Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Firma Sony prezentując swojego nowego walkmana poinformowała, że odtwarzacz potrafi przechowywać do 13 tysięcy piosenek, podczas gdy główny rywal, iPod, jedynie 10 tysięcy.
Greg Joswiak, wiceprzewodniczący działu Hardware Product Marketing w Apple, dowiedział się, że Sony wprowadza w błąd swoich potencjalnych klientów podczas kampanii reklamowej. "Firma Apple nigdy by nie zrobiła czegoś takiego nawet za milion lat", powiedział Greg Joswiak. Nie zdążył jednak poinformować o fakcie, że firma Apple została przyłapana przez UK Advertising Standards Authority na pewnych oszustwach odnośnie prędkości procesorów w swoich iPodach.
Joswiak dodał, że faktycznie można upchać 13 tysięcy utworów w produkcie Sony, ale jedynie gdy ustawimy kompresję ATRAC3 (Adaptive Transform Acoustic Coding for MiniDisc 3) na najniższej jakości muzyki - 48kbps.
W testach sprawdzono ile tak naprawdę można pomieścić piosenek na obydwu odtwarzaczach. Użyto kompresji 128kbps i na iPodzie zmieściło się 10 tysięcy utworów, podczas gdy na Sony jedynie 5 tysięcy.
hipokryzja Apple zawsze irytowala. ostatnio Jobs wypowiadal sie na temat nagrywarek DL DVD, ze nie mozna ich jeszcze produkowac i sprzedawac, bo nie ma odpwiednich zabezpieczen. kretyn... po co komu nagrywarka jak nic nie bedzie mogl skopiowac. zbawiciel swiata...
grzes07
- 8 July 2004, 20:17:33
teraz bedzie nowy wyscig kto wiecej upakuje utworow na odtwarzaczu granica 20 tysiecy tuz, tuz.. tylko skad legalnie taka ilosc utworow posiadac, chca znowu nachapac sie jak najwiecej
pepperman
- 8 July 2004, 20:57:22
"...tylko skad legalnie taka ilosc utworow posiadac..."
i wlasnie o to chodzi. z jednej strony walcza z piractwe, a z drugiej sami je podsycaja.
Tipros
- 8 July 2004, 21:25:00
A niech si? bij? ... mo?e u?ytkownicy skorzystaj? ... napewno nie ja ;-)
Rekinblu
- 9 July 2004, 00:05:42
Niom ja te? nie zamierzam kupi? a na co to komu 13000 piosenek niech ka?da ma po 3,5 minuty to daje 758 godzin lub jak kto woli 31,5 dnia licz?c 24 na dobe, medal temu kto tyle wytrzyma :)
terpilowski
- 9 July 2004, 08:30:07
a moze 20.000 plikow cdimage.wav + cue.
z opcja wykrywania legalnych plyt.
wiadomo ze oryginaly nie dzialaja a ich kopie tak.
ta kompresja sony jest tak fatalna, ze lepiej nie miec nic niz taki wynalazek. lossless rules only
mp3 do piachu :)
mpc ujdzie jeszcze :)))))
Tipros
- 9 July 2004, 09:45:19
Wa?ne by wprowadzi? wynalazek, a czy jest lepszy .... to ju? inna historia ...
grzes07
- 9 July 2004, 11:52:34
mnie nie interesuje walka tych gigantow ile mozna zaladowac 10 tys. lub wiecej, ja i tak tego nie kupie dla mnie to tylko nastepna "zabawka" (droga, z jakiego zrodlo pobrac tyle utworow legalnie? i skad znalesc tyle czasu na sluchanie muzyki)
pepperman
- 9 July 2004, 12:36:52
"mpc ujdzie jeszcze :)))))..."
nie zartuj. sam tez wole bezstratne, ale nie wymyslono jeszcze nic lepszego nic mpc
terpilowski
- 9 July 2004, 15:48:22
wiec dlatego lubie mpc, jest super
oczywiscie lossless to lossless
ale mpc braindead nawet na widmie jest ciezko odroznic od "wava" :)
pepperman
- 9 July 2004, 18:38:18
braindead jest na wyrost. wystarczy insane.
Caleb_88
- 9 July 2004, 21:43:16
mp3 jak sie umie robic to tez jest dobre. Robisz na profilu insane i masz mp3 tak jakbys robil mpc. Co prawda ich wielkosc (320kbps) jest znacznie wieksza, ale jakosciowo jest to prawie to samo... Poza tym w mpc braindead (q 8) to nie max... moze byc tez q 10, ktory jest od niego lepszy, ale pytanie komu to potrzebne ;). Ja uzywam mpc 1.14 na xtreme lub insane.
pepperman
- 10 July 2004, 00:44:58
@Caleb_88
bitrate mpc siega daleko poza 320 :), ale po co to komu, ale nawet kompresujac w mp3 z najlepszym bitratem nigdy ono nie dorowna mpc,. to nie tylko kwestia bitrate'u...
korall
- 10 July 2004, 14:46:38
panowie ale kto ma sprzet w pc wystarczajacy by odroznic mp3 w 320 od mpc ???????? raczej niewiele osob ma takie mozliwosci finansowe na prof. hardware;)
pozatym wiekszosc uzyszkodnikow ma takie dzwieoweczki i reszte sprzetu, ze nawet 192 od 320 nieodroznia ......
Szafran
- 10 July 2004, 21:30:21
ja uzywam mp3 na vbr max przy qmax
Caleb_88
- 12 July 2004, 18:16:11
@pepperman: no i po co Ci wiecej? Czy slyszysz tak na serio roznice miedzy oryginalnym WAV, a mpc w xtreme lub insane? Na pewno nie... po co Ci wiec lepsza jakosc, ktorej i tak nie uslyszysz, a wmowisz sobie ze jest lepsza i bedziesz tak twierdzil. oczywiscie mpc ma lepsza jakosc i sam tego uzywam, ale mp3 jesli sie koduje w wysokim bitrate to tez nie odroznisz od oryginalu. Sama karta dzwiekowa wprowadza znieksztalcenia (ludzie nie dajcie sobie mydlic oczu - rowniez Wasze SB Audigy 2 nie sa idealne) oraz sprzet grajacy podlaczony do kompa (nie mowie tu o jakichs Creative'ach tylko o porzadnych wiezach).
grzes07
- 14 July 2004, 08:21:06
@korall
nie wszyscy uzytkownicy maja taki tylko sprzet o ktorym piszesz a roznice pomiedzy mp3 a orginalnym wav sa slyszalne i nie mozna mowic ze ich nie ma, czy ty kiedys slyszales plyte CD Audio nagrana w DTS watpie w to. ( a moze to rowniez jakosc jak mp3????)