Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie,
w celu dostosowania ich do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika, jak również dla celów reklamowych i
statystycznych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach
końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej
przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszych serwisów internetowych, bez zmiany ustawień
przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies
W jednym z naszych wcześniejszych newsów opisaliśmy proceder podrabiania płyt poprzez nadawanie im kodów identyfikacyjnych (MID - media identifier codes) innych firm. Według serwisu cd-rw.org zamieszana w to jest m.in. firma 3A Media.
Manager firmy, o polsko brzmiącym nazwisku Frank Chachulski napisał mail'a z odpowiedzią, w którym można przeczytać: "Prawdą jest, że od początku 2003 roku większość producentów używa fałszywych MID, aby ich nośniki były obsługiwane przez większość nagrywarek, ponieważ firmy wytwarząjące wypalarki żądają pieniędzy za to, aby ich sprzęt obsługiwał dane płyty. Jednak firma 3A Media nie produkowała i nie zamierza produkować nośników z podrobionym MID."
Według Chachulskiego producenci domagają się około 10 tysięcy dolarów za kompatybilność płyt z ich nagrywarką.
Taaaaaa... oczywi?cie.
C? innego mg? powiedziec pan Frank
piotrcz
- 14 February 2005, 22:03:28
Ja mysle, ze cos w tej wypowiedzi jest prawda. Po co by byly upgrade biosu w liteonach? Od wielu lat polegaja one jedynie na wprowadzeniu "wiekszej ilosci rozpoznawanych nosnikow".
bennyone
- 14 February 2005, 22:37:39
po co placic za jakis bezsens jesli mozna zrobic zwykle esperanzki z sygnatura kogos kto juz zaplacil :D sony naprzyklad (spotkalem sie z takim ostatnio)
swoja droga dzieki temu mamy tansze nagrywarki
MuzioreQ
- 14 February 2005, 23:03:49
50% to dla mnie prawda a 50% to fa?sz, jak by tak bylo to nagrywarki by im sie zwracaly za pieniadze od firm produkuj?cych no?niki, ciekawe
mandaryn
- 15 February 2005, 08:10:33
jak rozumiem, 10 tys usd to jednorazowa op?ata, czy mo?e rycza?t miesi?czny / kwartalny?
and2ree
- 15 February 2005, 09:08:31
ciekawe jest to, ze jak ktos juz nie chce placic tych 10K$ to podszywa sie pod jednego z najlepszych producenow. lepiej podszyc sie pod jakas nanya albo optodisc, czyli pod rownie marne nosniki jak te podrobki. wtedy (moze) te plyty lepiej by sie wypalaly?
takie usprawiedliwianie jest bez sensu bo z pewnoscia nie chodzi o te 10K$ dla producenta tylko o lepsza sprzedaz.
ps. oczywiscie nie przeprowadzalem badan na podrobkach wiec nie wiem czy faktycznie sa marne. osobiscie uzywam verby i mam nadzieje ze problem podrabiania mnie nie dotyczy.
Poke
- 15 February 2005, 11:53:32
Dobrze robia. Jak kupujesz np. Esperanze to i tak jako klient wiesz ze to Esperanza - nic na tym nie tracisz, a to ze nagrywarka jest oszukiwana bo jej producent jest pazerny na $ nawet tam gdzie nie powinien (bo przeciez dla dobra klienta nagrywarka pownna obslugiwac jak najwiecej producentow plyt) to mi klientowi kompletnie nie przeszkadza. Moze sie przedstawiac nawet jako HiperVerbaTDK i jakos mnei to nei zmartwi.
Samez
- 15 February 2005, 19:41:07
"jak rozumiem, 10 tys usd to jednorazowa op?ata, czy mo?e rycza?t miesi?czny / kwartalny?"
e co? ty - od p?ytki :D
a tak na serio to jednorazowy
polikon
- 17 February 2005, 21:50:04
Nied?ugo firmy od oprogramowania za??daj? op?at za obs?ug? danej p?ytki. Wk?adasz p?ytk? a tu Ten program nie obs?uguje tych p?yt.