Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Prokurator generalny Meksyku, Rafael Macedo, został "ulepszony" przez wszczepienie pod skórę przedramienia specjalnego układu scalonego (chipa). Urządzenie ma za zadanie umożliwić bezpośredni dostęp do aktualizowanej na bieżąco ogólnokrajowej bazy na temat dokonanych przestępstw oraz prowadzonych w ich sprawie śledztw, a także kontrolowanie na bieżąco miejsca pobytu urzędnika, dzięki czemu można będzie udzielić szybkiej pomocy w przypadku zamachu lub porwania. Przestępczość jest plagą Meksyku, a urządnicy zajmujący się jej zwalczaniem, a także dziennikarze, stale ryzykują życie.
Prawnik Max Morales twierdzi, że gdy takie "dodatki" się upowszechnią, najgłupszą rzeczą, jaką mogą zrobić ich posiadacze, jest publiczne chwalenie się tym - tak jak to uczynił pan prokurator. Już jedną z konsekwencji jest powstanie nowego gangu - zwanego "el chip" od brutalnego sprawdzania, czy w ciele ofiary nie kryją się dodatkowe urządzenia.
paranoja...od takich rzeczy si? wszystko zaczyna. Ju? niebawem pojawi? si? zapewne uk?ady, ktrych celem b?dzie leczenie ludzi poprzez pobudzanie impulsw elektrycznych w ciele cz?owieka...a st?d ju? niedaleka droga do ca?kowitej kontroli nad nim, nad tym co b?dzie czu? i my?la?...
ech..ale c?.. takie chipy o jakich mwi Cyborg by si? przyda?y paniom w urz?dach :D mo?e wtedy by nas nie odsy?a?y z ka?dym papierkiem do innych pokoi :/
javor
- 18 July 2004, 17:09:08
oops pomy?ka nie Cyborg a Gregg...sorki Gregg...jeszcze chyba mnie kac wczorajszy trzyma :D
pepperman
- 18 July 2004, 17:23:58
biedak. przyjdzie mu ochota poszalec z paniami, a tu non-stop inwigilacja :P
Berion
- 18 July 2004, 21:05:32
Ja bym sobie nie da? nic wszczepi? :)
javor
- 18 July 2004, 22:43:42
@Berion - no a w?osy na staro??? :>
virge
- 18 July 2004, 23:53:00
He, he - przy naszej ( polskiej ) zdolno?ci wymieniania urz?dnikw wysokiego szczebla nader cz?sto - nie styk?o by w bud?ecie na same chipy... No a jeszcze bior?c pod uwag? zdolno?ci tych?e urz?dnikw do wszelkiego rodzaju przekr?tw - zamiast przesy?ania konkretnych danych, przesy?ali by se ch?opaki np. "orlenowe nowo?ci" - to zaraz by trzeba by?o kombinowa? nad chipami na chipy;) I za? by?my mieli CCCP ( Chip Chipa Chipem Pogania )
Szafran
- 19 July 2004, 01:57:59
@virge
w budzecie juz nie ma kasy na takie cuda...
richi
- 19 July 2004, 09:54:14
Ej panowie - spokojnie. Ja tam od dawna twierdze ze kobietom zamiast zwyklej komorki trzaby implant do mozgu wszczepic. Przewa?nie zostawiaj? j? na biurku lub w torebce i nigdy sie cz?owiek dodzwonic nie mo?e.
MacGyver
- 19 July 2004, 15:45:26
Za kilka(na?cie) lat taki chip b?dzie mia? ka?dy (tylko pewnie tego nie do?yjemy) ... a? mi si? przypomnia? film "Raport Mniejszo?ci" :)
remind
- 19 July 2004, 19:05:19
ja to bym chcia? taki v-chip dla mojej by?ej, ?e jak wypije i b?dzie chcia?a siada? za k?kiem ?eby j? troche pr?dem wstrz?sne?o....
Szafran
- 19 July 2004, 23:41:15
ja bym takich porazil pradem nie zeby wstrzasnelo tylko zeby zabilo... nieodpowiedzialni ludzie bez mozgu siadaja za kolkiem po pijaku