:49
hym a ja orginalny mam tylko bios :}
Tipros
- 9 July 2004, 09:54:49
@LECHWOS
No to okarut nie jest nic do pochwalenia si?... ;-)
LECHWOS
- 9 July 2004, 20:30:59
maz racje wlasnie wgralem zmodyfikowany bios i juz nie mam nic orginalnego
Szafran
- 10 July 2004, 21:46:52
hehe... tez niezle... ja tam pare oryginalow mam na skladzie
a co do propagndy to wiem... u mnie tez kolesie mieli manie linucha i kupowania malych dyskow zamiennych... paranoja
