Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Dziesiątkom tysięcy wykonawców nie udało się wyegzekwować należnych im opłat od zajmującej się tantiemami agencji RIAA SoundExchange. Jeśli wykonawcy nie skontaktują się z SoundExchange do końca roku, agencja zatrzyma dla siebie tantiemy z lat 1996 - 2000. ASCAP, BMI i SESCAP zajmują się wypłacaniem tantiem kompozytoriom, natomiast SoundExchange został powołany po to, żeby płacić wykonawcom.
I to by by?o na tyle w sprawie instytucji czuwaj?cej nad tym ?eby twrcy dostali zap?at? za swoj? prac?.
Lesli
- 30 September 2004, 04:51:16
historia stara jak ?wiat :p
z?odziej, przekr?t, cwaniak i oszust (czyt. RIAA) nie po to kradnie ?eby oddawa?. Robin hood to tylko w ksi??kach.
Kiedy rozpedz? to ta?atajstwo??!!