Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Po dwóch latach od zniknięcia z listy "najbardziej poszukiwanych" przemysłu nagraniowego, założyciel Audiogalaxy, Michael Merhej, powrócił z nową propozycją oprogramowania bazującego na peer-to-peer. Program nazywa się FolderShare. I wbrew swojej nazwie, nie jest wcale kolejnym następcą Napstera.
FolderShare stworzony jest z myślą o zespołach pracujących nad jakimś projektem lub o użytkownikach, którzy w domu kończą rozpoczętą w biurze pracę. Ma dwie podstawowe zalety: w przeciwieństwie do e-poczty, można wysyłać pliki większe niż kilka megabajtów, które mogą być aktualizowane na bieżąco (na wszystkich komputerach). W zasadzie program mógłby być użyty do wymiany plików, którymi wymieniać się nie wolno, ale nie jest tak wygodny, jak serwisy p2p, brak bowiem funkcji wyszukiwania. Więcej o programie można poczytać, a także pobrać go (jest darmowy), na stonie domowej firmy Michaela Merheja Byte Taxi, Inc.