Podczas CES 2005 Pioneer zaprezentował swój pierwszy prototyp napędu Blu-ray. Gdy pojawi się on na rynku ma oferować zapis 50 GB danych na pojedynczym nośniku, a to już wcale nie tak odległy czas, bo końcówka tego roku. Podczas gdy w Stanach Zjednoczonych trwa prawdziwa rewolucja telewizji HDTV, amerykanie zechcą możliwości nacieszenia się obrazem o bardzo wysokiej jakości. Nośnikami, które będą w stanie spełnić takie zapotrzebowanie to właśnie Blu-ray - jeden z nośników następnej generacji. Płyta Blu-ray ma pięć cali i wygląda łudząco podobno do dzisiejszych płyt CD czy DVD.
Pioneer jest jedną z 15 wielkich firm, które połączyły się w celu opracowania formatu Blu-ray i promowania go na całym świecie. Obecnie grupa Blu-ray Disc Association liczy sobie ponad 100 członków, na których składają się znane i godne zaufania firmy komputerowe, elektroniczne, medialne oraz kilka wytwórni filmowych z Hollywood.
Zaprezentowany model napędu Blu-ray jest w stanie zapisywać i odczytywać nośniki BD. Jest on również wstecznie kompatybilny ze standardem DVD, dzięki czemu przesiadka na nowy format będzie łagodniejsza dla konsumentów.