Japoński Pioneer stworzył płyty optyczne następnej generacji, nośniki nie zadziwią kosmiczną technologią, pojemnością lecz materiałem z którego zostały wyprodukowane, a są nimi ... skrobia kukurydziana.
Firma twierdzi, że nowe nośniki będą przyjazne dla środowiska, ponieważ kukurydzy jest pod dostatkiem oraz same nośniki będą ulegać szybszej biodegradacji, wywołanej przez bakterie, których mamy pełno wszędzie. A tak na marginesie, to ciekawe jaka będzie żywotność takich nośników, czy przypadkiem coś ich po prostu nie zje(bakterie) albo uszkodzi. Nikt nie jest pewien skąd się wziął pomysł na takie płyty. Możliwe, że to jeden z tych nieszczęśliwych wypadków przy gotowaniu ;)
Nośnik Pioneera może być kompatybilny z technologią Blu-ray, formatu opracowanego przez Sony i Matsushita. W takim wypadku pojemność płyty wynosiłaby 25 GB, około 5 razy więcej niż dzisiejsze DVD.
Ciekawą informacją jest również fakt, że proces technologiczny związany z 'kukurydzianymi płytkami' jest sporo tańszy niż produkcja DVD. Firma obliczyła, że koszty produkcji pojedynczej płyty 25 GB nie przekroczą ceny produkcji zwykłych płyt optycznych (CD). Każdy jest chyba w stanie wyobrazić sobie ceny 25 GB płyt, choćby nieznacznie droższych od nośników CD-R :)