Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
PAP: Ze Stanów Zjednoczonych, Francji i Wielkiej Brytanii napływały w poniedziałek niepokojące informacje o znacznym spowolnieniu przepływu informacji w Internecie. Specjaliści nie wykluczają, że może to być kolejny atak na sieć.
Pojawiły się trudności z dostępem do najpopularniejszej internetowej wyszukiwarki Google.com, choć tylko w niektórych krajach.
Amerykańska firma Keynote Systems Inc., analizująca ruch w Internecie, ostrzega, że wszystko to może sygnalizować nowego, groźnego wirusa, albo innego rodzaju atak o charakterze globalnym.
Trzeba by? debilem ?eby atakowa? co? z czego si? korzysta. Tak jak mog? zrozumie? czasem tworz?cych wirusy atakuj?ce konkretny soft lub korporacj?, tak atakuj?cych ruch w sieci nie pojmuj?...
pepperman
- 27 July 2004, 16:58:16
wprowdzic kare wiezenia 25 lat pozbawienia wolnosci (to za skale szkod). mysle, ze ograniczy to krag zainteresoanych takimi zabawami.
remind
- 27 July 2004, 17:12:24
to pewnie efekt motyla:) kto? w polsce ?ci?ga? xxx przez p2p... a zachwia?o to stopniem obci??enia sieci na ca?ym swieci:) pewnie mial 2^31 ?rde?:)
@ndy
- 27 July 2004, 17:29:57
To by? pewnie Ksi?dz Rydzyk : )
javor
- 27 July 2004, 17:35:55
To zapewne nie wina wirusika...po prostu dzieciaki z pierwszego turnusu kolinii wrci?y. buhahahahaha