Rynek fonograficzny powoli podnosi się po 3 letnim okresie niepewności i "strat", jak same firmy wskazują powodem niebotycznych strat jest oczywiści ulubione - piractwo sieciowe. Wysiłki w celu kontrolowania piractwa wzmagają się z każdym dniem, pomocne w tej walce stały się sklepy internetowe sprzedające legalną muzykę online, np. iTunes Music Store, OD2 czy Napster.
Lepsze wyniki sprzedaży są wynikiem mnóstwa dodatków, którymi klienci są dosłownie zasypywani. Bonusami są przeważnie dodatkowe płyty CD lub DVD. W lutym tego roku wypuszczonych zostało kilka serii testowych nośników, które były hybrydą płyty CD na jednej stronie i DVD na drugiej. Firmy muzyczne widzą je jako płyty nowej generacji.
Wielka 13, bo dokładnie tylu artystów czy grup zaoferowało swoje utwory w ten sposób, sprzedawana była w Boston i Seattle. Wśród tych artystów znalazła się grupa Linkin Park i David Bowie. Na nośniku DVD znalazły się klipy promujące konkretne piosenki, wywiady i koncerty. Cena takiej płyty to 18.99 USD.
Zanim nowe nośniki staną się standardem będzie trzeba jeszcze poczekać, głównymi powodami są jak zwykle w tej branży prawa autorskie i walka o licencje. Mniejszym problemem jest zapewnienie zaplecza do masowej produkcji tego rodzaju nośników.