Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
Jeden z angielskich serwisów informacyjnych doniósł o rozbiciu największej pirackiej grupy zajmującej się sprzedażą nielegalnych filmów DVD. Śledztwo trwało 18 miesięcy, całą grupę tworzyło dwóch mężczyzn, którzy zostali skazani na 4 lata więzienia, za sprzedaż ponad 400 tysięcy filmów, zarabiając przy tym 3 miliony funtów w mniej niż 2 lata. Piraci sprzedawali filmy po 10 funtów za płytę, zysk od płyty wynosił 8.8 funta.
Kiedy policja wtargnęła do domu na przedmieściach Waltham Abbey, odkryli pokój wypełniony od podłogi do sufitu 26 tysiącami nielegalnych filmów. Za pieniądze przestępcy żyli całkiem dobrze, wozili się luksusowymi autami, podróżowali pierwszą klasą i wydawali majątek w kasynach. Sędzi Inigo Bing, powiedział: "To była dobrze zorganizowana, prowadzona jak biznes ... operacja na dużą skalę".
Płyty były sprowadzane z Malezji, w dokumentach figurowały jako czyste płyty do sprzedaży detalicznej. Wszystkie filmy były oczywiście hitami przed premierowymi.
spoko, slowem szajka miala szefa i cialo wykonawcze w postaci jednego czlonka :)
Tipros
- 2 November 2004, 19:30:28
Pot??na grupa - ca?e 2 osoby. A swoj? drog? fajnie policja wyczeka?a 18 miesi?cy a? ch?opaki zarobi? tyle kasy ... wida?, ?e ?ledztwo trwa?o tyle co ich proceder ... a mo?e to oni sami robili ...
Lesli
- 2 November 2004, 19:55:41
kolejny rekord. Kiedy? w chinach znale?li band? czworga, teraz w WB band? dwojga :)))
Czekam kiedy w polsce rozbij? jednoosobowy gang :)
W.4.
- 2 November 2004, 20:45:30
wpadli bo przestali si? dzieli? zyskami z kim trzeba...
Tipros
- 3 November 2004, 00:42:21
W Polsce ju? grasuj? bezosobowa gangi.
marek_haj
- 3 November 2004, 09:15:23
hm a najwiekszy to chyba ten z Premierem mna czele co ...
tak wielki ze ciezko okreslic sklad i zawartosc
sobrus
- 3 November 2004, 11:18:44
w sumie przeciwko lapaniu takich piratow to nic nie mam. im nie chodzi o to aby "ludzie mieli co ogladac bo filmy sa za drogie" tylko o to by napchac wlasne kieszenie kosztem producenta. jak juz ktos chce byc robin hood to przynajmniej niech na tym sam duzej kasy nie zbija i wrzuci film na torrenta.
ale wielkosc tej super zorganizowanej grupy o zasiegu swiatowym faktycznie poraza ... niedlugo w filmach o 007 james bond bedzie rozpracowywal miedzyplanetarne jednoosobowe grupy przestepcze...
Tipros
- 3 November 2004, 11:41:49
@sobrus
Na tym ?wiecie nikt nic nie robi za darmo, a robin hood to mit ;-)